- Rozgrywki
- Rozgrywki seniorskie
- 2. Liga Mężczyzn
- Aktualności
- Reprezentacje - siatkówka
- Seniorzy
- Paweł Zatorski: mam poczucie, że zrobiliśmy coś ważnego
Katarzyna Porębska, 18 grudnia 2012
pzps.pl: W charytatywnym meczu na rzecz UNICEF zagrałeś w drużynie Reprezentantów Polski, która pokonała PGE Skrę Bełchatów 5:3. Jednak w niedzielny wieczór w Częstochowie nie wynik spotkania był najważniejszy.
Paweł Zatorski: Cieszymy się bardzo, że wzięliśmy udział w tym charytatywnym meczu. Chyba wszyscy wyszliśmy zadowoleni z tej hali. Myślę, że pokazaliśmy kawałek takiej siatkówki jaką chcieliby zobaczyć kibice, czyli wesołej i radosnej. Nowy system na pewno lekko przeciągnął to spotkanie, ale formuła tego meczu była wcześniej ustalona, a my się do niej dostosowaliśmy.
- Skra Bełchatów jest drużyną, która nie ma za dużo wolnego czasu na odpoczynek. A mimo to udało się Wam znaleźć czas na rozegranie meczu na rzecz potrzebujących dzieci.
- Na pewno będziemy czuli to spotkanie w nogach. To była niby zabawa, ale rozegraliśmy osiem setów, a w sumie spędziliśmy w hali ładnych pięć godzin. Mimo tego zmęczenia, mamy poczucie, że zrobiliśmy coś bardzo ważnego w tak szczytnym celu.
- Niedawno mieliśmy losowanie fazy play-off Ligi Mistrzów. Trafiliście na zespół z Turcji, choć tak naprawdę więcej mówi się o tym, że w kolejnej rundzie spotkacie się z ZAKSĄ Kędzierzyn-Koźle. Czy to nie jest zbytnie wybieganie w przyszłość?
- Jestem przekonany że ani my, ani ZAKSA nie możemy być pewni awansu. Obaj nasi rywale są zespołami z wielkim potencjałem. Musimy wyjść na parkiet czujni i skoncentrowani. Arkas ma w składzie światowej klasy zawodników. Nie lekceważymy ich i na pewno będziemy skupieni w stu procentach przed tymi meczami. Zdajemy sobie sprawę, że w tych spotkaniach musimy zagrać nie na sto ale dwieście procent swoich możliwości.
- Przed nami jedne z najpiękniejszych świąt - Boże Narodzenie. Czy w tym czasie udał Ci się chwilę odpocząć?
- W tym roku trafią się nam ponad dwa dni wolnego. Dla nas jest to naprawdę dużo czasu (śmiech). Będzie to na pewno chwila wytchnienia. Zanim udamy się na krótki odpoczynek czeka nas jeszcze ciężki mecz, do którego musimy podejść bardzo skoncentrowani.
- Najlepszy świąteczny prezent Pawła Zatorskiego, to?
- To święta spędzone z całą rodziną w zdrowiu i radosnej atmosferze.
- Czego Ci życzyć w nadchodzącym Nowym Roku? Jak najwięcej złotych medali?
- Wszyscy o tym marzymy. Chcemy, żeby polska siatkówka stała na jak najwyższy poziomie. Myślę, że możemy sobie tego nawzajem życzyć. Zarówno my zawodnicy jaki i kibice…
… i oby w kolejnym sezonie reprezentacyjnym kibice częściej podziwiali Twoje występy w barwach narodowych.
- Jest to oczywiście moje ciche marzenie. Jednak teraz skupiam się na grze w klubie. Rozgrywki z udziałem PGE Skry są obecnie najważniejsze. Na razie nie myślę o tym co będzie w wakacje.
www.pzps.pl to oficjalny serwis Polskiego Związku Piłki Siatkowej