MŚ2022M: USA - Bułgaria - wypowiedzi pomeczowe

W drugiej kolejce rozgrywek grupy C reprezentacja Bułgarii zmierzyła się z USA. Siatkarze z Ameryki Północnej wygrali spotkanie bez straty seta, jednak w trzeciej partii Bułgarzy ulegli dopiero po walce na przewagi. 

Swetosław Gocew, środkowy reprezentacji Bułgarii: Początki drugiego i trzeciego seta mieliśmy praktycznie pod swoją kontrolą, jednak zabrakło nam trochę koncentracji w końcówkach, przez co reprezentacja USA była w stanie odrobić straty i rozstrzygnąć te decydujące momenty na swoją korzyść. Rywale świetnie zagrali dzisiaj przede wszystkim w zagrywce, co pomogło im nas pokonać. Nasz zespół jest trochę młodszy niż drużyna Stanów, brak nam nieco doświadczenia, za co niestety płacimy w każdym meczu. Nie wiem, czy w ciągu jednego dnia będziemy w stanie poprawić w naszej grze to, czego byśmy sobie życzyli, ale musimy dać z siebie wszystko, bo wciąż mamy szansę na awans do kolejnego etapu rozgrywek.

Matt Anderson, atakujący reprezentacji USA: Dobrze było wrócić do reprezentacji po przerwie. Spędziłem trochę czasu z rodziną, ale teraz jestem gotowy, by pomóc naszej drużynie i mam nadzieję, że tak się stanie. Z drugiej strony ciężko jest oczekiwać, że wrócę do zespołu i od razu będziemy tak samo zgrani, jak przed moją przerwą. Nigdy nie zwątpiłem w nasz zespół, nawet po igrzyskach w Tokio, kiedy przechodziliśmy przez trudne chwile. Zawsze stanowiliśmy kolektyw, co pokazaliśmy dzisiaj na boisku. Poza tym niemal wszystko układało się dzisiaj po naszej myśli - taktyka, wprowadzone zmiany, gra blokiem. Czujemy, że jesteśmy jedną z mocniejszych drużyn w tym turnieju, gramy dobrze i jesteśmy mocno skoncentrowani. Naszym następnym rywalem będzie Polska, więc to na pewno będzie nasz najbardziej wymagający mecz w fazie grupowej.