Jose Rivera, Victor Rivera, Hector Soto...

W nocy z piątku na sobotę i soboty na niedzielę reprezentacja Polski w siatkówce mężczyzn rozegra w San Juan dwa mecze z zespołem Portoryko (początek obu 2.30 czasu polskiego).

W nocy z piątku na sobotę i soboty na niedzielę reprezentacja Polski w siatkówce mężczyzn rozegra w San Juan dwa mecze z zespołem Portoryko (początek obu 2.30 czasu polskiego). Najbardziej znanymi nad Wisłą zawodnikami ze składu najbliższego rywala biało-czerwonych są Jose Rivera i Victor Rivera, którzy przed kilku laty grali w barwach Jastrzębskiego Węgla. Obaj zaliczają się do podstawowych graczy Portoryko, obok atakującego Hectora Soto, który regularnie zdobywa tytuły najlepiej punktującego zawodnika różnego rodzaju turniejów.

Victora Riverę i Jose Riverę doskonale znane były trener Jastrzębskiego Węgla Igor Prielożny. - Na pewno Portorykańczycy potrafią grać w siatkówkę. Przekonało się już o tym wiele drużyn. Nie sądzę jednak, żeby ta ekipa czymś zaskoczyła Polskę - powiedział Igor Prielożny. - Mają niezłego rozgrywacza. Jose Rivera, Victor Rivera i ich koledzy grali i grają w ligach europejskich, gdzie nabrali doświadczenia.

Kontakty reprezentacji Polski i Portoryko są rzadkie. Najbliższy rywal biało-czerwonych debiutuje w rozgrywkach Ligi Światowej. Oba zespoły spotkały się w mistrzostwach świata w Japonii w 2006 roku. Po 1.21 godz. gry Polska odniosła zwycięstwo 3:0 (25:22, 25:22, 25:23).

Ekipa Portoryko rozpoczęła mecz w składzie: Rene Esteves, Hector Soto, Angel Perez, Luis Rodriguez, Jose Rivera, Victor Rivera i Gregory Berrios (l). Kilku graczy rywali najprawdopodobniej zobaczymy w najbliższych meczach z Polską. 21 listopada 2006 roku Polska wyszła w następującym zestawieniu: Paweł Zagumny, Mariusz Wlazły, Łukasz Kadziewicz, Daniel Piliński, Sebastian Świderski, Michał Winiarski i Piotr Gacek. Na zmiany wchodzili Piotr Gruszka i Michał Bąkiewicz. Tylko ten ostatni zawodnik z ówczesnej ekipy biało-czerwonych ma szanse zagrać w San Juan. W składzie reprezentacji Polski w mś w 2006 roku był Łukasz Żygadło, ale on we wspomnianym spotkaniu w Saitamie nie grał.

W mistrzostwach świata w 2006 roku Polska zdobyła srebrny medal, Portoryko ukończyło rywalizację na 12. pozycji. Cztery lata później we Włoszech oba zespoły zostały sklasyfikowane na miejscach 13-18. W Lidze Światowej Portoryko rozgrywa swoje mecze w Roberto Clemente Coliseum.