JK, EA, 20 lipca 2015

- Jest to wspaniałe uczucie - mówił trener Francji Laurent Tillie po zwycięskim meczu swojej drużyny nad Serbią w finale Ligi Światowej. Trójkolorowi po raz drugi stanęli na podium tych rozgrywek. W 2006 roku w Moskwie zajęli drugie miejsce.

Reprezentacja Francji po raz pierwszy w historii wywalczyła złoty medal Ligi Światowej. W finale w Rio de Janeiro pokonała Serbię 3:0.

Po meczu powiedzieli:
Laurent Tillie, trener reprezentacji Francji:
Zdobyć mistrzostwo Ligi Światowej to wspaniałe uczucie. Trzy miesiące temu rozpoczęliśmy rozgrywki i w tym czasie rozegraliśmy wiele ciężkich spotkań. Odnieśliśmy sukces, ponieważ zachowaliśmy koncentrację w każdym z nich. Dziś też byliśmy wystarczająco skupieni, aby wykorzystać naszą szansę. Dlatego wygraliśmy.

Benjamin Toniutti, kapitan reprezentacji Francji:  Przyjechaliśmy do Rio de Janeio z mniejszym ciśnieniem, niż pozostałe drużyny, ponieważ my już wygraliśmy II dywizję. Ale wiedzieliśmy, że możemy tu wygrać. Wygraliśmy w Brazylii w 2013 roku i stwierdziliśmy, że możemy to zrobić jeszcze raz. Nie wiem, jak to wyjaśnić, ale nie będziemy teraz nad tym się zastanawiać. Może jutro. Dziś jesteśmy szczęśliwi, bo trenowaliśmy dwa i pół miesiąca i wracamy do kraju z trofeum. Tego się nie da opisać słowami.

Nikola Grabić, trener reprezentacji Serbii: Gratuluję Francji. Przegrana jest częścią sportu. Dziś nie zagraliśmy tak jak w poprzednich meczach. Drużyna nie była tak agresywna jakby mogła być. Ale i tak mamy wspaniały sezon. Jestem zadowolony z występu w tym turnieju.

Aleksandar Atanasijewicz, atakujący reprezentacji Serbii: Dziś nie graliśmy tak dobrze, jak byśmy tego chcieli. Zabrakło nam agresji jak we wczorajszym meczu, ale i tak wiele się nauczyliśmy. Jesteśmy młodą drużyną. Teraz mamy miesięczną przerwę na odpoczynek, a potem wracamy do treningów. Skupimy się na walce o awans na igrzyska olimpijskie. To będzie trudne zadanie, ale wierzymy że możemy to zrobić.

www.pzps.pl to oficjalny serwis Polskiego Związku Piłki Siatkowej