Paweł Zatorski: chwila oddechu była potrzebna

Dziś po krótkiej przerwie siatkarze spotkali się na zgrupowaniu w Spale i rozpoczęli przygotowania do mistrzostw Europy.

W poniedziałek podopieczni trenera Stephana Antigi, zgrupowaniem w Spale, rozpoczęli przygotowania do mistrzostw Europy. Biało-czerwoni obiecują walkę o medale.

Zmagania w europejskim czempionacie rozpoczną się 9 października i potrwają 10 dni. Polska trafiła do grupy C gdzie w Warnie zmierzy się z Belgią, Białorusią i Słowenią.

Mistrzostwa Europy dla podopiecznych Stephana Antigi mają być przede wszystkim turniejem-próbą przed styczniowym kwalifikacjami europejskimi do igrzysk olimpijskich. Mają również zmniejszyć gorycz po Pucharze Świata, w którym biało-czerwoni po znakomitej grze zdobyli brązowy medal, ale nie wywalczyli przepustki do Rio de Janeiro.

- Liczyliśmy na to, że wrócimy z Japonii szczęśliwi. Tymczasem wróciliśmy z medalem, który nic nam nie daje. Musimy pozbierać się po tym turnieju. Przed nami mistrzostwa Europy na których w tej chwili się skupiamy – mówił po powrocie do kraju Paweł Zatorski, libero reprezentacji.

Choć kadrę Stephana Antigi czekają nowe wyzwania, z głów zawodników nie jest łatwo wyrzucić przegrany w Pucharze Świata mecz z Włochami.  

- Nie możemy nikogo obarczać tą porażką. Tamten mecz przegraliśmy przede wszystkim na boisku. Nie był winny ani napięty terminarz ani kolejność spotkań. Znaliśmy reguły przed turniejem i wiemy, że mieliśmy wszystko we własnych rękach. W meczu z Włochami mogliśmy niektóre sytuacje wykorzystać o wiele lepiej. Nie zrobiliśmy tego i dlatego to Włosi cieszą się z awansu dodaje Paweł Zatorski.

Przygotowania do mistrzostw Europy we Włoszech i Bułgarii, biało-czerwoni rozpoczęli zgrupowaniem w Spale. Weekend po Pucharze Świata sztab szkoleniowy pozostawił do dyspozycji zawodników jako konieczną regenerację.

- Musieliśmy chwilę nie patrzeć na siatkówkę i odpocząć od niej. Od początku Ligi Światowej i zgrupowań kadry jesteśmy praktycznie w rozjazdach. Taka chwila dla siebie była więc konieczna. Wkrótce znów będziemy gotowi na walkę o awans do Rio i o medale Mistrzostw Europy – zapewniał polski libero.

Turniej o Puchar Swiata zakończył się w środę. Biało-czerwoni do kraju wrócili w czwartek, gorąco witani na warszawskim lotnisku.