-
- Rozgrywki
- Rozgrywki seniorskie
- 2. Liga Mężczyzn
- Aktualności
- Reprezentacje - siatkówka
- Seniorzy
- Liga Światowa: przetarcie przed igrzyskami olimpijskimi
JK, FIVB, 16 czerwca 2016
Do rywalizacji w 27. edycji Ligi Światowej przystąpi rekordowa liczba drużyn. W podzielonych na trzy dywizje rozgrywkach wystąpi trzydzieści sześć reprezentacji. Wśród nich są wszystkie zespoły, które w sierpniu w Rio de Janeiro przystąpią do walki o medale olimpijskie.
Podobnie jak w zeszłym roku, tak i w tej edycji uczestnicy zostali podzieleni na trzy dywizje, w każdej zagra po dwanaście zespołów. Dywizje I (zwana „Elitą”) oraz II („Zaplecze”) zostały podzielone na dziewięć czterozespołowych grup, które będą rywalizowały przez trzy tygodnie. W Final Six, które zostanie rozegrane w Krakowie (13-17 lipca), obok podopiecznych Stephana Antigi wystąpią cztery najlepsze zespoły z Dywizji I oraz zwycięzca Dywizji II. Najsłabszy zespół Elity spadnie do Dywizji II, a ostatnia drużyna Zaplecza - do Dywizji III.
W Dywizji III („Pretendenci”) zespoły podzielone są na sześć grup, a rywalizacja trwa dwa weekendy. Trzy najlepsze zespoły tej grupy oraz gospodarz turnieju finałowego Niemcy stoczą walkę o awans do Dywizji II.
Dywizja I
Elitę reprezentuje osiem drużyn, które w zeszłorocznej edycji Ligi Światowej również grały w najwyższej grupie: Brazylia, Rosja - mistrzowie olimpijscy, Polska - mistrzowie świata, USA, Australia, Włochy, Iran oraz Serbia. Stawkę uzupełniają uczestnicy Final Four Dywizji II z 2015 roku - Belgowie, Bułgarzy, Argentyńczycy oraz Francuzi, którzy najpierw wygrali tę dywizję, a następnie w wielkim stylu zwyciężyli całą Ligę Światową.
W tej grupie nie ma zdecydowanego faworyta do zwycięstwa Ligi Światowej. Multi medalistami są Włosi, Rosjanie oraz Brazylijczycy. Ci ostatni zdobyli pięć srebrnych medali, cztery brązowe i dziewięć złotych. Na pewno marzy im się kolejny triumf w tych rozgrywkach, jednak w tym sezonie
Canarinhos stawiają przede wszystkim na walkę o złoty medal igrzysk olimpijskich, których są gospodarzami. - Oczywiście chciałbym ponownie wygrać Ligę Światową, ale w tym roku naszym głównym celem są igrzyska olimpijskie - mówił przed rozpoczęciem rywalizacji Bernardo Rezende, trener Canarinhos.
W podobnym tonie wypowiada się trener reprezentacji USA, John Speraw. On sam jak i jego zawodnicy w tym sezonie marzą o powtórzeniu sukcesu sprzed ośmiu lat, jakim były złote medale Ligi Światowej i igrzysk olimpijskich. Jednak selekcjoner Amerykanów bardziej niż o wynik martwi się o skład reprezentacji. - Myślę, że największym wyzwaniem dla mnie będzie znalezienie najlepszej dwunastki, która zagra w Rio de Janeiro - powiedział przed rozpoczęciem pierwszego turnieju Ligi Światowej.
Dywizja II
W tej grupie dwunastu zespołów wystąpi trzech uczestników igrzysk olimpijskich: Egipt, Kuba oraz Kanada. Poza nimi walkę o awans do elity stoczą reprezentacje Japonii, Korei, Czech, Finlandii, Holandii, Chin, Turcji, Słowacji oraz Portugalii.
Tu, podobnie jak w Dywizji I, nie ma zdecydowanego faworyta. Największe szanse wygrania tej Dywizji i awansu do elity mają podopieczni Glenna Hoaga - Kanadyjczycy, którzy kilka tygodni temu uzyskali awans na igrzyska olimpijskie.
- Po historycznym sukcesie, jakim jest awans na igrzyska olimpijskie, chcemy również awansować do wyższej dywizji Ligi Światowej - mówił Glenn Hoag. Ambicje zawodników z Kraju Klonowego Liścia są wielkie, a sam zespół pokazał w ostatnich latach, że jest mocny i trzeba się z nim liczyć. Warto wspomnieć, że w FIVB Mistrzostwach Świata w Piłce Siatkowej Mężczyzn Polska 2014 zajęli siódme, najlepsze w historii kanadyjskiej siatkówki miejsce.
Dywizja III
Ciekawie zapowiada się rywalizacja w Dywizji III. Wystąpią w niej trzej debiutanci - drużyny Tajwanu, Kataru oraz sensacja ubiegłorocznych rozgrywek w Europie - Słowenia. Skład pretendentów uzupełniają: Meksyk- uczestnik igrzysk olimpijskich w Rio de Janeiro, Niemcy, Grecja, Kazachstan, Czarnogóra, Portoryko, Hiszpania, Tunezja oraz Wenezuela.
Zespołem, który ma największe szanse na awans do wyższej grupy rozgrywek są Niemcy. Ich występ w tej Dywizji jest konsekwencją decyzji, jaką niemiecka federacja podjęła w zeszłym roku. Zrezygnowali z udziału w Lidze Światowej, aby wystąpić w igrzyskach europejskich w Baku. Zdobyli tam złoty medal i cenne punkty w kwalifikacji FIVB, jednak przypłacili to spadkiem w Lidze Światowej do grona pretendentów.
Drugą drużyną, która może dużo namieszać w tej grupie jest Słowenia. Ubiegłoroczni zwycięzcy Ligi Europejskiej oraz wicemistrzowie Europy już teraz uważani są za faworytów do zdobycia awansu do wyższej grupy. Sami zainteresowani spokojnie podchodzą do debiutu.
- Nie jesteśmy już drużyną stojącą na straconej pozycji, jak kiedyś nas postrzegano. Jesteśmy srebrnymi medalistami mistrzostw Europy i musimy zagrać jak na wicemistrzów przystało. To wielka odpowiedzialność dla mojej drużyny i jednocześnie możliwość gry na wysokim poziomie. Chcemy udowodnić, że zeszłoroczny rezultat nie był przypadkowy, że był efektem ciężkiej pracy tej drużyny - powiedział przed rozpoczęciem rywalizacji Andrea Giani, trener Słowenii.
www.pzps.pl to oficjalny serwis Polskiego Związku Piłki Siatkowej