EA, 12 marca 2012

Sebastian Świderski zakończył karierę sportową. W poniedziałek poprowadził pierwszy trening zespołu PlusLigi Farta Kielce.

Sebastian Świderski, który w latach 1996-2011 rozegrał reprezentacji Polski 298 meczów, zdecydował zakończyć sportową karierę. Dwukrotny olimpijczyk (2004, 2008) i wicemistrz świata z 2006 roku rozwiązał w poniedziałek kontrakt ze swoim dotychczasowym klubem ZAKSĄ Kędzierzyn-Koźle.

Znakomity zawodnik od wielu miesięcy zmagał się z ciężką kontuzją. Dwa razy zerwał mięsień czworogłowy uda. - Lekarze już w grudniu poinformowali mnie, że szanse powrotu na parkiet są znikome. Zdałem sobie sprawę, że trzeba zakończyć karierę. Zastanawiałem się, co robić dalej. Całe życie związany byłem z siatkówką i nie chciałem od niej odchodzić. Padła propozycja z Kielc. Przemyślałem to i postanowiłem spróbować się w nowej roli – mówi Sebastian Świderski, który w poniedziałkowe popołudnie poprowadził trening zespołu PlusLigi Farta Kielce. Na stanowisku pierwszego szkoleniowca zastąpił Grzegorza Wagnera.

Świderski na ławce trenerskiej zadebiutuje 21 marca. Tego dnia Fart w trzecim meczu rundy play off podejmie we własnej hali ZAKSĘ. - Na pewno będzie to dla mnie ogromne wydarzenie i mocno będę to przeżywał. Tak wyszło i trzeba grać. Mam nadzieję, że uda mi się jeszcze wrócić w tym sezonie na mecz do Kędzierzyna-Koźla – mówi. Dwa pierwsze mecze wygrali kędzierzynianie.

Do Kędzierzyna-Koźla Sebastian Świderski przeniósł się przed laty z Gorzowa Wielkopolskiego. - Było to bodaj na początku lipca 1995 roku - wspomina były trener męskiej reprezentacji Waldemar Wspaniały. - Pokazali mi chłopaka. Mimo że nie był za wysoki, to niesamowicie wysoko skakał. Do tego należał do bardzo pracowitych. Pomyślałem, że trafiłem perełkę.

Tak datuje się znajomość Waldemara Wspaniałego z Sebastianem Świderskim, który w Stilonie Gorzów szybko trafił do podstawowej szóstki. - Co prawda spadliśmy do Serii B, ale szybko awansowaliśmy - wspomina Waldemar Wspaniały. - Razem zdobyliśmy Puchar Polski. Przypomnę, że w Radomiu w meczu z Mostostalem Kędzierzyn-Koźle trzeciego seta wygraliśmy 15:0. Odchodząc ze Stilonu do Kędzierzyna powiedziałem, że zrobię wszystko, żeby Sebastiana mieć u siebie. W Mostostalu miał on szansę rozwinąć i skorzystał z tego. Moim zdaniem Sebastian najlepiej grał, gdy w Final Four w Mediolanie zajęliśmy trzecie miejsce. On wygrał klasyfikację najlepiej atakujących i zagrywających. To był ważny moment w jego karierze. Pokazał się Włochom. W naszej lidze za dużo może w tym sezonie nie grał. Starałem się go oszczędzać.

Waldemar Wspaniały podkreślił, że "jest to wielkie trenerskie szczęście móc pracować z takimi zawodnikami jak Sebastian Świderski, Marian Kardas, Rafał Musielak czy Paweł Papke." - W reprezentacji rozegrał wiele wspaniałych meczów. Zawsze był gotów na każde wezwanie trenerów kadry. Myślę, że mogą to potwierdzić moi poprzednicy i następny - zakończył Waldemar Wspaniały. Trener Wspaniały przypomniał, że Sebastian Świderski był jednym z filarów "wielkiego Mostostalu, jednej z najlepszych drużyn Europy na początku 21. wieku."

Sebastian Świderski urodził się 26 czerwca 1977 w Skwierzynie, w latach 1996 - 2011 rozegrał 298 meczów w reprezentacji Polski. Dwukrotny olimpijczyk (2004, 2008), największy sukces zantował w 2006 roku kiedy zdobył wicemistrzostwo świata.

- Będziemy starali się odpowiednio pożegnać Sebastiana Świderskiego, zorganizować jakąś uroczystość. Ze względu na kontuzję i rehabilitację na razie nie ma takiej możliwości. Zawodnik zajmie się pracą trenerską, nie kończy się jego przygoda z siatkówką, po prostu zaczyna nowy etap - powiedział onetowi.pl menedżer zawodnika Jakub Malke.

Przebieg kariery klubowej
Znicz Gorzów Wielkopolski (do 1995)
Stilon Gorzów Wielkopolski (1995-2000)
Mostostal-Azoty Kędzierzyn Koźle (2000-2003)
Perugia Volley (2003-2007)
Lube Banca Macerata (2007-2010)
ZAKSA Kędzierzyn-Koźle (2010-2012)

www.pzps.pl to oficjalny serwis Polskiego Związku Piłki Siatkowej