Iwona Krótkiewicz, 20 września 2014

- W sobotni wieczór nasz rywal pokazał, że jest bardzo mocnym zespołem - powiedział drugi rozgrywający Brazylii Raphael De Oliviera po wygranej 3:2 nad Francją. Zwycięski zespół został finalistą czempionatu.

W pierwszym meczu półfinałowym FIVB Mistrzostw Świata Polska 2014 reprezentacja Brazylii pokonała Francję 3:2. – To był ciężki mecz. Francja walczyła i pokazała, że jest bardzo dobrą drużyną ale to my okazaliśmy się lepsi – powiedział drugi rozgrywający Brazylii, Raphael De Oliviera.

- Francja zagrała dobry mecz. Z resztą myślę, że cały turniej może zaliczyć do udanego – mówił. - Jestem zadowolony z naszej gry i cieszę się, że udało nam się wygrać w tie- breaku. Francja to niebezpieczny przeciwnik. Ostatnio prezentują bardzo dobrą i skuteczną siatkówkę. Życzę im powodzenia w meczu o brąz – skomentował Raphael. Zapytany o przeciwnika w meczu finałowym odpowiedział -  To jest siatkówka. Każdy może wygrać i przegrać. Dla mnie nie ma znaczenia czy zagramy z Polską czy z Niemcami, ważne jest to, aby wygrać.

Podczas meczu kibice dopingowali Francuzów jednak mimo tego Raphael będzie miło wspominać polski mundial. – Cieszę się, że mogłem wystąpić w Polsce, bo to przepiękne miejsce. Atmosfera tworzona przez kibiców na halach, same hale i organizacja są fantastyczne! Będę miał stąd przepiękne wspomnienia i mam nadzieję, że jutro staniemy na najwyższym stopniu podium. Polska stworzyła przepiękną imprezę, ale w Katowicach jest wyjątkowo, magicznie. Już teraz mogę powiedzieć: dziękuję Polsko! – zakończył brazylijski siatkarz.

www.pzps.pl to oficjalny serwis Polskiego Związku Piłki Siatkowej