- Rozgrywki
- Rozgrywki seniorskie
- 2. Liga Mężczyzn
- Aktualności
- Reprezentacje - siatkówka
- Seniorzy
- Marcin Możdżonek: mieliśmy wahania formy
Eugeniusz Andrejuk, Londyn, 9 sierpnia 2012
Reprezentacja Polski siatkarzy została wyeliminowana z walki o medale igrzysk olimpijskich. Podobnie jak przed ośmioma laty w Atenach i czterema w Pekinie odpadła w ćwierćfinale. W stolicy Grecji wyeliminowali biało-czerwonych Brazylijczycy, a Chin - Włosi. Tym razem na drodze stanął rosyjski zespół.
- Ciężko mówić, bo jest mi przykro - powiedział po meczu środkowy polskiej drużyny Grzegorz Kosok. - Zaprezentowaliśmy się słabo. Przegraliśmy wszystko, co chcieliśmy osiągnąć. Nie ma co zwalać winy na cokolwiek. Nie wiem co się stało. Jakbym wiedział, to coś zmieniłbym. Do końca wierzyłem, że losy spotkania potoczą się inaczej, gdyż to jest sport. Każdy z nas bardzo chciał, żebyśmy awansowali wyżej, zrobić to dla wszystkich, którzy trzymali za nas kciuki, kibicowali nam. Nasz ćwierćfinałowy rywal zasłużenie gra dalej.
Grzegorz Kosok podziękował wszystkim kibicom, którzy przychodzili do hali Earls Court i dopingowali polski zespół. - Przepraszamy, że dzisiaj wyszło tak słabo. Nie ma co gdybać. Wracamy do Polski. Na pewno będzie to ciężka noc - powiedział.
Kapitan naszego zespołu Marcin Możdżonek powiedział również, że Polska zagrała słabo w spotkaniu z Rosją. - Mieliśmy słaby atak, podjęliśmy ryzyko na zagrywce, ale to nam za wiele dobrego nie dało. Mieliśmy swoje szanse w drugim secie. Gdyby nie jedna-dwie kontry rywali pewnie wygralibyśmy drugą partię i wtedy byłaby zupełnie inna gra. Teraz możemy tylko pogdybać. Na pewno nie przegraliśmy w głowach igrzysk. Po prostu Rosjanie w tym spotkaniu byli dużo, dużo lepsi. Mieliśmy dziwne wahania formy w tym turnieju. Nie wiem dlaczego tak się stało. W przegranych meczach zaprezentowaliśmy się bardzo słabo, a przeciwnicy dobrze. Nie ma na to żadnych usprawiedliwień - powiedział Marcin Możdżonek.
Polska zajęła pierwsze miejsce w tegorocznej Lidze Światowej. - Wtedy był duży spokój i duża pewność siebie. W Londynie tego zabrakło. Nie wiem czemu. Los walki o półfinał tak się ułożył. Sami jesteśmy sobie winni. Jednak nikt nie zapewni, że z Niemcami w ćwierćfinale byłoby łatwiej - dodał Marcin Możdżonek.
Oczekiwania w kraju były duże wobec reprezentacji siatkarzy. - Takie rzeczy na pewno nie pomagają. Na coś takiego nie zwracałem jednak uwagi. Nie czytałem gazet, nie interesowałem się opiniami na ten temat. Tak była, jest i będzie. Trzeba umieć z tym radzić. Na presję nie zwalałbym winy. Po prostu zagraliśmy zbyt słabo i tyle. Nie doszukujmy się czegoś innego - powiedział kapitan reprezentacji.
Jeden z asów rosyjskiej drużyny Maksim Michajłow podkreślił, że Polska jest bardzo mocnym zespołem i moment nieuwagi może drogo kosztować. - Dlatego w tym spotkaniu obowiązywała zasada jeden za wszystkich, wszyscy za jednego. Wynik jest najważniejszy - powiedział.
Podobnie jak w czasie poprzednich spotkań na trybunach hali Earls Court było bardzo dużo kibiców z Polski. Na stwierdzenie, że dla Rosji był to mecz wyjazdowy przyjmujący tego zespołu Dmitrij Ilinych powiedział, że absolutnie nie. - Taka ogromna publika i głośny doping nas również mobilizuje, a gdy widownia jest przeciwko nam, to podnosi się poziom adrenaliny i wzrasta mobilizacja do walki - mówił rosyjski zawodnik.
Libero Aleksiej Obmoczajew podkreślił, że drużyna rosyjska wyszła na boisko maksymalnie zmobilizowana. - W turnieju olimpijskim tylko w spotkaniu z Brazylią zabrakło odpowiedniej koncenracji i woli walki. Później już wszystko wróciło do normy czyli do dobrej naszej dyspozycji. Jesteśmy zadowoleni przede wszystkim z wyniku. Poziom gry w spotkaniu z Polską miał drugorzędne znaczenie - powiedział Aleksiej Obmoczajew.
Trener Władimir Alekno zaprzeczył stwierdzeniu jednego z rosyjskich dziennikarzy, że Rosja bardzo łatwo pokonała Polskę. - To było spotkanie twardej walki. Każdy punkt moi zawodnicy musieli wyrwać przeciwnikowi, we wszystkie akcje wkładali maksimum sił, gdyż tylko absolutne zaangażowanie mogło dać sukces w tym spotkaniu. Polska to bardzo mocna drużyna - powiedział rosyjski szkoleniowiec.
www.pzps.pl to oficjalny serwis Polskiego Związku Piłki Siatkowej