Rozmawiała Aleksandra Anna Smolarek, EA, 28 lipca 2016

Nawet w latach 90. w czasach swojej największej świetności nie byli w stanie zdobyć złotego medalu olimpijskiego. W Rio de Janeiro włoscy siatkarze będą mieli kolejną próbę dostania się na najwyższy stopień podium igrzysk.

Teraz ćwiczymy by pokazać się w Rio z jak najlepszej strony. – powiedział Matteo Piano, reprezentant Włoch na igrzyska olimpijskie w Rio de Janeiro.

pzps.pl: Zgaduję, że gra w Lidze Światowej była dla was jedynie przygotowaniem do najważniejszej imprezy w tym roku, czyli Igrzysk w Rio.
Matteo Piano
: Tak, oczywiście. Jestem bardzo szczęśliwy, bo marzyłem o grze na Igrzyskach. Myślę, że to jest pragnienie każdego zawodowego sportowca. Mam nadzieję, że będę mógł zagrać we wszystkich meczach, bo spotkania na takim turnieju są wyjątkowe.

- W Krakowie wyklarowała się już pierwsza szóstka, którą będziecie zaczynać grę w Rio?
- Trener jeszcze testował różne warianty gry. Nasza siła leży w tym, że często zmieniamy tę pierwszą szóstkę.

- Co myślisz o waszej grupie? Zmierzycie się m.in. z Francją, Stanami Zjednoczonymi, Brazylią, to są przecież klasowe zespoły.
- Trafiliśmy do najlepszej grupy, jaka w ogóle może być. Myślę jednak, że włoska drużyna może być bardzo silna, jeśli będziemy grać zespołowo.

- Pierwszy mecz w turnieju olimpijskim zagracie z Francją, to chyba dobrze wam znany zespół…
- Oczywiście, znamy się wyśmienicie. Francuzi grają bardzo dobrą siatkówkę. Jestem pewny, że nasz mecz będzie bardzo emocjonujący. Wydaje mi się, że francuska ekipa nie jest w stanie nas zaskoczyć, bo zaskoczenie przychodzi wtedy, gdy niczego nie oczekujesz, a my wiemy, że Francja jest bardzo silną drużyną. Będziemy zaskoczeni, jeśli zagrają słabiej, poniżej swojego poziomu.

- Z Polską spotkacie się ewentualnie w ćwierćfinale
- Tak się ułożyło losowanie. Mamy wiele szacunku wobec polskiej reprezentacji. Jest to bardzo silny zespół. Na pewno w igrzyskach będzie wychodzić na boisko z ogromną motywacją. Każdy z kim zagrają mistrzowie świata będzie miał bardzo trudno.

- Jaki jest wasz cel na te nadchodzące igrzyska?
- Do pewnego momentu byliśmy skupieni na finale Ligi Światowej. Było to ważne, żeby myśleć o swojej grze i spróbowali osiągnąć jak najwięcej. Dopiero później mogliśmy  zacząć zastanawiać się nad Igrzyskami. Teraz ćwiczymy by pokazać się w Rio de Janeiro z jak najlepszej strony.

Reprezentacja Włoch na igrzyska olimpijskie w Rio de Janeiro:
Rozgrywający: Pasquale Sottile, Simone Giannelli
Atakujący: Ivan Zaytsev, Luca Vettori
Środkowi: Matteo Piano, Simone Buti, Emanuele Birarelli
Przyjmujący: Oleg Antonov, Osmany Juantorena, Filippo Lanza, Salvatore Rossini (z opcją drugiego libero)
Libero: Massimo Colaci.

www.pzps.pl to oficjalny serwis Polskiego Związku Piłki Siatkowej