Monika Tomczyk, EA, 27 października 2014

Bronisław Komorowski – Prezydent RP w poniedziałek, 27 października – w wigilię 40. rocznicy zdobycia przez polskich siatkarzy Mistrzostwa Świata w roku 1974 spotkał się ze złotymi medalistami z Meksyku i zwycięzcami FIVB Mistrzostw Świata w Piłce Siatkowej Mężczyzn Polska 2014.

Bronisław Komorowski – Prezydent RP w poniedziałek, 27 października – w wigilię 40. rocznicy zdobycia przez polskich siatkarzy Mistrzostwa Świata w roku 1974 spotkał się ze złotymi medalistami z Meksyku i zwycięzcami FIVB Mistrzostw Świata w Piłce Siatkowej Mężczyzn Polska 2014.

Kapitanowi reprezentacji Polski Michałowi Winiarskiemu dzisiejsze wydarzenie przywołało wspomnienia z turnieju FIVB Mistrzostw Świata w Piłce Siatkowej Mężczyzn Polska 2014. 21 września biało-czerwoni pokonali w Katowicach w finale Brazylię 3:1.

- Troszeczkę już o tym zapomniałem, natomiast jak dziś oglądałem ten film z mistrzostw świata, to były momenty wewnętrznego wzruszenia. Cały czas nie do końca dochodzi do nas to, co udało nam się zrobić, natomiast takie dni, jak ten dzisiejszy, sprawiają, że naprawdę czujemy się dumni - powiedział Michał Winiarski.

Paweł Zagumny, rozgrywający polskiej drużyny, zapytany, czy takie uroczystości jak ta dzisiejsza wciąż robią na nim wrażenie, odpowiedział: - Na pewno milej jest dostawać odznaczenia, gratulacje niż schodzić po meczu ze spuszczoną głową. Jego zdaniem niewiele się zmieniło po zdobyciu mistrzostwa świata. - Myślę, że takiego wielkiego szału nie ma, spodziewaliśmy się czegoś więcej. Tak na poważnie każdy wraca do swoich spraw i problemów. Życie toczy się dalej - stwierdził.

W poniedziałe z rąk prezydenta RP "za wybitne osiągnięcia sportowe oraz promowanie Polski na świecie" Krzyże Oficerskie Orderu Odrodzenia Polski otrzymali: Krzysztof Ignaczak, Michał Winiarski, Mariusz Wlazły i Paweł Zagumny, a Złote Krzyże Zasługi: Fabian Drzyzga, Karol Kłos, Mateusz Mika, Andrzej Wrona, Paweł Zatorski.

W spotkaniu wzięli także udział złoci medaliści Mistrzostw Świata z 1974 roku. 28 października przypada 40. rocznica zdobycia złotego medalu w Meksyku przez drużynę Huberta Wagnera.

Ryszard Bosek, gracz ówczesnej reprezentacji uważa, że to bardzo symboliczne wydarzenie. - Naprawdę się cieszę, że po czterdziestu latach Polska sięgnęła po tytuł mistrzów świata - powiedział. - Ten sukces im się jak najbardziej należał. Jesteśmy szczęśliwi i nie ma w nas cienia zazdrości. Teraz oni będą mogli reprezentować nas, bo my jesteśmy już bardzo doświadczeni. Myślę, że symbolika jest ważna, bo nasza reprezentacja wygrała też dosyć niespodziewanie jak obecna. Pokazała wtedy, że jest zespołem. Jeżeli chodzi o charaktery obu grup, to moim zdaniem są podobne. Nasi młodsi koledzy przypominają bardzo naszą grupę, choć byli chyba jeszcze bardziej zacięci i mocno skoncentrowani na tym, żeby wygrać. Za to im chwała. Myślę, że te wszystkie medale, zasługi im się należą - zakończył.

www.pzps.pl to oficjalny serwis Polskiego Związku Piłki Siatkowej