Piotr Świniarski, 27 czerwca 2014

Jutro (godz. 17:00) i w niedzielę (godz. 15:00) reprezentacja Polski B siatkarzy zagra kolejny dwumecz w Lidze Europejskiej. W płockiej Orlen Arenie podopieczni Andrzeja Kowala zmierzą się z 38. ekipą rankingu FIVB – Rumunią. Środkowy naszej kadry - Piotr Hain uważa, że każdy mecz jest dla „Biało-Czerwonych” ciężką przeprawą.

Jutro (godz. 17:00) i w niedzielę (godz. 15:00) reprezentacja Polski B siatkarzy zagra kolejny dwumecz w Lidze Europejskiej. W płockiej Orlen Arenie podopieczni Andrzeja Kowala zmierzą się z 38. ekipą rankingu FIVB – Rumunią. Środkowy naszej kadry - Piotr Hain uważa, że każdy mecz jest dla „Biało-Czerwonych” ciężką przeprawą.

PIOTR HAIN: Każda reprezentacja, która znalazła się w naszej grupie to ciężki przeciwnik. Jesteśmy młodą drużyną, która dopiero się krystalizuje. Dlatego nasza gra cały czas faluje, ale robimy małe kroki na przód. Wynik jest oczywiście ważny, ale ważniejsze jest to, żeby za rok ten skład funkcjonował bardzo dobrze na boisku. Teraz forma naszej ekipy ma wzrastać. Jesteśmy głodni zwycięstw, bo o to w sporcie chodzi – żeby wygrywać.

Wszystko idzie zgodnie z planem, bo z meczu na mecz rozkręcacie się. Coraz częściej straszycie rywali i udaje się coś ugrać.

I tak to będzie wyglądało. Nie graliśmy żadnych meczów kontrolnych przed Ligą Europejską. Te rozgrywki zaczęły nas weryfikować. Wszędzie wyglądałoby to tak samo – zespoły, które się dopiero „krystalizują” z meczu na mecz grałyby lepiej. Czy nasza forma pozwoli nam zwyciężyć z Rumunami? Zrobimy wszystko co w naszej mocy, żeby zapunktować.

Przyzwyczailiście się już do Orlen Areny?

Hala w Płocku jest mi znana, ale z piłki ręcznej. Parę razy oglądałem w telewizji pojedynki ligowe. Obiekt duży, ale chyba przyjemnie będzie się tutaj grało. Po pierwszych treningach wszyscy mamy bardzo pozytywne odczucia.

www.pzps.pl to oficjalny serwis Polskiego Związku Piłki Siatkowej