Maciej Budziński: pokazaliśmy, że stać nas na dobre mecze

AZS UWM Olsztyn zajął piąte miejsce w rozgrywkach Młodej Ligi. Teraz zespół ten walczy o mistrzostwo Polski juniorów.

Od 4 do 6 marca odbędą się półfinały mistrzostw Polski juniorów. Wśród szesnastu drużyn, które będą walczyć o awans do finału, jest m.in. AZS UWM Olsztyn. Oto rozmowa z przyjmującym tego zespołu Maciejem Budzińskim, który wraz z olsztyńską drużyną zajął 5. miejsce w rozgrywkach Młodej Ligi.

pzps.pl: W ćwierćfinale pokazaliście, że macie potencjał, powiedz jakie są wasze najmocniejsze strony?
Maciej Budziński: Tak, to prawda, pokazaliśmy, że stać nas na dobre mecze. Myślę, że w tym roku stanowimy całość jako zespół i tak naprawdę każdy z 12 zawodników może zastąpić kolegę, któremu akurat nie idzie.

- A nad czym musicie jeszcze popracować, czy wszystko funkcjonuje w drużynie tak jak powinno?
- Nie zawsze wszystko wychodzi tak, jakby się chciało. Czasami przydałoby się odrobinę więcej szczęścia. Czasami tracimy sporą liczbę punktów przez własne błędy. Każdy z nas wie, nad czym musi więcej popracować.

- W półfinale czekają was swoiste derby, zagracie z Chemikiem Olsztyn, ale to chyba wasz zespół jest faworytem?
- To bardzo miło, że jesteśmy uważani za faworyta w tym meczu. Mecz z Chemikiem ma też swój dodatkowy smaczek, w końcu i my i oni jesteśmy z Olsztyna, i zawsze była rywalizacja między nami, oczywiście na siatkarskim boisku. Mimo to, podchodzimy do tego meczu tak, jak do każdego innego, z pełną determinacja i wolą walki.

- Największe szanse na zdobycie MP juniorów ma...
- Myślę, że zespół Czarnych Radom, który w poprzednim roku zdobył złoty medal. Osobiście nie widziałem jak grają, ale z tego co wiem, to są faworytem do złota. Mam nadzieję, że będziemy w stanie pokrzyżować im te plany.

- Jesteś jednym z zawodników, którzy grali w rozgrywkach Młodej Ligi, czy widzisz już jakieś korzyści z tych rozgrywek?
- Rozgrywki Młodej Ligi stały na wysokim poziomie, dzięki temu każdy z nas zyskał sporo doświadczenia, mogliśmy zagrać naszym juniorskim składem przeciwko paru naprawdę mocnym przeciwnikom i zobaczyć w jakiej jesteśmy dyspozycji przed rozpoczynającymi się mistrzostwami Polski.