Mikołaj Szlagowski, 6 września 2014

Po długim i pełnym zwrotów akcji meczu Bułgaria wygrała w tie-breaku z Egiptem 3:2 (25:22, 26:24, 23:25, 20:25, 15:11). Takiego pojedynku chyba nikt się w Ergo Arenie nie spodziewał.

Po długim i pełnym zwrotów akcji meczu Bułgaria wygrała w tie-breaku z Egiptem 3:2 (25:22, 26:24, 23:25, 20:25, 15:11). Takiego pojedynku chyba nikt się w Ergo Arenie nie spodziewał.

– W tym spotkaniu Egipcjanie kompletnie nas zaskoczyli – powiedział po meczu Teodor Salparow, libero drużyny bułgarskiej. – Momentami popełnialiśmy bardzo poważne błędy, które musimy wyeliminować, jeśli chcemy powalczyć o wysokie miejsce w turnieju. Jednak teraz to awans z grupy jest najważniejszy. Staramy się nie kalkulować za dużo na przód. Dla nas każde jest zwycięstwo istotne – zapewniał Salparow.

– To był bardzo wyrównany pojedynek. Widać było determinację Egiptu. Pokazali klasę i wykorzystali wszystkie nasze niedociągnięcia. Musimy się bardziej skoncentrować przed kolejną grą – dodał Salparow.



www.pzps.pl to oficjalny serwis Polskiego Związku Piłki Siatkowej