EA, Fundacja Huberta Jerzego Wagnera / MPAimages., 18 maja 2016

Bułgaria odniosła drugie zwycięstwo w Memoriale Huberta Wagnera. Podopieczni trenera Płamena Konstantinowa pokonali w środę w TAURON Arenie Serbię 3:2.

Turniej w TAURON Arenie Kraków na razie przebiega pod znakiem tie-breaków. Trzeci pojedynek zakończył się pięciosetową batalią. Bułgaria pokonała Serbię 3:2 (25:20, 16:25, 25:14, 25:22, 16:14)

Drugi dzień XIV Memoriału Huberta Jerzego Wagnera rozpoczął się od meczu zwycięzców wtorkowych pojedynków. Bułgarzy podbudowani triumfem nad mistrzami świata rozpoczęli spotkanie od zwycięstwa z reprezentacją Serbii 25:20.

Reprymenda trenera Nikoli Grbicia po pierwszym secie poskutkowała. Jego zawodnicy dominowali w każdym elemencie (Serbowie atakowali ze skutecznością 60%, natomiast Bułgarzy 32%, Plavi lepiej prezentowali się także w przyjęciu zagrywki), co potwierdzał wynik drugiej partii – 25:16.

Trzeci set to - dla odmiany - przewaga reprezentacji Bułgarii od początku do końca partii i wygrana 25:14. 83% skuteczności Junaków w ataku (przy 39% Serbów) oraz bilans w elemencie bloku 6:1, przemawiający na korzyść podopiecznych Konstantinova z pewnością robił statystyczne wrażenie.

Kolejny fragment tego pojedynku potwierdził, że oba zespoły są dopiero w pierwszej fazie okresu przygotowawczego. Sytuacja na boisku przypominała drugi set, w którym Serbowie zagrali lepiej i konsekwentnie dzięki czemu triumfowali 25:22.

Najwięcej emocji dostarczyła kibicom ostateczna rozgrywka, podczas której więcej opanowania wykazali zawodnicy prowadzeni przez Plamena Konstantinova i ostatecznie wygrali 16:14, i cały mecz 3:2. Ostatnie dwa punkty Bułgarzy zdobyli blokiem. Wcześniej Serbowie mieli meczową piłkę w górze.

Bułgaria: Skrimov, Sokolov, Seganov, Josifov, Penchev N., Ivanov (libero) oraz Ananiev, Lapkov, Gotsev, Manchev; Serbia: Kovacević U., Katić, Stanković, Dokić, Brdjović, Podrascanin, Rosić (libero) oraz Ivović, Lisinac, Jovović,

Na konferencji prasowej po meczu Bułgaria - Serbia powiedzieli:
Viktor Yosifov (kapitan Bułgarii):
Kolejne nasze zwycięstwo w turnieju. Możemy być usatysfakcjonowani tym wynikiem oraz naszą grą. Ten mecz pokazał, że potrafimy utrzymać koncentrację i dobrą dyspozycję. To nas bardzo cieszy.

Dragan Stanković (kapitan Serbii): Zagraliśmy kolejny dobry mecz, chociaż przegraliśmy. Na pewno było lepiej, niż wczoraj. Gramy ze sobą bardzo krótko, ale ze spotkania na spotkanie zyskujemy pewność siebie i wiemy, że jesteśmy na właściwej drodze do osiągnięcia optymalnej formy. Dziś wygrał lepszy – gratuluję Bułgarom.

Plamen Konstantinov (selekcjoner Bułgarii): Cieszy mnie drugie zwycięstwo. Dałem pograć młodszym zawodnikom. Uczą się gry na międzynarodowym poziomie, co daje optymizm na przyszłość. Co ważne – uczą się grania i wygrywania. Graliśmy dobrze blokiem, ale nie możemy zapominać o tym, że popełniamy błędy, nad którymi musimy pracować – zwłaszcza przy niewymuszonych błędach, albo odbiciu drugiej piłki w kontratakach. Udało się wygrać dwa trudne pojedynki, co dla naszego morale jest ważne. Gratuluję Serbom, bo zagrali bardzo dobre spotkanie.

Nikola Grbić (selekcjoner Serbii): To był typowy mecz „na styku”, może z wyjątkiem drugiego i trzeciego seta. Tie-break pokazał, że to było spotkanie walki. Przegraliśmy dosłownie 2 punktami, a wygrywaliśmy 8:5. Zgadzam się z Draganem, że zagraliśmy lepiej, niż wczoraj. Moją ocenę obniża jednak to, że przegraliśmy.

Transmisje z Memoriału Huberta Wagnera w sportowych stacjach Polsatu.

www.pzps.pl to oficjalny serwis Polskiego Związku Piłki Siatkowej