Martyna Szydłowska, fot. Piotr Sumara, 12 września 2016

W meczu gwiazd zorganizowanym dla Pawła Zagumnego szkoleniowiec polskiej reprezentacji, Stephane Antiga miał wyjątkową szansę zagrania przeciwko swoim zawodnikom. Jak przyznaje było to ciekawe doświadczenie, aczkolwiek niełatwe.

pzps.pl: Pożegnalny mecz PawłaZagumnego już za nami, jak Panu podobało się to spotkanie?
Stephane Antiga:
Było wspaniale. Świetny pomysł i to był najlepszy sposób, moment i chyba też miejsce na pożegnanie Pawła, który zasłużył na takie widowisko.

- Po dwóch latach od zakończenia swojej zawodniczej kariery znów znalazł się Pan na boisku jako gracz, jakie to było uczucie?

- Było trochę dziwnie, ale bardzo fajnie było znów zagrać po tych dwóch latach i kilku miesiącach. To był świetny mecz i wspaniali ludzie – to nie tylko gwiazdy, to przede wszystkim bardzo fajni ludzie. Wszystko było super i moim zdaniem to najlepsza promocja siatkówki i najlepsza impreza dla Pawła Zagumnego – po prostu idealnie.

- W tym meczu miał Pan nietypową okazję zagrać przeciwko swoim zawodnikom.
- Tak to nie zdarza się zbyt często. Na pewno trudno gra się przeciwko nim, ale to było ciekawe i zabawne doświadczenie.

www.pzps.pl to oficjalny serwis Polskiego Związku Piłki Siatkowej