-
- Rozgrywki
- Rozgrywki seniorskie
- 2. Liga Mężczyzn
- Aktualności
- Reprezentacje - siatkówka
- Seniorzy
- Igrzyska Europejskie: Polska - Francja 3:2
Aleksandra Smolarek, 15 czerwca 2015
Od zwycięstwa 3:2 nad Francją rozpozęli polscy siatkarze udział w Igrzyskach Europejskich w Baku. Pierwszą partię od punktowego ataku rozpoczął Aleksander Śliwka. Już na początku Polakom, dzięki skutecznym atakom, udało się wypracować dwupunktową przewagę. Jeszcze przed pierwszą przerwą techniczną asem serwisowym popisał się reprezentant Francji - Quentin Jouffroy. Na przerwę Polska zeszła z prowadzeniem 8:6. Francuzi w niczym nie ustępowali Polakom i po punktowym bloku doprowadzili do remisu 10:10, a zatrzymanie blokiem Dawida Konarskiego pozwoliło im wyjść na przewagę. Na drugiej przerwie technicznej to Francuzi prowadzili 16:14. Dobra dyspozycja Polaków w bloku pozwoliła na zniwelowanie różnicy punktowej 21:21, a asem serwisowym popisał się Grzegorz Kosok. Sędzia odgwizdał Pawłowi Woickiemu piłkę niesioną i to Francuzi zwyciężają w pierwszym secie.
Drugiego seta rozpoczął Paweł Woicki, ale skutecznie atakowali Francuzi i to oni zapisali pierwszy punkt. Reprezentacja Trójkolorowych, dzięki dobrej dyspozycji w ataku i bloku, w krótkim czasie wypracowała sobie przewagę 5:2. Dobre obrony Damiana Wojtaszka pozwoliły na wygranie jednej z dłuższych akcji i doprowadzenie do remisu 5:5. Na przerwę techniczną Francuzi zeszli z prowadzeniem 8:6, bowiem sędziowie odmówili możliwości wideoweryfikacji trenerowi Andrzejowi Kowalowi. Dobre zagrywki Śliwki oraz skuteczny atak Artura Szalpuka pozwoliło na doprowadzenie do remisu 11:11, a błąd Francuzów w zagraniu z pipe'a dał Polakom prowadzenie. Michał Kędzierski przygotowywany był do wejścia za Dawida Konarskiego, ale sędziowie nie dopuścili zmiany. Po zapsutych zagrywkach z obu stron, Polacy zeszli na drugą przewę techniczną z przewagą 16:14. Blok Aleksandra Śliwki i as serwisowy Szymona Romacia dał Polakom czteropunktowe prowadzenie nad reprezentacją Francji 20:16. Bezbłędna gra Szymona Romacia i atomowy atak z drugiej linii dał Polakom pierwszą piłkę setową. Potrójnym blokiem podopieczni Andrzeja Kowala zakończyli drugą odsłonę dzisiejszego meczu.
Trzecią partię Polacy rozpoczęli w podstawowej szóstce z Pawłem Woickim i Dawidem Konarskim na boisku. Walkę na siatce wygrał Konarski, co pozwoliło na zniwelowanie przewagi Francuzów (2:2). Polacy nie mogli znaleźć sposobu na skuteczne ataki Francuzów i na pierwszą przerwę techniczną reprezentacja Trójkolorowych zeszła z prowadzeniem 8:6. Po sprytnym ataku Aleksandra Śliwki Polacy wyszli na prowadzenie 10:9. Przy stanie 13:12 na boisku pojawił się Szymon Romać, zawodnik, który bezbłędnie grał w poprzednim secie, a tuż po nim Michał Kędzierski. Po zepsutej zagrywce Francuzów to Polacy prowadzili na przerwie technicznej dwoma oczkami 16:14. Skuteczna gra podopiecznych Andrzeja Kowala pozwalała na utrzymywanie przewagi nad Francuzami, a punktowymi atakami popisywał się Romać 21:18. Polacy w pełni wykorzystują przewagę sytuacyjną i to oni mają pierwszą piłkę setową. Autowy serwis Francuzów zakończył trzecią odsłonę.
Po zepsutej zagrywce Pawła Woickiego Francuzi zapisali na swoim koncie pierwszy punkt. Szybko zareagował Andrzej Kowal, biorąc czas, bowiem reprezentacja Francji w krótkim czasie wyszła na trzypunktowe prowadzenie (4:1). Z trudnej sytuacji wyratowała Polaków skuteczna gra atakiem i dobre zagrywki Artura Szalpuka, ale to reprezentacja Francji miała na pierwszej przerwie technicznej, podobnie jak w poprzednich setach, dwupunktową przewagę. Na boisku pojawili się Romać i Kędzierski, a tuż po nich, po raz pierwszy dzisiaj, Adrian Buchowski. Kłopoty z rozegraniem pierwszej akcji oraz kontr doprowadziły, że Polacy tracili do Francuzów pięć punktów (13:7). Słaby fragment gry Polaków i niemoc w odnalezieniu sposobu na francuską grę poskutkowały, że na drugiej przerwie technicznej prowadzili oni aż ośmioma punktami i jeszcze powiększyli przewagę na 25:10.
Pierwszy punkt w tie-breaku zapisali na swoim koncie Francuzi, po pierwszej nieudanej akcji Polaków. Błędy francuskiej drużyny pozwoliły na wyjście na dwupunktowe prowadzenie już na początku seta (3:1). Skuteczny atak, a później zablokowany atak Polaków i Francuzi wyszli na prowadzenie (7:6). Przy zmianie stron prowadzili oni (8:7), po autowym ataku Dawida Konarskiego. Punktowy atak Olka Śliwki i blok Grzegorza Kosoka dał Polakom dwupunktowe prowadzenie (10:8). Czerwoną kartkę otrzymali Francuzi. W decydującą fazę tie-breaka Polacy weszli prowadząc 12:9. Piłkę meczową do gry wprowadził Grzegorz Kosok, a mecz zakończył Dawid Dryja. Polacy wygrywają pierwszy mecz i zapisują na swoim koncie dwa punkty.
Polska - Francja 3:2 (25:27; 25:20; 25:20; 10:25; 15:10)
Polska: Dryja, Kosok, Konarski, Śliwka, Woicki (C), Szalpuk, Wojtaszek (L) oraz Ferens, Romać, Kędzierski, Buchowski; Francja: Jouffroy, Aguenier, Takaniko, Wendt, Quesque, Clevenot, Rossard (L) oraz Tuitoga.
www.pzps.pl to oficjalny serwis Polskiego Związku Piłki Siatkowej