Przed LŚ w Brazylii

Reprezentacja Polski siatkarzy do Brazylii doleciała we wtorek o godzinie 22.30 czasu polskiego. Polacy są już po pierwszych treningach.

Siatkarze do Brazylii wylecieli we wtorek z Warszawy, lecieli klasą Premium Voyager. Na miejscu byli o godzinie 17.30 czasu lokalnego, czyli 22.30 czasu polskiego. – Podróż minęła dobrze, bez opóźnień i niespodzianek – powiedział menadżer reprezentacji Polski Hubert Tomaszewski – Na miejscu było już trochę gorzej. Ze względu na korki i bardzo duże opady deszczu do hotelu jechaliśmy prawie 2 godziny. W hotelu czekała na nas kolacja, ale niestety nie pokoje. Przed nami były zespoły piłkarskie, którym opóźnił się wylot i obsługa nie zdążyła posprzątać.

Gdy Polacy dojechali do hotelu Mercure pozostałe ekipy były już na miejscu. Podopieczni trenera Andrei Anastasiego są już po pierwszym treningach. – Warunki do trenowania są dobre. Mieliśmy już trening na hali meczowej i na siłowni – powiedział Hubert Tomaszewski.

Zawodnicy są zdrowi i gotowi do kolejnych spotkań w Lidze Światowej. W pierwszym meczu w Sao Bernardo Campo biało-czerwoni zmierzą się, w piątek o godzinie 17.30 czasu polskiego, z Kanadą