JK, EA, 31 maja 2016

Polska odniosła w Tokio trzy zwycięstwa w turnieju kwalifikacyjnym do igrzysk olimpijskich i pewnie zmierza po awans. Biało-czerwoni jako jedyni nie doznali porażki i prowadzą w tabeli.

Polska odniosła w Tokio trzy zwycięstwa w turnieju kwalifikacyjnym do igrzysk olimpijskich i pewnie zmierza po awans. Biało-czerwoni jako jedyni nie doznali porażki i prowadzą w tabeli. We wtorek pokonali Japonię 3:0. W ciekawie zapowiadającym się spotkaniu Francja zwyciężyła w takich samych rozmiarach Iran.

Obie drużyny, obok reprezentacji Polski, wymieniane są jako faworyci turnieju kwalifikacyjnego w Tokio. Dlatego też do wtorkowego meczu przystąpiły mocno zmotywowane. Drużyna prowadzona przez byłego trenera biało-czerwonych i Cerradu Czarni Radom Raula Lozano wystąpiła bez największej gwiazdy, atakującego Amira Ghafoura, który ma problemy z kolanem. Jego nieobecność doskonale wykorzystali podopieczni Laurenta Tille, którzy od pierwszego gwizdka narzucili swój styl gry.

W pierwszych dwóch setach szybko wyszli na kilku punktowe prowadzenie i do końca obu odsłon spokojnie prowadzili grę. Zawodnicy Iranu tylko w trzecim secie nawiązali rywalizację i dzielnie walczyli. W połowie odsłony w szeregi Francuzów wkradło się rozluźnienie, które wykorzystali podopieczni Raula Lozano. Po czasie na żądanie trenera Laurenta Tille, trójkolorowi wrócili do swojej gry i dzięki skutecznym atakom oraz efektownym obronom wyszli na prowadzenie w końcowej fazie seta i ostatecznie wygrali całe spotkanie 3:0.
Najskuteczniejszym zawodnikiem spotkania po stronie francuskiej był Antonin Rouzier, który zdobył 19 pkt. W drużynie Iranu najwięcej punktów zdobył Ebadipour - 14.

Po meczu powiedzieli:
Laurent Tillie, trener reprezentacji Francji:
To był dobry mecz. Było nam trudno wrócić do gry po spotkaniu z Polską. Dzisiaj bardzo dobrze zagrał Antonin Rouzier. Zwycięstwo cieszy, ale nadal nie mamy jeszcze kwalifikacji do igrzysk olimpijskich.

Benjamin Toniutti, kapitan reprezentacji Francji: Jesteśmy szczęśliwi, że udało się nam wygrać ten mecz. To zwycięstwo odnieśliśmy po ciężkiej porażce 2:3. Przed dzisiejszym spotkaniem zmieniliśmy nasze nastawienie do gry. Wierzymy, że musimy wygrać pięć-sześć spotkań, jeśli chcemy polecieć do Rio de Janeiro.

Raul Lozano, trener reprezentacji Iranu: Dziś nie przyjmowaliśmy i nie atakowaliśmy. Francja dominowała nad nami w każdym elemencie gry. Byli lepsi w zagrywce, przyjęciu i ataku, Dlatego wynik meczu jest 3:0. Amir Ghafour ma stan zapalny w kolanie i postanowiliśmy go oszczędzić w dzisiejszym spotkaniu. Jutro będzie już gotowy do gry.
 
Mir Saeid Marouflakrani, kapitan reprezentacji Iranu:  Przez ostatnie dwa lata wielokrotnie graliśmy przeciwko Francji i zawsze przegrywaliśmy. Są niezwykle mocną drużyną. My musimy zapomnieć już o tym spotkaniu i skupić się na kolejnych meczach.

Wyniki wtorkowych meczów:
Polska - Japonia 3:0 (25:22, 25:16, 25:23)
Australia - Kanada 2:3 (19:25, 26:24, 25:20, 27:29, 11:15)
Chiny - Wenezuela 3:0 (25:16, 25:18, 25:15)
Francji - Iran 3:0 (25:20, 25:18, 25:22)

Klasyfikacja i szczegóły: http://worldoqt.japan.2016.men.fivb.com/en

www.pzps.pl to oficjalny serwis Polskiego Związku Piłki Siatkowej