JK, FIVB, 31 maja 2016

- Jesteśmy szczęśliwi, że zrobiliśmy kolejny krok w stronę awansu na igrzyska olimpijskie - powiedział Mateusz Mika po zwycięskim spotkaniu z Japonią 3:0.

Biało-czerwoni odnieśli w Tokio  trzecie zwycięstwo w turnieju kwalifikacyjnym do igrzysk olimpijskich i są coraz bliżej Rio de Janeiro.

Po meczu powiedzieli:
Stephane Antiga, trener reprezentacji Polski: 
Jestem bardzo szczęśliwy ze zwycięstwa w trzech setach. Po stronie Japonii bardzo dobrze zagrali Masahiro Yanagida i Yuki Ishikawa. Mieliśmy dobrą zagrywkę, ale nie sądzę, abyśmy zagrali naszą najlepszą siatkówkę. Byliśmy jednak mocno skoncentrowani i dlatego to my odnieśliśmy zwycięstwo.
 
Michał Kubiak, kapitan reprezentacji Polski: To był nasz najlepszy do tej pory mecz w tym turnieju. Japonia to bardzo niebezpieczny zespół i dlatego  jesteśmy niezwykle zadowoleni ze zwycięstwa .

Mateusz Mika, przyjmujący reprezentacji Polski: Jesteśmy szczęśliwi, że zrobiliśmy kolejny krok w stronę awansu do Rio de Janeiro. Wygranie meczu z Japonią było trudne, ponieważ to jest bardzo dobra i silna drużyna.
 
Masashi Nambu, trener reprezentacji Japonii: Momentami pokazaliśmy dobrą siatkówkę, ale mieliśmy też problemy z naszą grą. Wiedzieliśmy, że nie będzie to łatwy mecz, bowiem rywal był z wysokiej półki. Musielibyśmy być w najlepszej formie we wszystkich aspektach gry, aby rywalizować z Polską. Ich szybkie ataki i zagrywka  były przyczyną naszej porażki. Udało się nam pokazać nasze mocny strony i przez pewien czas graliśmy jak równy z równym. Teraz musimy się skupić na kolejnym meczach i popracować nad naszym przyjęciem.

Kunihiro Shimizu, kapitan reprezentacji Japonii: W pierwszym secie dobrze odpowiadaliśmy na grę przeciwnika, ale później nie mogliśmy sprostać ich mocnej zagrywce. Nie mieliśmy wystarczająco dużo cierpliwości. W trzecim secie w pewnym momencie trzymaliśmy się blisko rywala.

Akihiro Yamauchi, środkowy reprezentacji Japonii: Starałem się grać śmiało, ale w niektórych fragmentach gry nie byłem w stanie tego zrobić. Chciałem pokazać swoje mocne strony, ale blok i ataki przeciwnika sprawiły, że gra mi nie wychodziła tak jak chciałem.
 
Masahiro Sekita, rozgrywający reprezentacji Japonii: Na pewno chcieliśmy wygrać. Chciałem zmienić tempo gry, ale nie potrafiłem tego zrobić i przez to czuję sfrustrowany.
 
Yuki Ishikawa, skrzydłowy reprezentacji Japonii: Ja też czuję się sfrustrowany przegraną. Nadal mamy jeszcze kilka spotkań do rozegrania i teraz będziemy się do nich przygotowywać.

www.pzps.pl to oficjalny serwis Polskiego Związku Piłki Siatkowej