- Rozgrywki
- Rozgrywki seniorskie
- 2. Liga Mężczyzn
- Aktualności
- Rozgrywki młodzieżowe
- Juniorzy
- Michał Hoszman: za rok wrócimy jeszcze silniejsi
Katarzyna Porębska, foto Piotr Sumara, 8 kwietnia 2017
pzps.pl: Finał mistrzostw Polski juniorów w Kętrzynie zakończyliście na siódmy miejscu. Jesteście zadowoleni z tego wyniku?
Michał Hoszman: Tak, jesteśmy zadowoleni. Co prawda nie spełniliśmy swoich celów, które sobie wyznaczyliśmy przed turniejem, ale ostatecznie graliśmy o siódme miejsce. Cieszymy się, że wygraliśmy to ostatnie spotkanie. Uważam, że z meczu na mecz graliśmy coraz lepiej. W sobotę zagraliśmy dobre spotkanie.
- Pomimo porażki w pierwszym secie nie poddaliście się i walczyliście do końca.
- Na pewno się nie poddaliśmy. W pierwszym secie nie graliśmy dobrze. Popełniliśmy za dużo błędów. Na szczęście od drugiej partii zaczęliśmy grać swoją siatkówkę. Przestaliśmy myśleć o tym przegranym secie. Chcieliśmy bardzo wygrać ten ostatni mecz.
Przeciwników w fazie grupowej mieliśmy naprawdę trudnych.
- Trzy drużyny z naszej grupy już nie raz grały o medale. Nie udało się nam nawet wygrać seta podczas zmagań w grupie B. Myślę, że mimo wszystko pokazaliśmy się z dobrej strony. Może nie koniecznie w tych dwóch pierwszych spotkaniach. Niemniej uważam, że byliśmy dobrze przygotowani do tego turnieju. Jesteśmy rocznikiem ’99, tylko trzech zawodników jest z ’98. Myślę, że za rok wrócimy jeszcze silniejsi i pokażemy na co nas stać.
- Miło będziecie wspominać turniej w Kętrzynie?
- Oczywiście. Będziemy bardzo miło wspominać te zawody. Mam nadzieję, że w przyszłym roku będziemy walczyli o medale.
- Mistrzostwa Polski juniorów to wasz ostatni turniej w tym sezonie. Teraz czas na odpoczynek.
- Niestety nie udało się nam awansować do fazy play off Młodej Ligi, więc te mistrzostwa w Kętrzynie są naszymi ostatnimi zawodami. Przed nami okres roztrenowania, a za kilka miesięcy będziemy przygotowywać się do kolejnego sezonu.
www.pzps.pl to oficjalny serwis Polskiego Związku Piłki Siatkowej