Monika Tomczyk, 31 sierpnia 2014

Reprezentacja Polski od zwycięstwa rozpoczęła swój udział w FIVB Mistrzostwach świata w piłce siatkowej mężczyzn Polska 2014, pokonując Serbię 3:0. - Robiliśmy rywalowi dużo szkody zagrywką. - powiedział Paweł Zatorski, libero polskiej kadry.

Reprezentacja Polski od zwycięstwa rozpoczęła swój udział w FIVB Mistrzostwach świata w piłce siatkowej mężczyzn Polska 2014, pokonując Serbię 3:0. - Robiliśmy rywalowi dużo szkody zagrywką. - powiedział Paweł Zatorski, libero gospodarzy.

Polski siatkarz nie krył wzruszenia meczem otwarcia, rozegranym na Stadionie Narodowym w Warszawie:- Pozostanie to w pamięci na pewno do końca życia. Niesamowite wydarzenie. Cieszę się, że miałem okazję wziąć w tym udział. Kiedy wbiegaliśmy na boisko, byliśmy wyczytywani na prezentacji, serce chciało mi wyskoczyć przez gardło i było czuć tę atmosferę. Na szczęście nie zestresowało nas to - oznajmił.

Zapytany, co zadecydowało o takim wyniku spotkania, odpowiedział: - Robiliśmy bardzo dużo szkód zagrywką i to był nasz klucz do zwycięstwa. Dzięki temu ta gra układała nam się dużo lepiej.

Libero reprezentacji Polski przestrzegł przed hurraoptymizmem po wygranym pojedynku z Serbami: - Nie chcemy zapowiadać tutaj żadnych cudów, bo to był pierwszy mecz. Już poprzednie turnieje pokazywały, że chociażby Australia nie jest słabą drużyną. Musimy pamiętać, że mamy jeszcze Argentynę i inne zespoły. Będzie na pewno trudno, a do tego dojdzie jeszcze zmęczenie - podkreślił.

www.pzps.pl to oficjalny serwis Polskiego Związku Piłki Siatkowej