JU/foto: Piotr Sumara, 5 lipca 2014

W gdańskiej Ergo Arenie w pierwszym meczu ostatniej kolejki rundy interkontynentalnej Ligi Światowej Polska pokonała Iran 3:1..

W

Polska – Iran 3:1 (17:25, 26:24, 25:23, 25:23)

Polska: Piotr Nowakowski, Michał Winiarski, Karol Kłos, Mariusz Wlazły, Fabian Drzyzga, Mateusz Mika, Krzysztof Ignaczak (L), Paweł Zatorski (L) – Rafał Buszek, Dawid Konarski, Łukasz Żygadło

Iran: Mir Saed Marouflakrni, Farhad Ghaerni, Eraghi Seyed Mohammad Musavi,Adel Gholami, Amir Ghafour, Mojtaba M. Mirzajanpour, Ahangaran V. Farhad Zarif (L) – Armin Tashajori, Mehdi Mahdavi, Reza Ghara, Ghara H. Milad Ebadipour

Sędzia I: Denis Cesepedes (DOM)

Sędzia II: Rolando Cholakian (ARG)

Trener Stephane Antiga zdecydował się na grę z dwoma libero. Na przemianna boisku pojawili się Krzysztof Ignaczak i Paweł Zatorski. Początek meczu był wyrównany do stanu 5:5, potem jednak siatkarze Iranu zaczęli budować przewagę, która wynosiła nawet cztery punkty. Biało-czerwoni grali nerwowo a autowe kiwki były tego dowodem. Dopiero zagrywki i ataki Mariusza Wlazłego sprawiły, że przewaga rywali nie był już tak wyraźna (dwa punkty).  To był jednak indywidualny zryw naszego atakującego, za którym nie poszli koledzy. Sam, mocno eksploatowany Mariusz Wlazły też zaczął się mylić. W efekcie dystans znów wrócił do 4 punktów podczas drugiej przerwy technicznej. Po wznowieniu gry Irańczycy nadal byli stroną przeważającą a w decydującej części partii prowadzili nawet różnicą siedmiu punktów. Takiej straty przy znakomicie usposobionych rywalach nie było sposób odrobić. Iran zwyciężył do 17.

W sporcie najważniejsze by z porażki wyciągnąć wnioski. Tak uczynili siatkarze Stephane’a Antigi. Biało-czerwoni pozbierali się po przykrym dla nich secie pierwszym. W pierwszej kolejności zmniejszyli liczbę błędów własnych. Tak uczynili co prawda dopiero w drugiej części drugiego seta, ale to w końcowym rozrachunku nie ma znaczenia. Trudna i emocjonująca końcówka cementowała polską drużynę. Iran zaczął popełniać błędy, ale były to pomyłki wymuszone przez Polaków. Swoją rolę odegrali też fantastyczni, jak zwykle w Polsce kibice. Pokazali, że doping w polskich halach jest istotnym atutem. W rezultacie biało-czerwoni wyrównali stan meczu zwyciężając do 24.

Set trzeci rozpoczął się o zażartej walki z obydwu stron. Wynik oscylował wokół remisu, ale podczas pierwszej przerwy technicznej drużyna Stephane’a Antigi prowadziła różnicą dwóch punktów. Polscy gracze coraz częściej zmuszali przeciwników do błędów. Złamali irański monolit. Polacy prowadzili w pewnym momencie 12:6. Może gra Polaków nie była bezbłędna, ale przez dłuższy czas efektywna. Błędy z konsekwencjami zaczęły się przed drugą przerwą techniczną przewaga gospodarzy zmalała do trzech a później nawet jednego punktu (21:20). To nie był może porywający set. Liczba błędów serwisowych z obydwu stron była… imponująca a finisz nerwowy. Polacy mieli pierwszego setbola przy stanie 24:21 a zwyciężyli do 23.

Czwarta odsłona była nie mniej emocjonująca i nerwowa. Może gra nie była efektowna, ale wali i ambicji nie można odmówić zarówno Polakom, jak i Irańczykom. O ile gości mieli jednego wyraźnego lidera, Amira Ghafoura, o tyle w polskiej ekipie Mariusza Wlazłego mocno wspierali Nowakowski, Winiarski, Kłos i Buszek. Rozkład odpowiedzialności w naszej ekipie był bardziej równomierny. Biało-czerwoni dość szybko uzyskali bezpieczne cztero, pięciopunktowe prowadzenie, choć pod siatką iskrzyło. Rywalom zaczęły puszczać nerwy. Podczas drugie przerwy technicznej Polacy prowadzili nadal różnicą pięciu punktów i coś się na chwilę zacięło. Długie wymiany wygrywali rywale i przewaga zmniejszyła się do dwóch oczek. Polacy nie stracili zimnych i woli walki i po chwilowym kryzysie znów powiększyli dystans by wkrótce niemal go roztrwonić. Irańczycy kompletnie rozregulowanie w polu zagrywki a nasi nadal tracili punkty po wymianach i ze stanu 24:21, zrobił się 24:23, ale po kolejnym błędzie zagrywki zwycięstwo dla Polaków. 

Polska

1. Piotr Nowakowski

2. Michał Winiarski

3. Dawid Konarski

7. Karol Kłos

8. Andrzej Wrona

10. Mariusz Wlazły

11. Fabian Drzyzga

15. Łukasz Żygadło

16. Krzysztof Ignaczak (L)

17. Paweł Zatorski (L)

20. Mateusz Mika

21. Rafał Buszek

Trener: Stephane Antiga

Asystent trenera: Philippe Blain

Iran

4. Mir Saed Marouflakrni

5. Farhad Ghaerni

6. Eraghi Seyed Mohammad Musavi

7. Damanbi Pourya Fayazi

8. Ahangaran V. Farhad Zarif (L)

9. Adel Gholami

10. Amir Ghafour

12. Mojtaba M. Mirzajanpour

13. Mehdi Mahdavi

16. Armin Tashajori

17. Reza Ghara

22. Ghara H. Milad Ebadipour

Trener: Slobodan Kovac

Asystent trenera: Hossein GH. Madani

 

www.pzps.pl to oficjalny serwis Polskiego Związku Piłki Siatkowej