VNL w Gdańsku: Holandia - Chiny 3:0

W pierwszym meczu drugiego dnia męskiego turnieju Siatkarskiej Ligi Narodów, rozgrywanego w ERGO Arenie, Holendrzy prowadzeni przez szkoleniowca Roberta Piazzę, zmierzyli się z reprezentacją Chin. Faworyci spotkania, siatkarze Królestwa Niderlandów, którzy obecnie plasują się na siódmym miejscu w klasyfikacji generalnej, nie zawiedli i odnieśli zwycięstwo.

Holandia – Chiny 3:0 (29:27, 25:12, 25:13)

We wczorajszych spotkaniach reprezentacja Włoch pokonała w trzech setach Bułgarię, natomiast Polacy w tie-breaku ulegli Irańczykom.

W początkowej fazie spotkania drużyny prowadziły wyrównaną walkę punkt za punkt, w związku z czym na przerwie technicznej Holendrzy prowadzili zaledwie jednym punktem (12:11). Świetna dyspozycja atakującego Nimira Abdel-Azisa (15 skutecznych ataków) pozwoliła jego zespołowi wypracować znaczną przewagę (22:16), jednak ostatecznie losy partii rozstrzygnęły się dopiero po walce na przewagi (29:27).

Drugi set przebiegł pod całkowite dyktando Holendrów, którzy od początku zdominowali jego przebieg (12:6). Podopieczni trenera Shenga Wu w żadnym elemencie nie byli w stanie przeciwstawić się rozpędzonym rywalom, ponosząc druzgoczącą porażkę, którą przypieczętował blok na atakującym chińskiej reprezentacji (12:25).

Ostatnia partia dzisiejszego spotkania również należała do zawodników Królestwa Niderlandów, którzy nie zostawili przeciwnikom żadnych złudzeń, błyskawicznie uzyskując bezpieczną przewagę punktową. Na zagrywce doskonale prezentował się Nimir Abdel-Azis, sprawiając Chińczykom ogromne problemy w przyjęciu, przez co trzeci set także zakończył się bardzo wysokim zwycięstwem Holendrów (25:13).

Holandia: Wessel Keemink, Thijs Ter Horst, Fabian Plak, Bennie Junior Tuinstra, Nimir Abdel-Azis, Twan Wiltenburg, Robbert Andringa (L)

Chiny: Yuantai Yu, Yaochen Yu, Zhengyang Jiang, Shikun Peng, Guanhua Zhang, Jingyin Zhang, Yiming Yang (L)