Konferencja prasowa po sobotnim meczu Polska – USA

Reprezentacja USA w ostatnim meczu fazy grupowej pokonała Polskę 3:1 i z pierwszego miejsca w grupie awansowała do Final Six Ligi Światowej. Biało-czerwoni wczoraj zapewnili sobie udział w turnieju finałowym, pokonując Amerykanów 3:2. Podczas pomeczowej konferencji dla mediów powiedzieli:

Reprezentacja USA w ostatnim meczu fazy grupowej pokonała Polskę 3:1 i z pierwszego miejsca w grupie awansowała do Final Six Ligi Światowej. Biało-czerwoni wczoraj zapewnili sobie udział w turnieju finałowym, pokonując Amerykanów 3:2. Podczas pomeczowej konferencji dla mediów powiedzieli:

Michał Kubiak, kapitan reprezentacji Polski: Nie chcieliśmy, aby ten mecz tak wyglądał, ale po wczorajszym spotkaniu zeszło z nas powietrze. Mimo, że w szatni mówiliśmy sobie, aby wygrać ten mecz, to chyba myślami byliśmy już w Rio de Janeiro. Nie mniej walczyliśmy, jednak gra przynajmniej w dwóch pierwszych setach nie układała się po naszej myśli. Szkoda czwartego seta, bo mieliliśmy dosyć wysokie prowadzenie, jednak nie potrafiliśmy dobić przeciwnika, co przydarzyło się nam nie pierwszy raz. I z tego musimy wyciągnąć wnioski. Mówię do zobaczenia w Rio. Mam nadzieję, że będziecie Państwo nas dopingować i śledzić nasze spotkania.

David Lee, kapitan reprezentacji USA: Jesteśmy szczęśliwi, że jedziemy na finał Ligi Światowej jako zwycięzcy grupy. Jest to istotne zwłaszcza, że grali przeciwko nam zawodnicy, którzy kilka tygodni temu nie grali przeciwko nam. Byli głodni gry i pokazali to na boisku.

Stephane Antiga, trener reprezentacji Polski: Każda porażka jest trudna. Mogę powiedzieć, że chcieliśmy wygrać ten mecz. Kiedy gramy w Polsce, każdy zawodnik chce się pokazać z jak najlepszej strony i udowodnić, że zasługuje na grę w kadrze. Zrobiliśmy wszystko, aby odnieść zwycięstwo.  Chcieliśmy też spróbować nowych konfiguracji na boisku. Mieliśmy dużo problemów wtedy, kiedy rywal był skuteczny na lewym ataku. Mogę tylko pogratulować mojemu koledze zwycięstwa.

John Speraw, trener reprezentacji USA:  Jak wspomniał Stepane Antiga, obie drużyny zakwalifikowały się do Rio de Janeiro. Dlatego zespoły mogły przetestować zawodników, którzy do tej pory mieli mało szans na grę w Lidze Światowej. Mimo, że nie grali dużo, przykładali się do swojej gry, pokazali się z dobrej strony. Szczególnie chciałbym podziękować Kawice Shoji oraz Thomasowi Jaeschke, bo obaj zagrali fantastyczny mecz.