Eugeniusz Andrejuk, 20 marca 2015

W Młodej Lidze Kobiet koronacja została odroczona. Lider tabeli PGE Atom Trefl Sopot przegrał u siebie z SK bankiem Legionovią Legionowo 2:3. Mimo porażki podopieczne trenera Piotra Mateli są w dalszym ciągu najpoważniejszymi kandydatkami do zdobycia złotego medalu.

PGE Atom Trefl Sopot przerał z SK bankiem Legionovią Legionowo 2:3 (25:20, 25:27, 25:21, 17:25, 12:15) w meczu Młodej Ligi Kobiet. MVP spotkania została wybrana Monika Bociek. Mimo porażki podopieczne trenera Piotra Mateli zachowały prowadzenie w tabeli i trzema punktami wyprzedzają swoje dzisiejsze rywalki.

- Był to mecz godny dwóch rywali, aspirujących do miana najlepszych drużyn Młodej Ligi Kobiet - powiedział koordynator tych rozgrywek, Alojzy Świderek. - Było bardzo dużo walki, zmian akcji. Gospodynie grały pod presją. Zwycięstwo dawało im złote medake. Niewiele zabrakło, ale z koronacją musimy poczekać. Przez to jednak końcówka ligi stała się znacznie ciekawsza.

W dzisiejszym meczu PGE Atom Trefl był osłabiony. Jedna z najzdolniejszych zawodniczek młodego pokolenia Magdalena Damaske nie czuła się najlepiej. - Trenerzy dali jej odpocząć. Na boisko wchodziła tylko na przyjęcie. W związku z tym gospodynie miały "mocno pod górkę" - dodał Alojzy Świderek.

Bardzo dobry mecz rozegrała Monika Bociek. - Imponowała pewność tej zawodniczki. Miała skuteczny atak - podkreślił Alojzy Świderek. Spotkanie zostało rozstrzygnięte w tie breaku. Do zmiany stron gra była wyrównana. Następnie przewagę uzyskał zespół gości. Prowadził on już 14:10. Gospodynie zdobyły jeszcze dwa punkty, ale ostatni głos należał do zespołu trenera Wojciecha Lalka.

Dzisiejsze spotkanie trwało dwie godziny. Siatkarkom PGE Atomu Trefla do rozegrania pozostał jeszcze jeden mecz - wyjazdowy z Impelem Wrocław (2 kwietnia). Wcześniej bo 29 marca SK bank Legionovia Legionowo podejmie u siebie wrocławski zespól.

www.pzps.pl to oficjalny serwis Polskiego Związku Piłki Siatkowej