PŚ: pierwszy dzień turnieju za nami

Od dziś przez następne kilkanaście dni towarzyszyć nam będą emocje związane z Pucharem Świata mężczyzn. Polacy udanie rozpoczęli turniej od zwycięstwa z Kubą. Wygrane zanotowały również zespoły Argentyny, Iranu, USA, Rosji i Brazylii.

Już pierwsze spotkanie grupy A przyniosło sporą niespodziankę. Aktualni mistrzowie Europy, Serbowie, ulegli w trzech setach młodej drużynie Argentyny. Podopieczni Javiera Webera rozbili Serbów blokiem zdobywając aż dwanaście punktów w tym elemencie przy zaledwie jednym Plavich. W ekipie Argentyny nie zawodzili Facundo Conte i Federico Pereyra – najlepiej punktujący w tym spotkaniu. – Dziś na boisku istniała tylko jedna drużyna – przyznał smutny Ivan Miljković, kapitan Serbii. – Zagraliśmy perfekcyjne spotkanie. Jestem bardzo szczęściwy z tego zwycięstwa – cieszył się Javier Weber, szkoleniowiec Argentyny. W drugim meczu tej grupy Polacy w trzech partiach rozprawili się z wicemistrzami świata, Kubańczykami. Świetne spotkanie rozegrali polscy środkowi, a Piotr Nowakowski był najlepiej punktującym w naszym zespole. Biało-czerwoni nie popełniali prostych błędów i zaowocowało to pokonaniem Kubańczyków. – Przed nami bardzo trudny turniej. Dziś zagraliśmy dobrze, byliśmy skoncentrowani przez całe spotkanie – stwierdził Andrea Anastasi, trener polskiego zespołu. W ostatnim meczu grupy A Iran pokonał Japonię 3:1. Gospodarze turnieju dobrze rozpoczęli tą konfrontację wygrywając pierwszego seta. W kolejnych jednak lepsi byli już podopieczni Julio Velasco.

W grupie B na początek dzisiejszego dnia Amerykanie pewnie pokonali Chińczyków. Wyrównaną walkę oglądaliśmy tylko w drugim secie, w którym zespół chiński przegrał tylko dwoma punktami. W pozostałych partiach zawodnicy USA wyraźnie dominowali nad rywalami. – Cieszymy się, że zaczęliśmy ten turniej od zdobycia trzech punktów, bo to bardzo ważne. Wiemy, że siatkarki USA zdobyły przepustkę na Igrzyska kilka dni temu w podobnych rozgrywkach. Jest to dla nas duża motywacja, ale musimy skupić się na własnej grze – przyznał Alan Knipe, trener Amerykanów. Drugie spotkanie tej grupy było najbardziej zacięte. Rosjanie, którzy w Pucharze Świata muszą radzić sobie bez Siergieja Grankina, który jest kontuzjowany, pokonali wicemistrzów Europy Włochów w czterech setach. W ekipie włoskiej dobrze spisywał się Michał Łasko, który zdobył 26 punktów dla swojego zespołu. W drużynie Rosji najlepiej punktującym był Maksim Michajłow. – Bardzo się cieszę z dzisiejszego zwycięstwa, ponieważ w tak długim turnieju wygrana w pierwszym spotkaniu jest bardzo ważna – stwierdził Władimir Alekno, trener Sborny. W ostatnim spotkaniu dzisiejszego dnia Canarinhos nie dali najmniejszych szans Egiptowi.

W polskiej grupie jutrzejszy dzień rozpocznie się od spotkania Kuby z Iranem. Potem Polacy zmierzą się z Serbią, a na koniec Argentyna powalczy z Japonią.

Wyniki:

Grupa A:
Serbia – Argentyna 0:3 (20:25, 13:25, 18:25)
Polska – Kuba 3:0 (25:21, 25:23, 25:16)
Iran – Japonia 3:1 (17:25, 25:20, 25:23, 25:15)

Grupa B:
Chiny – USA 0:3 (14:25, 23:25, 21:25)
Włochy – Rosja 1:3 (25:22, 22:25, 22:25, 21:25)
Egipt – Brazylia 0:3 (19:25, 13:25, 19:25)