Wytze Kooistra: przydałby się system wideoweryfikacji

Bułgaria 6 pkt, Czechy 3, Holandia 3 i Cypr 0 - taka jest kolejność drużyn w grupie I rozgrywanego w Opavie turnieju kwalifikacyjnego do Mistrzostw Świata Polska 2014. Pomarańczowi spotkają się w niedzielę z Cyprem. W drugim meczu faworyzowana Bułgaria zmierzy się z Czechami. Może dojść do takiej sytuacji, że po zakończeniu rywalizacji trzy najlepsze drużyny będą miały po sześć punktów i bilans setów 6-3.

W sobotę Holandia przegrała z Bułgarią 0:3 w meczu grupy I turnieju kwalifikacyjnego do Mistrzostw Świata Polska 2014. W pokonanym zespole zobaczyliśmy zawodnika Cerradu Czarnych Radom Wytze Kooistra.

pzps.pl: Co z według Pana zdecydowało o przegranej?
Wytze Koistra: W drugim secie udało nam się powrócić do gry i zagraliśmy ciekawą siatkówkę. Niestety, w końcówce popełniliśmy kilka błędów. Nie mieliśmy także szczęścia do decyzji sędziowskich. Główny arbiter zmieniał decyzję liniowych. Kilka spornych piłek było z dala od pierwszego sędziego, więc nie rozumiem, dlaczego nie zaufał opiniom sędziów liniowych. Zdecydowanie nie upatruję w błędnych decyzjach arbitrów naszej porażki, ale takie sytuacje wybijały nas z rytmu gry. Nie mieliśmy w tym spotkaniu szczęścia.

- System wideoweryfikacji, który zna Pan z polskich parkietów, bardzo przydałby się w takich wątpliwych sytuacjach.
- Z pewnością byłoby to bardzo pomocne, szczególnie przy piłkach, które są przy samych liniach. Teraz to już nic nie możemy zmienić, nie ma możliwości challange’u.

- W niedzielę czeka was najłatwiejsze spotkanie, z reprezentacją Cypru.
- Z pewnością musimy wygrać to spotkanie 3:0, aby nadal liczyć się w walce o awans. Nie będzie to wymagający mecz, ale musimy grać naszą siatkówkę. Musimy zapomnieć o porażce i zagrać dobrze.

- Czy dla zawodnika łatwiej gra się z bardziej wymagającym zespołem jakim jest Bułgaria, czy z nieco słabszym, jak Cypr?
- W spotkaniu z Bułgarią nie zagraliśmy bardzo źle. Część z naszych zawodników zaprezentowała niestety poniżej swojego wysokiego poziomu. Trzeba było lepiej rozpocząć spotkanie. Wydaje mi się, że jeszcze nie byliśmy gotowi do gry z takim zespołem jak Bułgaria.