EA, 2 sierpnia 2012

Polscy siatkarze odnieśli drugie zwycięstwo w fazie grupowej turnieju olimpijskiego. W czwartek pewnie pokonali Argentynę 3:0.

Polscy siatkarze nie dali szans Argentynie w meczu trzeciej kolejki spotkań grupy "A" turnieju olimpijskiego i wygrali 3:0. - Zagraliśmy na swoim poziomie, choć bez specjalnych rewelacji - mówił po meczu przyjmujący polskiego zespołu Bartosz Kurek.

Biało-czerwonym pozostały jeszcze do rozegrania dwa spotkania z teoretycznie najsłabszymi przeciwnikami w grupie - 4 sierpnia z Wielką Brytanią (12.30) i 6 sierpnia z Australią (10.30).

Po meczu Polska - Argentyna powiedzieli:

Bartosz Kurek:
Przeciwnik ma taką klasę jaką prezentuje danego dnia. Przedwczoraj Bułgaria zagrała lepiej od nas i była zespołem lepszym zarówno od Argentyny oraz Polski. Przed spotkaniem nie ma co oceniać kto na jakim poziomie gra. Trzeba po prostu wyjść i zrobić swoje tak jak my dzisiaj. Zagraliśmy na swoim poziomie, nie było też jakiejś przesadnej rewelacji w tym co zrobiliśmy. Argentyna może zagrała poniżej swojego poziomu, ale to nie jest ważne. Dzisiaj byliśmy lepsi i tylko to się liczy. Dwa dni, które minęły od spotkania z Bułgarią niczym nie różniły się od poprzednich, jakie spędziliśmy w Londynie - trening, odpowiednia mobilizacja, koncentracja. Myślę, że w walce z Argentyną kluczowym było zachowanie zimnej głowy. Wiedzieliśmy na co nas stać i pokazaliśmy, że jesteśmy lepsi.

Michał Winiarski: Wyciągnęliśmy wnioski z przegranej z Bułgarią. Wiemy, że musimy być bardziej czujni i wiemy, że wszyscy będą z nami grali jak z mistrzami. Cieszę się, że dzisiaj wróciliśmy do gry. W meczu z Argentyną zupełnie inaczej graliśmy na kontrze. Zupełnie inaczej było praktycznie w każdym elemencie. Zresztą dalej uważam, że mecz z Bułgarami nie był aż taki najgorszy. Cały czas byliśmy w walce i jedna-dwie piłki mogły odwrócić losy tej rywalizacji. Była to nauczka dla nas. Ale nie ma już do tego wracać. Wiadomo, że o każdej porze dnia i nocy musimy być na maksa skoncentrowani.

Michał Ruciak: Byliśmy dzisiaj skuteczniejsi z lepszą dyspozycją fizyczną i psychiczną. Nie myśleliśmy, że za wszelką cenę trzeba wygrać, tylko o tym że trzeba zdobywać punkty i zwyciężać w kolejnych setach. Po spotkaniu z Bułgarią bardzo chcieliśmy grać już na następny dzień czy nawet tego samego dnia, żeby zamazać tamtą porażkę.

www.pzps.pl to oficjalny serwis Polskiego Związku Piłki Siatkowej