EA, 28 sierpnia 2014

Jest obecnie jednym z najbardziej rozpoznawalnych siatkarzy świata, a przed czempionatem w Polsce bardzo poważnym kandydatem na wielką gwiazdę. Zatrzymać Dmitrija Muserskiego nie potrafił słynny Brazylijczyk Bernardo Rezende. Wiedział natomiast jak to zrobić Zdzisław Gogol

Giennadij Szypulin nie miał najmniejszych wątpliwości. Były trener reprezentacji Rosji jak tylko zobaczył 15-letniego Dmitrija Muserskiego na turnieju w Odincowie wiedział, że ma przed sobą siatkarski brylant, który po odpowiedniej obróbce będzie świecił wielkim blaskiem. Mający 208 cm wzrostu chłopak wyróżniał się wśród rówieśników nie tylko wzrostem.

Fakt, że młodziutki Dima był obywatelem Ukrainy nie stanowiło dla wpływowego szefa i trenera Biełogoria Biełgorod najmniejszego problemu. Formalności z przenosinami zostały załatwione. Chrapkę na Muserskiego miały inne rosyjskie kluby, ale Szypulin był najszybszy i najbardziej konkretny.

Rodzicom przyszłego reprezentanta Rosji bardzo spodobał się Biełgorod. Zresztą są oni sportowcami. Tata miał międzynarodową klasę w pływaniu. Oboje są bardzo wysocy. Dmitrij świetnie pływa.

W 2007 roku mistrzostwa Europy juniorów rozgrywane były w Kazaniu. Trener reprezentacji Polski Zdzisław Gogol miał w reprezentacji m.in. Michała Kubiaka, Piotra Nowakowskiego, Bartosza Kurka, Jakuba Jarosza i Zbigniewa Bartmana. W kadrze był też Andrzej Wrona, ale tuż przed podróżą do stolicy Tatarstanu doznał kontuzji.

- Pierwszy mecz graliśmy z Ukrainą - wspomina Zdzisław Gogol. - Wiedzieliśmy, że nasz rywal ma składzie Dmitrija Muserskiego i na nim opiera swoją grę. Dima został zneutralizowany i krzywdy nam nie zrobił.

Polska wygrała 3:1, a sam zawodnik w kolejnych turniejach grał już w reprezentacji Rosji.

Dmitrij Aleksandrowicz Muserski (Dmytro Muserśkyj) urodził się 29 października 1988 w Makiejewce. Jest naturalizowanym reprezentantem Rosji. Gra na pozycji środkowego. Mierzy 218 cm, waży 104 kg. Obecnie występuje w rosyjskiej Superlidze, w Biełogorie Biełgorod. Do 2009 roku był atakującym. Swoje umiejętności na tej pozycji zademonstrował w finale igrzysk olimpijskich w Londynie. W trakcie spotkania z Brazylią (3:2) trener Władimir Alekno przestawił tego zawodnika ze środkowego na atak i był to klucz do końcowego sukcesu.

- Takie chwile zapisują się w historii sportu - mówi mistrz olimpijski i świata, Włodzimierz Sadalski. - Trener Alekno zaryzykował. Była to pokerowa zagrywka, ale trzeba też pamiętać, że miał genialnego wykonawcę swojego pomysłu. Zanim Brazylijczycy zorientowali o co chodzi ich rywale odrobili straty z 0:2 i ster olimpijskiego finału mocno trzymali w swoich rękach.

W 2013 roku zdobył mistrzostwo kraju, Puchar i Superpuchar Rosji. Rok później z Biełogorie wygrał Ligę Liga Mistrzów oraz zdobył Klubowe Mistrzostwo Świata. W Lidze Światowej sięgał z drużyną narodową po zwycięstwa w 2011 i 2013 roku. Jest mistrzem olimpijskim z Londynu i mistrzem kontynentu z 2013 roku.

Posiada liczne nagrody indywidualne wśród których są tytuły MVP - mistrzostw Europy w 2013 roku, Pucharu Wielkich Mistrzów z 2013 i Klubowych Mistrzostw Świata 2014.

www.pzps.pl to oficjalny serwis Polskiego Związku Piłki Siatkowej