LŚ: Polska odniosła szóste zwycięstwo

- Jestem zadowolony z wyniku, ponieważ Rosjanie dziś zagrali lepiej niż we wczorajszym spotkaniu - mówił trener reprezentacji Polski Stephane Antiga po wygranej biało-czerwonych w Kazaniu z Rosją 3:2 w meczu grupy B I dywizji Ligi Światowej.

W piątek było zwycięstwo 3:1, w sobotę Polska pokonała w Kazaniu Rosję 3:2 w meczach czwartego weekendu grupy B I dywizji Ligi Światowej. Było to już szóste zwycięstwo biało-czerwonych w ośmiu rozegranych spotkaniach.

W dzisiejszym meczu gospodarze wysoko postawili poprzeczkę. Od samego początku spotkania mocno zagrywali i byli prawie bezbłędni w ataku, za to Polacy często się mylili na siatce. W drugiej i trzeciej partii role się odwróciły i to biało-czerwoni , po pierwszych przerwach technicznych, odskakiwali na kilka punktów i wygrali te dwie odsłony. W czwartym secie nie utrzymali tej koncentracji i tak jak w pierwszej odsłonie popełnili sporo błędów zarówno w ataku, jak i w przyjęciu. O zwycięstwie musiał więc zadecydować tie-break, który po zaciętej walce punkt za punkt wygrali podopieczni Stephana Antigi.

Po raz kolejny liderem biało-czerwonych był Bartosz Kurek, który zdobył 23 punkty, Mateusz Mika dołożył 19 oczek. Wśród gospodarzy najlepiej punktował Pawel Moroz (24 punkty) oraz Siergiej Sawin  (19). W tej edycji Ligi Światowej zadebiutował Piotr Gacek, który w drugim secie zmienił na pozycji libero Pawła Zatorskiego.

Po meczu powiedzieli:
Michał Kubiak, kapitan reprezentacji Polski: To był bardzo trudny mecz, ale dzięki naszemu „team spirit” odnieśliśmy zwycięstwo. Nie spodziewaliśmy się, że wygramy wszystkie cztery spotkania przeciwko Rosji. Teraz jedziemy do Iranu walczyć o kolejne zwycięstwa.

Stephane Antiga, trener reprezentacji Polski: Jestem zadowolony z wyniku, ponieważ Rosjanie dziś zagrali lepiej niż we wczorajszym spotkaniu, zwłaszcza w polu zagrywki i ataku.

Jewgienij Siwożelez, przyjmujący reprezentacji Rosji: Dzisiaj w końcu pokazaliśmy walkę na boisku. Jednak znowu popełniliśmy za dużo błędów, ale mieliśmy też wiele pozytywnych momentów w grze.

Andriej Woronkow, trener reprezentacji Rosji: Nie jesteśmy zadowoleni z wyniku, ale zagraliśmy znacznie lepiej we wszystkich elementach niż dzień wcześniej. Kilku moich zawodników popełniło takie błędy, które nie powinny przytrafić się zawodowcom.  I nadal mamy jeden cel - wygrać spotkanie.