-
- Rozgrywki
- Rozgrywki seniorskie
- 2. Liga Mężczyzn
- Aktualności
- Rozgrywki młodzieżowe
- Juniorzy
- Maciej Zendeł: zgrana Bydgoszcz, pozytywny Rybnik
Katarzyna Porębska fot. Marcelina Rogalska (www.transferbydgoszcz.pl), 6 kwietnia 2014
pzps.pl: W tegorocznym finale mistrzostw Polski juniorów zagra AKS V LO Resovia I Rzeszów i TS Volley Rybnik. Jesteś zaskoczony takim składem decydującego spotkania?
Maciej Zendeł: Przed tegorocznymi finałami wspólnie z Jackiem Nawrockim myśleliśmy, że o złoto powalczą drużyny z Bełchatowa i Rzeszowa. Przyznam, że jestem nieco zaskoczony tym, że do finału awansował zespół z Rybnika. Przy czym muszę zaznaczyć, że obserwując tegoroczne rozgrywki w Bydgoszczy, drużyna z Rybnika prezentuje naprawdę dobrą formę. Myślę, że zawodnicy zasłużyli na ten niedzielny finał.
- Czy podczas tegorocznego turnieju, któraś z drużyn zaskoczyła cię swoją postawą?
- Przyznam szczerze, że liczyłem na nieco lepszą grę zespołu z Bełchatowa. Myślę, że w fazie grupowej zagrali dwa pierwsze mecze trochę poniżej swoich możliwości. W zawodnikach tej drużyny drzemie ogromny potencjał. W moim odczuciu nie pokazali, wszystkiego tego na co ich naprawdę stać. Niemniej trzeba pamiętać, że są to jeszcze młodzi zawodnicy, którym ma prawo się przydarzyć słabszy dzień. Natomiast pozytywnie jestem zaskoczony postawą drużyn z Rzeszowa, Rybnika i Bydgoszczy. Bydgoszczanie prezentują się naprawdę bardzo dobrze.
- Zgodzisz się ze mną, że wspomniany BKS Chemik Bydgoszcz jest największą niespodzianką tegorocznych mistrzostw Polski juniorów?
- Myślę, że tak. Obserwując tę drużynę widać, że są ze sobą dobrze zgrani. Widać między nimi chemię na boisku. Może to wynikać z faktu, że przez cały sezon trenują i grają ze sobą. W przypadku niektórych innych zespołów sytuacja wygląda tak, że zawodnicy dołączają do drużyny na konkretne mecze. Część zawodników na przykład na co dzień jest uczniami SMS-u Spała, ale na czas rozgrywek juniorskich wraca do swoich macierzystych klubów. Niekiedy w krótkich odstępach czasu nie da się wszystkiego ze sobą idealnie zgrać.
- Kto twoim zdaniem w niedzielę wywalczył złoty medal mistrzostw Polski juniorów, a kto brązowy?
- Moim zdaniem złoty medal zdobędzie AKS V LO Resovia I Rzeszów. Z kolei jeśli chodzi o brązowy medal myślę, że spore szanse mają gospodarze, czyli BKS Chemik. Przy czym bełchatowianie nie stoją na przegranej pozycji. Trzeba pamiętać, że niedzielne mecze będą piątymi spotkaniami z rzędu dla zawodników, którzy są już trochę zmęczeni. Ważną rolę w tych decydujących starciach odegra odpowiednie przygotowanie i psychika młodych siatkarzy.
- Jaki poziom prezentują drużyny podczas tegorocznego turnieju mistrzostw Polski juniorów?
- Jeśli mam ocenić poziom wszystkich ośmiu drużyn to muszę przyznać, że jest on nieco niższy, niż w ostatnich latach. Co prawda te zespoły, które awansowały do półfinału wyróżniają się na tle innych. Jednak mnie osobiście brakuje bardzo takich indywidualności, wyróżniających się zawodników, na których raz się spojrzy i wie się, że to siatkarz na miarę rozgrywek PlusLigi. Nie zmienia to faktu, że podczas turnieju w Bydgoszczy gra naprawdę wielu dobrych zawodników. Tylko, że my trenerzy chcielibyśmy, żeby było ich jeszcze więcej.
www.pzps.pl to oficjalny serwis Polskiego Związku Piłki Siatkowej