- Rozgrywki
- Rozgrywki seniorskie
- 2. Liga Mężczyzn
- Aktualności
- Reprezentacje - siatkówka
- Seniorzy
- Memoriał Huberta Wagnera: Polska - Serbia 2:3
KP, fot. Agnieszka Derlatka, 20 maja 2016
Polska przegrała z Serbią 2:3 (25:17, 25:22, 18:25, 19:25, 11:15) w trzecim i zarazem ostatnim XIV Memoriału Huberta Jerzego Wagnera, który od wtorku do czwartku rozgrywany jest w Tauron Arenie. Pierwsze miejsce w turnieju zapewniła sobie Bułgaria, która wygrała wszystkie trzy spotkania, na drugim uplasowali się Serbowie, a na trzecim gospodarze.
Pierwszą partię spotkania od skutecznego ataku z prawego skrzydła rozpoczął Bartosz Kurek (1:0), a chwilę później z lewego Rafał Buszek (2:0). Serbowie dość szybko odrobili straty i doprowadzili do remisu (3:3). Gospodarze, dzięki serii dobrych zagrywek Karola Kłosa na pierwszym czasie objęli prowadzenie (8:5). Po czasie Polacy kontynuowali swoją dobrą, a przede wszystkim skuteczną grę. Na drugiej pauzie Polska prowadziła (16:14). W końcowej fazie premierowej odsłony meczu podopieczni Stephane’a Antigi dominowali na parkiecie niemal w każdym elemencie siatkarskiego rzemiosła. W polu serwisowym równych sobie nie miał Mateusz Bieniek, który raz za razem utrudniał swoim serwisem grę przeciwnikom (24:17). To właśnie on asem serwisowym przypieczętował wygraną w tym secie (25:17).
Druga partia meczu była wyrównana od samego początku. Na pierwszej pauzie na nieznaczne wprowadzenie wysunęli się biało-czerwoni. Do stanu (11:11) drużyny grały punkt za punkt. Następnie w obronie świetnie zaczęli spisywać się Polacy (13:11). Z kolei Serbowie mieli spore problemy ze skończeniem akcji w pierwszym tempie. Na drugiej pauzie mistrzowie świata objęli dwupunktowe prowadzenie (16:14). Końcówka seta była bardzo zacięta, bowiem Serbia dzięki zagrywce Aleksa Brdjovicia doprowadziła do remisu (21:21). Jednak ostatnie słowo należało do Polaków, a dokładnie do Kurka, który skutecznym atakiem z prawego skrzydła zakończył tę część meczu (25:22).
Seta numer trzy pewnym atakiem rozpoczął bohater ostatniej akcji w drugiej partii - Kurek (1:0). Jednak przed przerwą techniczną to goście wyszli na prowadzenie (8:6). Po wznowieniu gry dobrze w polu serwisowym spisywał się Uros Kovacević (12:9). Chwilę później równie mocno zaczął zagrywać Marko Podrascanin (14:10). W tej sytuacji trener Stephane Antiga zdecydował się na zmianę rozgrywającego. Miejsce Grzegorza Łomacza zajął Fabian Drzyzga (11:16). W końcowej fazie tej partii podopieczni Nikoli Grbicia w pełni kontrolowali wydarzenia na parkiecie, zmuszając przy tym Polaków do prostych błędów (22:15). Drużyna z Serbii wypracowaną przewagę punktową utrzymała do końca i pewnie wygrała tego seta do 18.
Serbowie podbudowani wygraną w secie numer trzy, kolejnego rozpoczęli z wysokiego „c” (4:1). Polski zespół nie złożył broni. Wysoka skuteczność w ataku Kurka sprawiła, że na przerwie technicznej tracił do przeciwników tylko jedno oczko (7:8). Jednak po wznowieniu gry inicjatywę na parkiecie przejęli goście (11:8). Dzięki zagrywce Michała Kubiaka biało-czerwoni zniwelowali stratę do jednego oczka (12:13), ale chwilę później Serbowie ponownie odskoczyli na trzy punkty (16:13). Końcówka seta była wyrównana, ale ostatecznie szalę zwycięstwa na swoją korzyść przechyli zawodnicy z Serbii. Dwudziesty piąty punkt dla swojej drużyny zdobył Drazen Luburić (25:19).
Tie-break od pierwszej piłki był wyrównany. W ataku na środku siatki po jednej stronie dominował Srećko Lisiniac, a po drugiej Karol Kłos. Przed zamianą stron dwa punkty przewagi wypracowali Serbowie (8:6). Biało-czerwoni walczyli do samego końca (8:9). Jednak seria dobrych zagrywek Kovacevicia sprawiła, że na prowadzenie wysunęli się goście (13:10). Wygraną w tym secie i zarazem całym meczu przypieczętował Lisiniac (15:11).
Polska: Grzegorz Łomacz, Bartosz Kurek, Rafał Buszek, Michał Kubiak, Karol Kłos, Mateusz Bieniek, Paweł Zatorski (libero) oraz Dawid Konarski, Fabian Drzyzga, Marcin Możdżonek; Serbia: Aleksa Brdjović, Drazen Luburić, Marko Ivović, Uros Kovacević, Srecko Lisinac, Marko Podrascanin, Neven Majstorović (libero) oraz Nikola Rosić (libero), Milan Katić, Nikola Jovović, Nemanja Jakovljević.
www.pzps.pl to oficjalny serwis Polskiego Związku Piłki Siatkowej