FIVB MŚ POLSKA 2014: Pierwsze zwycięstwo Belgów

Belgia pokonała w Krakowie Portoryko 3:0 (25:19, 25:17, 25:20) w meczu grupy D FIVB Mistrzostw świata w piłce siatkowej mężczyzn Polska 2014.

Reprezentacja Belgii odniosła pierwsze zwycięstwo w FIVB MISTRZOSTWACH ŚWIATA MĘŻCZYZN – POLSKA 2014, pokonując zespół Portoryko 3:0 (25:19, 25:17, 25:20).

To był mecz zespołów, które przegrały swoje pierwsze spotkania w krakowskim turnieju. W niedzielę Belgowie ulegli 2:3 Amerykanom, a Portorykańczycy w trzech setach okazali się słabsi od Francuzów.

Bardziej poukładany i grający bardziej konsekwentnie zespół belgijski od początku meczu miał kilkupunktową przewagę. Na lewym skrzydle „szalał” 22-letni Sam Deroo, podobny poziom skuteczności w ataku prezentował Bram van den Dries. Dodatkowo Belgowie umiejętnie powstrzymywali najgroźniejszego w portorykańskiej drużynie Hectora Soto, który w inauguracyjnej partii zdobył zaledwie punkt… Przerwy i challenge sprawiły, że ten set trwał aż pół godziny, ale w rzeczywistości był bardzo jednostronny. Belgia wygrała 25:19.

Podopieczni trenera Dominique’a Bayensa mieli jeszcze większą przewagę w kolejnej partii. Zespół Portoryko zdobył w tym secie atakiem zaledwie 5 punktów, a sam van den Dries zgromadził ich w tej odsłonie 6! Skuteczność 25-letniego Belga na siatce sięgała 70-ciu procent. Razem z kolegami serwował też asy. Co ciekawe, Portorykańczycy byli znacznie lepsi w bloku (6 punktów kontra 1 Belgów), ale to za mało na solidny, europejski zespół. 25:17 – to najniższy „wymiar kary”, jaki mogli w tej partii zaserwować rywalom Belgowie.

Po długiej przerwie i wizycie w szatni, Portorykańczycy przebudzili się. W trzecim secie prowadzili 3:0, jednak dowodzona przez doświadczonego rozgrywającego – Franka Depestele – ekipa szybko się otrząsnęła. 4-5 punktów przewagi Belgów – czyli sytuacja doskonale znana z poprzednich setów. Dopiero w końcówce po autowym belgijskim ataku i pojedynczym bloku Jacksona Rivery na van den Driesie było już tylko 21:19. Czas dla Belgów przyniósł skutek, a spotkanie efektownym atakiem ze środka zakończył Pieter Verhees. 3:0 dla Belgów, którzy odnieśli pierwsze zwycięstwo w tegorocznych mistrzostwach świata w Polsce.

Najwięcej punktów dla zwycięskiej drużyny (19) zdobył Bram van den Dries, a dla pokonanych Maurice Torres (9).

Belgia – Portoryko 3:2 (25:19, 25:17, 25:20)

Belgia: Depestele, van den Dries, Deroo, Klinkenberg, Verhees, van de Voorde oraz Derkoningen (libero), Coolman; Portoryko: Jose Rivera, Goas, Muniz, Torres, Soto, Roman oraz del Valle (libero), Jackson Rivera, Ortiz, Morales.