Reprezentant Tygodnia: Karol Kłos

Aż cztery mecze ósmej kolejki spotkań PlusLigi zakończyły się wynikami 3:2. Twardo walczyły zarówno zespoły z czołówki jak i zajmujące miejsca w dolnej części tabeli. Takim spotkaniem był klasyk naszej ekstraklasy PGE Skra Bełchatów - Asseco Resovia Rzeszów (3:2). W zwycięskiej drużynie świetnie spisał się Karol Kłos i jemu przyznajemy miano Reprezentanta Tygodnia.

1. Karol Kłos (PGE Skra Bełchatów)

Środkowy PGE Skry i reprezentacji rozegrał bardzo dobre spotkanie. Zdobył 14 punktów w tym cztery bloki i miał 82 procent skuteczności w ataku. W dużym stopniu przyczynił się do odwrócenia losów rywalizacji. Jego klub przegrywał 0:2, a rzeszowianie w dwóch partiach prezentowali znakomitą grę. Ważny był moment trzeciego seta, gdy sygnał do ataku dał Karol Kłos, który najpierw zanotował punktowy blok, a za chwilę zdobył punktową zagrywkę (16:12).

2. Wilfredo Leon (Sir Safety Perugia)

Wilfredo Leon jest częstym gościem naszych notowań i trudno się temu dziwić. Reprezentant Polski gra znakomicie i ponownie otrzymał statuetkę MVP. Nasz przyjmujący, mimo że w pełnym wymiarze grał z Consarem RCM Ravenna pierwszego i trzeciego seta, to zdobył 12 punktów, w tym 7 asów. Sir Safety Perugia mimo jednego meczu rozegranego mniej od rywali prowadzi w tabeli z dwoma punktami przewagi nad Cucine Lube Civitanova.

3. Łukasz Kaczmarek (Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle)

Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle nie przegrała jeszcze w PlusLidze meczu. W ostatniej kolejce pokonała Ślepsk Malow Suwałki 3:0, a Łukasz Kaczmarek zdobył 16 punktów, przy 71 procentach skuteczności. Za swoją dobrą grę otrzymał statuetkę MVP.

*Do odnotowania: Na uwagę zasługują Bartosz Kwolek i Dawid Konarski. Obaj byli wyróżniającymi się postaciami w meczach swoich drużyn. Pierwszy w spotkaniu Projekt Warszawa - Trefl Gdańsk (3:0) zdobył 15 punktów, 12 atakiem przy 67 procent skuteczności, drugi (Jastrzębski Węgiel – Aluron CMC Warta Zawiercie 2:3) miał 16 punktów, 2 asy i 3 bloki. Zawiercianie pokazali, że mając takich zawodników jak Dawid Konarski, Facundo Conte czy Uroś Kavacević mogą mierzyć wysoko.