- Rozgrywki
- Rozgrywki seniorskie
- 2. Liga Mężczyzn
- Aktualności
- Reprezentanci Polski po drugim zwycięstwie nad Rosją.
Jolanta Kaczorowska, Anna Słowińska, Martyna Szydłowska/fot. Piotr Sumara, 30 maja 2015
Po emocjonującym tie breaku reprezentacja Polski po raz drugi zwyciężyła Rosję w pierwszej kolejce rundy interkontynentalnej I dywizji Ligi Światowej. Mecze odbyły się w gdańskiej ERGO ARENIE. Oto opinie naszych kadrowiczów.
Rafał Buszek: Cieszymy się z drugiego zwycięstwa nad Rosją. Rosjanie zagrali dzisiaj dużo lepiej, pokazali, że są mocnym zespołem. Każdy zawodnik miał swój wkład w to zwycięstwo i ten, który był w pierwszym składzie i ten, który wszedł z kwadratu. Przed startem Ligi Światowej nasza forma była wielką niewiadomą. Mamy jeszcze dużo meczów, aby się zgrać.
Jakub Jarosz: Bardzo się cieszymy z kolejnego zwycięstwa z trudnym przeciwnikiem. Myślę, że musimy patrzeć pozytywnie, że udało się nam wygrać spotkanie. Z tego należy się cieszyć, a nie szukać dziury w całym. Rosjanie dziś na pewno zagrali zdecydowanie lepiej zagrywką, była ona mocna i dość regularna. To była zdecydowanie ta różnica między wczorajszym a dzisiejszym meczem. My wczoraj zagraliśmy zdecydowanie lepsze spotkanie, w którym praktycznie wszystko nam wychodziło. Dzisiaj może trochę zmęczenie dało o sobie znać. Ale jak powiedziałem - to był trudny mecz, ale na szczęście wygrany.
Bartosz Kurek:Staramy się wygrywać każde spotkanie. Dziś to nam się udało. Kontynuujemy ten zwycięski marsz. Myślę, że będzie tak przyjemnie także w następnych meczach.
Marcin Możdżonek: Graliśmy z mistrzami olimpijskimi, więc emocje musiały być, wysoki poziom sportowy też. Tutaj nie ma nic dziwnego w takim przebiegu meczu. Nie miałem chwili zwątpienia w to, że możemy wygrać. Jesteśmy do nich lepsi, lepiej gramy. Na własne życzenie wypuściliśmy zwycięstwo 3:0, ale tak się zdarza. Po wczorajszym spotkaniu, które przypominało trochę lanie przeciwnika, dzisiejszy mecz musiał wyglądać inaczej. To było dobre dla widowiska. Zmiany były trafione, bo wygraliśmy to spotkanie.
Fabian Drzyzga: Wygraliśmy spotkanie, więc nie ma nad czym płakać. Przegraliśmy dwa sety, bo Rosjanie się postawili, zagrali takie spotkanie, jakie potrafią. To są w końcu mistrzowie olimpijscy, więc dzisiaj był mecz mistrzów. To jest siatkówka. W tie breaku mieliśmy cztery punkty przewagi, powinniśmy je utrzymać. Ale fajne jest to, że potrafiliśmy wyjść z tego dołka, wygrać mecz i cieszyć się ze zwycięstwa. Atmosfera po dwóch przegranych setach trochę siadła w zespole i trzeba było troszeczkę podkręcić ją na boisku, więc to zrobiliśmy. Przynosi to w jakimś stopniu efekty. Potrafimy się cieszyć z gry i to jest najważniejsze. Rosjanie zagrali dzisiaj lepszy mecz niż wczoraj. Pierwszy set zagraliśmy bardzo dobrze, ale w drugim Rosjanie poprawili przyjęcie i zaczęli pewniej serwować, ale oni są z tego znani. Stephane prowadzi zespół bardzo odważnie, szuka nowych rozwiązań i wpuszcza nowych zawodników na parkiet. Mieliśmy tylko dwa, trzy tygodnie, aby się zgrać, nauczyć siebie nawzajem. Potrzebujemy jeszcze czasu, aby drużyna się wyklarowała. Na razie nie myślimy o kolejnym meczu z Iranem, potrzebujemy czasu żeby odpocząć.
Mateusz Mika: Jesteśmy jeszcze na początku drogi, inne zespoły mogą okazać się lepsze, ale my będziemy walczyć w każdym spotkaniu. Mamy sobie pomagać niezależnie od tego czy jesteśmy w pierwszej szóstce, czy jako rezerwowi.
Paweł Zatorski: Nie do końca spodziewaliśmy się, że dzisiaj nie będzie tak łatwo, jak wczoraj. W pierwszym meczu wykorzystaliśmy ich słabości – przyjęcie i serwis. A dziś te dwa elementy stanowiły dla nas problem. Na nasze szczęście w odpowiednim momencie oba też wróciły. Przed pierwszym meczem Stephane powiedział, że poprzez grę z takimi trudnymi przeciwnikami, jakich mamy w grupie zbudujemy nowy zespół i to właśnie robimy, nabieramy też pewności siebie.
Michał Kubiak: Po wczorajszym meczu wiedzieliśmy, że dzisiaj może nie być już tak łatwo, ale najważniejsze, że udało nam się wygrać.
Mateusz Bieniek: Wygraliśmy dwa mecze z mistrzami olimpijskimi, więc czego chcieć więcej. Atmosfera na hali była super.
www.pzps.pl to oficjalny serwis Polskiego Związku Piłki Siatkowej