- Rozgrywki
- Rozgrywki seniorskie
- 2. Liga Mężczyzn
- Aktualności
- Reprezentacje - siatkówka
- Seniorzy
- Ireneusz Mazur: pierwszy mecz będzie miał ogromne znaczenie
Aneta Kuć, 28 stycznia 2014
pzps.pl: Na Uroczystej Gali losowania grup finałów FIVB Mistrzostw świata w piłce siatkowej mężczyzn Polska 2014 poznaliśmy zespoły, z którymi zmierzymy się z grupie A. Jakie są Pana pierwsze wrażenia?
Ireneusz Mazur: Dwa zespoły – Serbia i Argentyna były już znane nam wcześniej, co wynika z tak zwanego systemu serpentyny. Natomiast pozostałe drużyny – Australia i Wenezuela nie są na pierwszy rzut oka drużynami wymagającymi. Nie lekceważę oczywiście żadnej z drużyn, jednak myślę, że trafiliśmy dość szczęśliwie. Ewentualnie dopiero druga faza rozgrywek może okazać się trudniejsza, kiedy możemy spotkać się z zespołami z grupy D (Włochy, NORCECA 1, Iran, Francja, NORCECA 4, Belgia, przyp. Red.), w której każdy ze znanych nam rywali jest szalenie groźny. Wydaje mi się, że uniknęliśmy rywala, którego najbardziej się obawialiśmy w tym losowaniu, czyli zespół Francji.
- Nasza reprezentacja rozpocznie rywalizację na Stadionie Narodowym grając przeciwko Serbii. Jaką wagę będzie miało to spotkanie?
- Stajemy przede wszystkim przed pewną niewiadomą, jeśli chodzi o aspekt techniczny grania na stadonie przy kilkudziesięciotysięcznej widowni. Oczywiście Polski Związek Piłki Siatkowej nigdy nie miał problemów z przygotowaniem dużych imprez, ważnych spotkań, jednak formuła rozgrywania meczu siatkarskiego na stadionie to ogromne wyzwanie. Dodatkowo będzie to mecz z trudnym rywalem, jakim jest Serbia. Każdy pierwszy mecz podczas takiej imprezy sportowej ma ogromną wagę, więc należałoby rozpocząć rywalizację od zwycięstwa.
- Co sądzi Pan na temat systemu rozgrywek mistrzostw w Polsce?
- Niewątpliwie syndrom ostatnich mistrzostw we Włoszech oraz anomalia, które były udziałem tego czempionatu będzie wykluczony poprzez nowy system rozgrywek. Zespoły awansujące ze swoich grup będą przenosić zdobyte punkty do dalszej fazy rozgrywek. Jest to o tyle ważne, że brak punktów lub zbyt mała ich liczba na pewno nie pomoże w dalszej rywalizacji.
- Która grupa jest najtrudniejsza?
- Z reguły grupa, w której znajduje się Brazylia jest mocna. Jednak wskazałbym również grupę D, gdzie jest wiele równorzędnych zespołów, w związku z tym ciężko wskazać jednoznacznie faworyta tej grupy. Trudno jest w tym momencie wskazać dokładnie najtrudniejszą grupę, gdyż czekamy jeszcze na uzupełnienie tej stawki przez siedem zespołów, a w tym gronie najprawdopodobniej znajdą się Amerykanie i Kubańczycy.
www.pzps.pl to oficjalny serwis Polskiego Związku Piłki Siatkowej