Forma na Brazylię

Po krótkiej przerwie po meczach z Serbią kadra siatkarzy przygotowuje się do spotkań z Brazylią w Lidze Światowej - 7 czerwca w Warszawie i 9 czerwca w Łodzi.

W piątek i sobotę polscy siatkarze rozegrali dwa mecze z Serbią. Trener biało-czerwonych Andrea Anastasi dał swoim podopiecznym trzy dni wolnego. W środę w Centralnym Ośrodku Sportu w Spale rozpoczął się kolejny etap przygotowań do meczów z Brazylią w Lidze Światowej. Spotkania rozegrane zostaną 7 czerwca w Warszawie i dwa dni później w Łodzi. Po zakończeniu zgrupowania w Spale nasza ekipa wyjedzie do stolicy i 6 czerwca będzie trenować w hali Torwaru.

Jednym z kadrowiczów jest Andrzej Wrona, który na długo zapamięta towarzyski mecz z Serbią w Twardogórze. Był to jego debiut w reprezentacji.  Po spotkaniu przyznał, że na początku się trochę denerwował.  - Skłamałbym gdybym powiedział, że się nie denerwowałem. To był oficjalny mecz reprezentacji Polski, w której zagrałem po raz pierwszy. Przyznam, że na początku się stresowałem, ale potem czułem się tak jak na każdym innym ligowym spotkaniu - powiedział środkowy reprezentacji Polski.

Podkreślił on, że celem kadry jest złapanie formy na mecze z Brazylią w Warszawie i Łodzi. - Mamy jeszcze trochę czasu, żeby się odpowiednio przygotować do tych spotkań. Myślę, że za dwa tygodnie będzie to wyglądać dużo lepiej. W tym składzie, w którym wystąpiliśmy w sobotę trenujemy przeciwko tej pierwszej szóstce, która grała w piątek, dlatego było parę rzeczy z których możemy być niezadowoleni. Były to pierwsze koty za płoty - mówi Andrzej Wrona.

Andrzej Wrona musi ostro walczyć o miejsce w reprezentacji. Konkurencja jest bardzo mocna. -  Nasza drużyna ma wielu dobrych środkowych. Trener musiał wybrać najlepszą piątkę, która stanie przed szansą gry w Lidze Światowej. Cieszę się, że załapałem się do tej piątki. Jednak to trener przed meczami będzie miał ból głowy, żeby wybrać tę najlepszą trójkę. Trzeba pamiętać, że uraz kolana leczy jeszcze Grzegorz Kosokk. W naszej lidze w wśród wszystkich polskich zawodników jest to jedna z najmocniej obsadzonych pozycji - zakończył Andrzej Wrona.