MP juniorów - Kacper Piechocki: czas pokaże kto zdobędzie złoty medal

- Zdajemy sobie sprawę z tego, jak wyglądają rozgrywki młodzieżowe. Tutaj każdy może wygrać z każdym. Czas pokaże, kto zawiesi sobie na szyi złoty medal - mówi przed finałami mistrzostw Polski juniorów, Kacper Piechocki, libero EKS Skry Bełchatów.

pzps.pl: Właściwie bez większych problemów awansowaliście do finału mistrzostw Polski juniorów. W twojej ocenie, który półfinałowy mecz był najtrudniejszy?
Kacper Piechocki: Ciężko mówić o łatwym awansie do finałów, bo tak na pewno nie było. Musieliśmy bardzo ciężko zapracować na to, żeby przyjechać do Bydgoszczy na tegoroczne finały mistrzostw Polski juniorów. Wszystkie mecze półfinałowe były trudne. Myślę, że dość pewnie pokonaliśmy zespół z Częstochowy, natomiast mecz z Jastrzębskim Węglem kompletnie nam nie wyszedł. Z kolei spotkanie z Resovią Rzeszów zagraliśmy bardzo dobrze, dlatego wyszliśmy z niego zwycięsko. W środę rozpoczniemy rywalizację o tytuł najlepszej juniorskiej drużyny w Polsce.

- Co jest największym atutem EKS Skry Bełchatów?
- Mamy bardzo dobry zespół i cała drużyna stanowi o jego sile. Mamy bardzo dobrego atakującego - Łukasza Pietrzaka, który już nie raz pokazał, że ma ogromny talent. Nie bez powodu jest tak ceniony przez wiele osób. W zespole na przyjęciu są bracia Fornale - Jan i Tomasz, do tego na rozegraniu gra świetny Krzysztof Bieńkowski, a na środku Piotr Badura. Całość uzupełniają zawodnicy grający w Młodej Lidze.

- W finale mistrzostw Polski juniorów w grupie B zagracie z Treflem Gdańsk, BKS-em Chemikiem Bydgoszcz i Tempem-25 Olsztyn. Która z drużyn będzie najtrudniejszym przeciwnikiem?
- To już są finały i nie ma łatwych spotkań. Na każdy mecz musimy wyjść w pełni skoncentrowani, a do tego zagrać na sto procent swoich możliwości. Inaczej nie mamy, co myśleć o dobrym wyniku końcowym.

- Kto Twoim zdaniem ma największe szanse na zdobycie mistrzowskiego tytułu?
- Szczerze powiem, że nie znam wszystkich drużyn. Na pewno mocna jest Resovia Rzeszów, moja drużyna - Skra Bełchatów, a także Trefl Gdańsk. Zdajemy sobie sprawę z tego, jak wyglądają rozgrywki młodzieżowe tutaj każdy może wygrać z każdym. Czas pokaże, kto zawiesi sobie na szyi złoty medal.

Program mistrzostw Polski juniorów 2014:
2 kwietnia (środa)
Grupa A:
AKS V LO Resovia I Rzeszów - AZS UWM Olsztyn (10.00)
TS Volley Rybnik - AT Jastrzębski Węgiel II (16.00)

Grupa B:
Trefl Gdańsk SA - BKS Chemik Bydgoszcz (12.00)
EKS Skra Bełchatów - UKS Tempo-25 Olsztyn (18.00)

3 kwietnia (czwartek)
Grupa A:
AZS UWM Olsztyn - AT Jastrzębski Węgiel II (10.00)
AKS V LO Resovia I Rzeszów - TS Volley Rybnik (16.00)

Grupa B:
BKS Chemik Bydgoszcz - UKS Tempo-25 Olsztyn (12.00)
Trefl Gdańsk SA - EKS Skra Bełchatów (18.00)

4 kwietnia (piątek)
Grupa A:
TS Volley Rybnik - AZS UWM Olsztyn (10.00)
AT Jastrzębski Węgiel II - AKS V LO Resovia I Rzeszów (16.00)

Grupa B:
EKS Skra Bełchatów - BKS Chemik Bydgoszcz (12.00)
UKS Tempo-25 Olsztyn - Trefl Gdańsk SA (18.00)

5 kwietnia (sobota)
Mecz nr 1: III m - grupa A - IV m - grupa B (10.00)
Mecz nr 2: IV m - grupa A - III m - grupa B (12.00)
Mecz nr 3: I m - grupa A - II m - grupa B (16.00)
Mecz nr 4: II m - grupa A - I m - grupa B (18.00)

6 kwietnia (niedziela)
O miejsce 7: przegrani meczu 1 i 2 (9.30)
O miejsce 5:zwycięzcy meczu 1 i 2 (11.30)
O miejsce 3:  przegrani meczu 3 i 4 (13.30)
Finał: zwycięzcy meczu 3 i 4 (15.30)