Monika Tomczyk fot. Adrian Sawko, 1 września 2014

Włochy przegrały z Iranem 1:3 w swoim pierwszym występie w FIVB Mistrzostwach świata w piłce siatkowej mężczyzn Polska 2014. - Mamy naprawdę ciężką grupę - mówi środkowy przegranego zespołu Matteo Piano

 

pzps.pl:Jakie są przyczyny Waszej porażki?
Matteo Piano:Myślę, że Iran zagrał naprawdę dobry mecz. Irańczycy bronili bardzo dużo piłek, skutecznie atakowali i pokazali niezłą siatkówkę, a my niekoniecznie. Nie graliśmy w naszym stylu.

- Co musicie poprawić przed kolejnymi spotkaniami?

- Musimy grać swoją siatkówkę, atakować, przyjmować tak, jak umiemy. Powinniśmy grać dla siebie, nie dla innych.

- Z jakim nastawieniem podchodzisz do czempionatu?

- Myślę, że Mistrzostwa Świata są jednym z najważniejszych wydarzeń, które siatkarz może przeżyć w swoim życiu, a  tym bardziej rozgrywane w takim miejscu jak w Polsce. Polacy są bardzo uroczy i mili dla nas. Myślę, że każdy zawodnik chciałby tu zagrać.

- Kto jest najgroźniejszym rywalem w grupie?

- Mamy naprawdę dobrą i ciężką grupę. Każdy mecz będzie trudny. Amerykanie, Belgowie i Francuzi są mocnymi przeciwnikami.

- Jak zamierzasz spędzić czas pomiędzy meczami?

- Mam nadzieję, że trochę pozwiedzam. Wiem, że Kraków jest jednym z najpiękniejszych miast w Polsce. Zobaczyłem nieco wczoraj i sądzę, że to naprawdę ładne miejsce. Mieszkamy niedaleko zamku, jest tam bardzo miło.

www.pzps.pl to oficjalny serwis Polskiego Związku Piłki Siatkowej