Janusz Uznański - rzecznik prasowy FIVB MISTRZOSTW ŚWIATA W PIŁCE SIATKOWEJ MĘŻCZYZN POLSKA 2014, 7 września 2014

OFICJALNA STRONA FIVB MISTRZOSTW ŚWIATA W PIŁCE SIATKOWEJ MĘŻCZYZN POLSKA 2014: http://poland2014.fivb.org/pl

OFICJALNA STRONA FIVB MISTRZOSTW ŚWIATA W PIŁCE SIATKOWEJ MĘŻCZYZN POLSKA 2014:

http://poland2014.fivb.org/pl

 

WYNIKI

Grupa A Warszawa/Wrocław

30.08. 2014

Polska – Serbia 3:0 (25:18, 25:19, 25:18)

Szczegóły: http://poland2014.fivb.org/pl/terminarz/5343-Poland-Serbia/post

31.08.2014

Wenezuela – Argentyna 0:3 (23:25, 17:25, 19:25)

Szczegóły: http://poland2014.fivb.org/pl/terminarz/5345-Venezuela-Argentina/post

Kamerun – Australia 0:3 (22:25, 15:25, 18:25)

Szczegóły: http://poland2014.fivb.org/pl/terminarz/5347-Cameroon-Australia/post

2.09.2014

Argentyna – Serbia 1:3 (17:25, 25:20, 21:25 21:25)

Szczegóły: http://poland2014.fivb.org/pl/terminarz/5355-Argentina-Serbia/post

Wenezuela – Kamerun 3:1 (25:22, 25:21, 31:33, 25:14)

Szczegóły: http://poland2014.fivb.org/pl/terminarz/5357-Venezuela-Cameroon/post

Polska – Australia 3:0 (25:17, 25:19, 25:22)  

Szczegóły: http://poland2014.fivb.org/pl/terminarz/5359-Australia-Poland/post

4.09.2014

Kamerun – Argentyna 0:3  (17:25, 18:25, 23:25)

Szczegóły: http://poland2014.fivb.org/pl/terminarz/5367-Cameroon-Argentina/post

Serbia – Australia 3:1  (25:23, 25:22, 22:25, 25:17)

Szczegóły: http://poland2014.fivb.org/pl/terminarz/5369-Serbia-Australia/post

Polska – Wenezuela 3:0 (25:20, 25:13, 25:14)

Szczegóły: http://poland2014.fivb.org/pl/terminarz/5371-Poland-Venezuela/post

6.09.2014

Argentyna – Australia 3:0 (25:18, 25:19, 25:18)

Szczegóły: http://poland2014.fivb.org/pl/terminarz/5379-Argentina-Australia/post

Wenezuela – Serbia  0:3 (20:25, 17:25, 22:25)

Szczegóły: http://poland2014.fivb.org/pl/terminarz/5383-Venezuela-Serbia/post

Kamerun – Polska 1:3 (27:25, 23:25, 16:25, 22:25)

Szczegóły: http://poland2014.fivb.org/pl/terminarz/5387-Cameroon-Poland/post

Grupa B Katowice

1.09.2014

Brazylia – Niemcy 3:0 (25:21, 25:19, 25:17)

Szczegóły: http://poland2014.fivb.org/pl/terminarz/5349-Brazil-Germany/post

Finlandia – Kuba 3:2 (18:25, 21:25, 27:25, 25:23, 15:12)

Szczegóły: http://poland2014.fivb.org/pl/terminarz/5351-Finland-Cuba/post

Korea Południowa – Tunezja 3:1 (24:26, 26:24, 25:21, 25:18)

Szczegóły: http://poland2014.fivb.org/pl/terminarz/5353-Korea,%20Republic%20of-Tunisia/post

3.09.2014

Kuba – Niemcy 0:3 (16:25, 21:25, 19:25)

Szczegóły: http://poland2014.fivb.org/pl/terminarz/5361-Cuba-Germany/post

Finlandia – Korea Południowa 3:0 (25:22, 26:24, 25:15

Szczegóły: http://poland2014.fivb.org/pl/terminarz/5363-Finland-Korea,%20Republic%20of/post

Tunezja – Brazylia 0:3 (18:25, 10:25, 17:25)

Szczegóły: http://poland2014.fivb.org/pl/terminarz/5365-Tunisia-Brazil/post

5.09.2014

Korea Południowa – Kuba 1:3 (21:25, 25:23, 14:25, 22:25

Szczegóły: http://poland2014.fivb.org/pl/terminarz/5373-Korea,%20Republic%20of-Cuba/post

Niemcy – Tunezja 3:1  (25:13, 25:19, 21:25, 25:12)

Szczegóły: http://poland2014.fivb.org/pl/terminarz/5375-Germany-Tunisia/post

Brazylia – Finlandia 3:0 (27:25, 25:21, 26:24)

Szczegóły: http://poland2014.fivb.org/pl/terminarz/5377-Brazil-Finland/post        

6.09.2014

Kuba – Tunezja  3:2 (16:25, 25:20, 25:23, 20:25, 15:13)

Szczegóły: http://poland2014.fivb.org/pl/terminarz/5380-Cuba-Tunisia/post

Finlandia – Niemcy  1:3 (20:25, 25:19, 24:26, 19:25)

Szczegóły: http://poland2014.fivb.org/pl/terminarz/5384-Finland-Germany/post

Korea Południowa – Brazylia 2:3 (25:21, 13:25, 21:25, 25:17, 13:15)

 Szczegóły: http://poland2014.fivb.org/pl/terminarz/5388-Korea,%20Republic%20of-Brazil/post

Grupa C Gdańsk

1.09.2014

Rosja – Kanada 3:0 (25:21, 25:19, 25:21)

Szczegóły: http://poland2014.fivb.org/pl/terminarz/5350-Russia-Canada/post

Meksyk – Bułgaria 0:3 (16:25, 17:25, 21:25)

Szczegóły: http://poland2014.fivb.org/pl/terminarz/5352-Mexico-Bulgaria/post

Chiny – Egipt 3:1 (25:20, 25:20, 23:25, 33:31)

Szczegóły: http://poland2014.fivb.org/pl/terminarz/5354-China-Egypt/post

3.09.2014

Bułgaria – Kanada 2:3 (25:17, 17:25, 25:20, 24:26, 8:15)

Szczegóły: http://poland2014.fivb.org/pl/terminarz/5362-Bulgaria-Canada/post

Meksyk – Chiny 1:3 (25:20, 19:25, 20:25, 20:25)

Szczegóły: http://poland2014.fivb.org/pl/terminarz/5364-Mexico-China/post

Egipt – Rosja 0:3 (22:25, 15:25, 15:25)

Szczegóły: http://poland2014.fivb.org/pl/terminarz/5366-Egypt-Russia/post

5.09.2014

Chiny – Bułgaria 0:3 (23:25, 23:25, 19:25)

Szczegóły: http://poland2014.fivb.org/pl/terminarz/5374-China-Bulgaria/post

Kanada – Egipt 3:0 (25:14, 25:19, 25:22)

Szczegóły: http://poland2014.fivb.org/pl/terminarz/5376-Canada-Egypt/post

Rosja – Meksyk 3:1 (21:25, 25:20, 25:14, 25:17)

Szczegóły: http://poland2014.fivb.org/pl/terminarz/5378-Russia-Mexico/post

6.09.2014

Bułgaria – Egipt 3:2 (25:22, 26:24, 23:25, 20:25, 15:11)

Szczegóły: http://poland2014.fivb.org/pl/terminarz/5381-Bulgaria-Egypt/post

Meksyk – Kanada   0:3 (17:25, 18:25, 19:25)

Szczegóły: http://poland2014.fivb.org/pl/terminarz/5385-Mexico-Canada/post

Chiny – Rosja 0:3 (22:25, 11:25, 21:25)

Szczegóły: http://poland2014.fivb.org/pl/terminarz/5389-China-Russia/post

Grupa D Kraków

31.08.2014

Włochy – Iran 1:3 (16:, 25, 25:23, 21:25, 22:25)

Szczegóły: http://poland2014.fivb.org/pl/terminarz/5344-Italy-Iran,%20Islamic%20Republic%20of/post

Belgia – USA 2:3 (21:25, 25:17, 16:25, 25:11, 11:15)

Szczegóły: http://poland2014.fivb.org/pl/terminarz/5346-Belgium-United%20States/post

Portoryko – Francja 0:3 (23:25, 22:25, 24:26)

Szczegóły: http://poland2014.fivb.org/pl/terminarz/5348-Puerto%20Rico-France/post

2.09.2014

USA – Iran 2:3 (23:25, 19:25,25:19, 25:18, 15:17)

Szczegóły:http://poland2014.fivb.org/pl/terminarz/5356-United%20States-Iran,%20Islamic%20Republic%20of/post

Belgia – Portoryko 3:0 (25:19, 25:17, 25:20) 

Szczegóły: http://poland2014.fivb.org/pl/terminarz/5358-Belgium-Puerto%20Rico/post


Francja – Włochy 2:3 (25:20, 25:20, 23:25, 13:25, 12:15)

Szczegóły: http://poland2014.fivb.org/pl/terminarz/5360-France-Italy/post

4.09.2014

Portoryko – USA 0:3 (15:25, 8:25 20:25)

Szczegóły: http://poland2014.fivb.org/pl/terminarz/5368-Puerto%20Rico-United%20States/post

Iran – Francja 1:3 (18:25, 25:14, 19:25, 27:29)

Szczegóły: http://poland2014.fivb.org/pl/terminarz/5370-Iran,%20Islamic%20Republic%20of-France/post

Włochy – Belgia 3:1 (26:28, 25:15, 25:16, 28:26)

Szczegóły: http://poland2014.fivb.org/pl/terminarz/5372-Italy-Belgium/post

6.09.2014

USA – Francja  1:3 (25:19, 17:25, 15:25, 21:25)

Szczegóły: http://poland2014.fivb.org/pl/terminarz/5382-United%20States-France/post

Belgia – Iran 1:3 (23:25, 15:25, 25:21, 20:25)

Szczegóły: http://poland2014.fivb.org/pl/terminarz/5386-Belgium-Iran,%20Islamic%20Republic%20of/post

Portoryko – Włochy  3:1 (19:25, 25:19, 25:23, 25:22)

Szczegóły:

Najbliższe mecze:

Grupa A Wrocław

7.09.2014

13.00 Australia – Wenezuela

16.30 Polska – Argentyna

20.15 Serbia – Kamerun

Grupa B Katowice

7.09.2014

13.00 Tunezja – Finlandia

16.30  Niemcy – Korea Południowa

20.15 Brazylia – Kuba

Grupa C Gdańsk

7.09.2014

13.00 Egipt – Meksyk

16.30 Kanada – Chiny

20.15 Rosja – Bułgaria

Grupa D Kraków

7.09.2014

13.00 Francja – Belgia  

16.30 Iran – Portoryko

20.15  Włochy – USA

 

…o FIVB MISTRZOSTWACH ŚWIATA W PIŁCE SIATKOWEJ MĘŻCZYZN POLSKA 2014 powiedzieli:

Teodor Salparow, reprezentant Bułgarii:

W tym spotkaniu Egipcjanie kompletnie nas zaskoczyli. Momentami popełnialiśmy bardzo poważne błędy, które musimy wyeliminować, jeśli chcemy powalczyć o wysokie miejsce w turnieju. Jednak teraz to awans z grupy jest najważniejszy. Staramy się nie kalkulować za dużo na przód. Dla nas każde jest zwycięstwo istotne. To był bardzo wyrównany pojedynek. Widać było determinację Egiptu. Pokazali klasę i wykorzystali wszystkie nasze niedociągnięcia. Musimy się bardziej skoncentrować przed kolejną grą.     

Taylor Sander, reprezentant USA:

Uważam, że Francuzi zagrali dzisiaj bardzo dobrze. Kiedy mierzysz się z drużyną należącą do światowej czołówki, musisz pokazać maksimum swoich możliwości. Oni właśnie w ten sposób grali. My nie daliśmy z siebie wszystkiego. Musimy skupić się na jutrzejszym meczu z Włochami i zapomnieć o tej porażce.

Nicolas Le Goff, reprezentant Francji:

W pierwszym secie nie graliśmy jak drużyna, a na dodatek ekipa USA wyglądała na boisku świetnie. Nie wiem, dlaczego tak leniwie zaczęliśmy ten mecz. Po pierwszym secie zmieniliśmy naszą grę i to pozwoliło nam wygrać mecz. Byliśmy w stanie grać lepiej w bloku, a przede wszystkim w ataku. Teraz skupiamy się na następnym spotkaniu z Belgią, ponieważ chcemy wygrać za trzy punkty. Prawdopodobnie przydadzą się nam one w następnej rundzie. Nie myślę jeszcze o kolejnej fazie, ale na pewno ciężko będzie grać przeciwko Polsce.

Płamen Konstantinow, trener reprezentacji Bułgarii:

W niedzielnym spotkaniu po raz pierwszy nie będziemy faworytem. Mam nadzieję, że to nas rozluźni. Cieszy mnie, że widzę na treningach rzeczy które nie są pokazywane w meczu. Widzę w zawodnikach potencjał i umiejętności. Nie widzicie naszej prawdziwej twarzy. Mam nadzieje, że zobaczycie ją w spotkaniu z Rosją.

Vladimir Alekno, trener Zenitu Kazań:

Aleksiej Spiridonow pokaże jeszcze charakter. Jest to człowiek o naturze walczaka.

Nicholas Hoag, reprezentant Kanady:

Jestem po raz drugi w Polsce i uważam, że jest wspaniale. U was siatkówka jest popularnym sportem i uważam, że wszystko jest zorganizowane bardzo dobrze, na światowym poziomie.

 

Pedro Rangel, reprezentant Meksyku:

Słyszymy kibiców na każdym spotkaniu i czujemy się tutaj prawie jak u siebie w domu. Fani na trybunach są częścią naszej drużyny.

Laurent Tillie, trener reprezentacji Francji

Ten zespół ma duszę i Antonina Rouzier. Wszyscy ze sobą bardzo dobrze się czujemy. Właśnie dzięki Antoniemu gramy w FIVB Mistrzostwach Świata w Piłce Siatkowej Mężczyzn Polska 2014. To on w kwalifikacjach w rywalizacji z Belgią poprowadził nas do sukcesu . Rozegrał naprawdę bardzo dobre zawody. Z każdym kolejnym sezonem Antonin zdobywa doświadczenie i myślę, że to właśnie teraz procentuje. 

Pedrito Sierra, reprezentant Portoryko:

Jesteśmy bardzo szczęśliwi po dzisiejszej wygranej. To był wielki mecz, dzięki któremu przeszliśmy do historii siatkówki – to nasze pierwsze zwycięstwo na mundialu od wielu, wielu lat. Dzięki dzisiejszej świetnej grze wciąż mamy szanse na wyjście z grupy, więc chcemy zagrać jak najlepiej w jutrzejszym spotkaniu z Iranem, by nasze marzenie się spełniło. 

Simone Anzani, reprezentant Włoch:

Nie wiem, dlaczego przegraliśmy. Nie potrafię znaleźć słów, by opisać to, co czujemy po tym spotkaniu. Bardzo zaskoczył nas ten wynik. W ogóle nie weszliśmy w mecz, to jedyna przyczyna porażki, jaka przychodzi mi do głowy. Przed jutrzejszym starciem z USA musimy oczyścić umysły i skupić nasze myśli tylko na Stanach Zjednoczonych.

Shahram Mahmoudi, reprezentant Iranu

Sobotni mecz z Belgią nie był dla nas łatwy. Trudno było nam dojść do siebie po ostatniej przegranej z Francją. Pomimo tej niefortunnej porażki, byliśmy gotowi na kolejne wyzwanie. Wygraliśmy 3:1 i zdobyliśmy trzy punkty. Nie możemy zlekceważyć Portoryko. Nasza grupa jest bardzo trudna, a wszystkie drużyny są na najwyższym światowym poziomie. Każdy mecz się liczy, więc damy z siebie wszystko.

Pieter Coolman, reprezentant Belgii

Ten mecz był podobny do spotkań przeciwko USA i Włochom. Albo gra układała się bardzo dobrze i wygrywaliśmy seta, albo zdobywaliśmy tylko 14-16 punktów grając słabo. Powinniśmy wyeliminować błędy, grać cały czas nas na wysokim poziomie i walczyć z lepszymi od nas drużynami przez cały mecz; lub nawet z nimi wygrywać w kolejnych spotkaniach czy kolejnych turniejach. Choć dzisiaj dwa sety w naszym wykonaniu były dobre, nie wystarczyła to do wygrania całego meczu. Jeżeli chcemy w przyszłości odnosić sukcesy, musimy dać z siebie więcej. W naszym jutrzejszym spotkaniu z Francją wygramy, musimy wygrać. Pokonywaliśmy ich dużo razy przed tymi mistrzostwami, w tym w kwalifikacjach do nich, i jesteśmy w stanie dokonać tego jeszcze raz. Jeżeli będzie nam sprzyjać szczęście i Włochy wygrają w meczu z USA, będziemy mieć szansę zakwalifikowania się do następnej rundy.

Aleksiej Wierbow, rosyjski libero, nieobecny w FIVB MŚ POLSKA 2014

Bardzo mi się podoba bojowy duch w naszej drużynie i świetna współpraca między zawodnikami. Mamy dwóch mocnych atakujących: Pawłow i Muserski, czterech równych przyjmujących i świetny Libero. W Gdańsku mamy dwie równe szóstki. Trzecia podobnej klasy została w Rosji.

Raul Lozano, były trener reprezentacji Polski w wypowiedzi dla PAP

Nigdzie na świecie siatkówka nie odgrywa takiej roli w świadomości społeczeństwa, jak w Polsce. I tego będzie mi brakować zawsze. Kto raz dostąpi zaszczytu, by prowadzić reprezentację waszego kraju, nigdy już nie znajdzie pracy, która będzie równie emocjonalna. Brakuje mi też waszej czułości i troski. Nie spotkałem się nigdy z niczym negatywnym w Polsce. Ludzie do dzisiaj do mnie podchodzą, pytają, jak mi się powodzi, co robię, życzą powodzenia. Tak było też, gdy prowadziłem kadrę. Nigdzie nie czułem takiej przyjaźni trybun względem mnie, jak tutaj.

Jean Patrice Mboulet Ndaki, kapitan reprezentacji Kamerunu:

Dziękuję Bogu, że mogłem zagrać z Polską, tutaj w waszym kraju. To dla mnie spełnienie marzeń. Zaczęliśmy mecz tak, jak powinniśmy zacząć poprzednie starcia. Gra układała nam się wspaniale. Prowadziliśmy w drugim secie, ale potem wrócił koszmar z poprzednich pojedynków. Popełnialiśmy błędy, dzięki czemu Polacy wygrali kolejną odsłonę. Ciężko było nam po tym powrócić do meczu. To jednak było bardzo dobre spotkanie w naszym wykonaniu. Gratulacje dla Polaków, powodzenia w kolejnej rundzie.

Michał Winiarski, kapitan reprezentacji Polski:

Przede wszystkim myślę, że należą się gratulacje dla drużyny przeciwnej. Bardzo dobrze bronili, zatrzymali nas blokiem. Takie dni też, niestety, się zdarzają. My nie graliśmy na najwyższych obrotach, chcieliśmy, ale to nie wyszło. Nie zlekceważyliśmy jednak rywala. Cieszy to, że pograli wszyscy zawodnicy, w perspektywie jutrzejszego meczu wszyscy są w grze. Najważniejsze są kolejne trzy punkty. Jeszcze raz brawa dla Kamerunu. To nie my zagraliśmy źle w pierwszym secie, tylko przeciwnicy tak dobrze. Czasami teoretycznie słabszy przeciwnik potrafi napędzić stracha. Cieszymy się, że wyszliśmy z tego spotkania obronną ręką.

Peter Nonnenbroich, trener reprezentacji Kamerunu:

Ponownie przegraliśmy, ale główną różnicą było to, że naprawdę graliśmy. Dzisiaj był dla nas czas zabawy na boisku. Wynik spotkania nie był ważny, chcieliśmy jak najdłużej trwać w tej wspaniałej atmosferze, jaka została wykreowana na trybunach. Ten jeden wygrany set przedłużył nasz pobyt na boisku. Nie było żadnej presji, która wcześniej nam towarzyszyła. Kwalifikację do następnej rundy przegraliśmy dwa dni temu, więc nie targały nami nerwy. Mam nadzieję, że jutro podobne tłumy wesprą nas w pojedynku z Serbią. Tak naprawdę mogliśmy wygrać też drugą partię. Zabrakło nam doświadczenia. Po 10 minutach przerwy straciliśmy koncentrację i nie byliśmy w stanie wygrać tego meczu. Ostatni raz tak poważny mecz graliśmy przed czterema laty we Włoszech. Na co dzień gramy z zespołami z Afryki, które nie prezentują poziomu międzynarodowego. Dlatego tak bardzo liczymy na awans do Ligi Światowej, żeby mieć okazję do poprawy swojej gry poprzez starcia z lepszymi drużynami. Wierzę, że jeśli otrzymamy taką szansę, już wkrótce pokażemy się jako jeszcze lepsza ekipa.

Stephane Antiga, trener reprezentacji Polski:

Gratulacje dla trenera Kamerunu, ponieważ ich drużyna zagrała naprawdę znakomicie. Wiedzieliśmy doskonale, że to będzie niebezpieczne spotkanie. Gdybyśmy przegrali, nasza sytuacja byłaby dramatyczna. Gdyby z kolei Kamerun wygrał za 3 punkty, mieliby wciąż szanse na awans do kolejnej rundy. Byliśmy skoncentrowali, chcieliśmy wygrać w 3 setach, ale to się nie udało. Myślę, że to było dla nas najlepsze ostrzeżenie. Po tym meczu nie jesteśmy już tym samym zespołem. Zdaliśmy sobie sprawę, że nie jesteśmy aż tak mocni i jeszcze czeka nas wiele pracy. Dzisiejszy mecz Argentyny pokazał, że ekipa ta jest w bardzo dobrej formie, zdecydowanie lepszej niż było to na początku turnieju. Dobrze, że żaden z naszych zawodników nie rozegrał pełnego spotkania. Dzięki temu będą mniej zmęczeni przed pojedynkiem z Argentyńczykami.  

Paweł Zagumny, reprezentant Polski:

Nie da się każdego meczu wygrać 3:0. Jeśli miał się Wam zdarzyć słabszy mecz to chyba dobrze, że trafił się dzisiaj z Kamerunem.

Tak, ten mecz i tak do niczego się nie wlicza a na takich turniejach zdarzają się słabsze mecze. Praktycznie przez dwa sety nie mogliśmy znaleźć sposobu na Kameruńczyków. Później uspokoiliśmy swoją grę, rywale zaczęli się mylić a następne dwa sety były pod naszą kontrolą. Wszyscy spodziewali się łatwego zwycięstwa. Tego typu mecze i tak gra się na pół gwizdka.

W pierwszym secie przegrywaliście już 20:14, by szybko doprowadzić do remisu. Mieliście nawet dwie piłki setowe. Co się stało w tej ścisłej końcówce?

Cały ten mecz nie stał na wysokim poziomie z naszej strony. Agresja i mobilizacja z naszej strony nie była na tyle silna, żeby od początku grać na 100%.

Ten nie najlepszy mecz to kwestia przemęczenia czy czegoś innego zabrakło polskiej reprezentacji w meczu z Kamerunem?

Myślę, że to Kamerun zaskoczył nas swoją postawą. Nie popełniali błędów a po cichu liczyliśmy na ich pomyłki. Ten delikatny i zimny prysznic przyda się wszystkim.

Argentyna zagrała dzisiaj bardzo dobry mecz przeciwko Australii. Na jakie elementy ich gry chcecie najbardziej zwrócić uwagę?

Musimy wrócić do naszej ostrej zagrywki i gry blokiem. Argentyńczycy mają bardzo dobrych rozgrywających, którym trzeba będzie utrudnić grę. Będziemy musieli także uważać na ich podstawowego zawodnika Conte. 

Jarosław Pruski, trener „Tunezji”, która w niedzielę obok Ergo Areny, zagra z „Francją” w Mini Mistrzostwach Świata (początek 11.00). 

Był to fantastyczny pomysł. Jest wspaniała zabawa, młodzież gra w siatkówkę i sympatycznie spędza czas. Chodzimy oczywiście na mecze "dorosłego mundialu"

Turniej ten to wspólna akcja Polskiego Związku Piłki Siatkowej, miasta Gdańsk oraz klubu LOTOS Trefl Gdańsk.

Aleksandar Atanasijevic, reprezentant Serbii:

Jak skomentujesz dzisiejszy mecz?

Indywidualnie jesteśmy lepsi od ekipy Wenezueli. Wystarczyło, że zagraliśmy swoje. Ten mecz był dla nas bardzo ważny, bo zajmujemy teraz drugie miejsce w grupie razem z Argentyną. Mamy na swoim sześć punktów, z których trzeba się cieszyć. Jedynie pierwszy mecz przeciwko Polsce nie poszedł po naszej myśli, ale z czasem graliśmy lepiej i lepiej. Teraz możemy już myśleć o następnej fazie mistrzostw i nowych, naprawdę wymagających przeciwnikach.

Do połowy każdej partii Wenezuelczycy grali z Wami jak równy z równym. Jak oceniasz ich postawę?

Wenezuela to nowa drużyna. Nie są w czołówce najlepszych drużyn siatkarskich. Dla było to oczywiste, że musimy wygrać ten mecz. Wynik tego meczu to 3:0, ale musze przyznać, że Wenezuela zagrała całkiem dobrze. Jeśli jutro pokonają Australię, to awansują do kolejnej rundy. Życzę im jak najlepiej.

Jesteście zadowoleni ze swojej dotychczasowej postawy na tym turnieju?

Musimy być zadowoleni, bo początek mistrzostw nie był dla nas dobry. Nikt chyba się nie spodziewał, że po takiej klęsce z Polską, tak szybko wrócimy do swojej dyspozycji. Teraz wszystko w naszych rękach. Przed mistrzostwami postawiliśmy sobie cel, żeby awansować do najlepszej szóstki i mam nadzieję, że uda się nam to osiągnąć. Nie będzie łatwo, bo nie jesteśmy w naszej najlepszej dyspozycji, ale mam nadzieję, że w kolejnych meczach zaprezentujemy kibicom jeszcze lepsze widowisko.

Pokazaliście już kawał dobrej siatkówki. Pierwszy mecz był wypadkiem przy pracy?

Nie. Polska to jeden z najlepszych zespołów na świecie. Pierwszy mecz zagrali przy 62 tysiącach dopingujących ich kibiców i to była ich ogromna przewaga nad nami. To dlatego tak łatwo wygrali. Mam nadzieję, że będziemy mieć jeszcze okazję, żeby zmierzyć się na tym turnieju z Polską. Chcemy udowodnić, że Serbia, którą widzieli na Stadionie Narodowym, nie była wówczas sobą. Byliśmy zupełnie pogubieni. Atmosfera panująca podczas tego meczu również mogła być dla nas problemem.

Śledzicie pozostałe wyniki mistrzostw? Dużo dzieje się w grupie D.

Tak, oglądam prawie wszystkie pozostałe mecze. Grupa D to grupa śmierci tych mistrzostw. Walczy w niej 5 równych sobie drużyn. W kolejnej rundzie nie będzie łatwo, bo czekają na nas naprawdę mocni przeciwnicy. Nic nie możemy jednak na to poradzić, musimy grać swoje i starać się wygrać każdy mecz.

Grigory Sukochev, reprezentant Australii:

Możemy uznać ten mecz za rewanż na Kameruńczykach za poprzednie mistrzostwa świata, kiedy to Wy schodziliście z boiska pokonani. Jak oceniasz ten mecz?

Nie uczestniczyłem w mistrzostwach w 2010 roku, ale chcieliśmy zagrać dobrze. Bardzo zależało nam na dobrym starcie tego turnieju, niezależnie od tego, czy gralibyśmy z Kamerunem, czy innym zespołem. Chcieliśmy po prostu dobrze zacząć.

Co przesądziło o wyniku tego spotkania?

Błędy - nasze błędy przeciwko ich błędom. Musieliśmy brać zdyscyplinowaną siatkówkę. Oczywiście nie wyszło nam to perfekcyjnie, jednak przez większą część tego spotkania osiągaliśmy ten cel i to nam bardzo pomogło.

Jak oceniasz grę przeciwnika?

Kameruńczycy grali z ogromnym zaangażowaniem i pasją. Są bardzo dobrze zbudowani i silni. Wiedzieliśmy też, że dysponują mocnym atakiem.

Jaki wynik na tych mistrzostwach będzie satysfakcjonujący dla reprezentacji Australii?

Złoty medal (śmiech). Ustaliśmy swój cel – grać mecz za meczem. To bardzo długi turniej i nie chciałbym wybiegać myślami tak daleko.

Jesteście zupełnie inną drużyną, niż 4 lata temu. Jak zmieniła się australijska siatkówka w ostatnim czasie?

Zmiany zachodzą zawsze – na lepsze, bądź na gorsze. Ciężko mi jednoznacznie stwierdzić, ale Australię zawsze cechowała ciężka praca. Trenujemy naprawdę bardzo ciężko i liczymy na efekty tej pracy.

Co sądzisz o polskich kibicach? Potrafią być znacznie głośniejsi, bądźcie przygotowani na wtorek.

To jest naprawdę niesamowite. Grać w tym kraju to wyjątkowe przeżycie. Walczymy dla kibiców, którzy nie tylko są pasjonatami siatkówki, ale także rozumieją jej zasady i cieszą się grą. To wspaniałe, dlatego polscy kibice – bardzo Wam dziękuję.

 

Fakty i ciekawostki:

  • Największym zainteresowaniem w III kolejce 1 fazy cieszył się mecz się grupy D w Krakowie pomiędzy USA a Francją – 14 100 widzów. 8 400 fanów oglądało w Ergo Arenie potyczkę Chińczyków z Rosjanami. Kraków Arena biła rekordy. Mecze popołudniowo - wieczorne obejrzało odpowiednio: 7 400 i 7 150 widzów. Komplet, 6 951 widzów we wrocławskiej Hali Stulecia zobaczył zwycięstwo Polski nad Kamerunem. Sporym zainteresowaniem cieszył się pojedynek Finlandia – Niemcy w katowickim Spodku – 6 500 kibiców. Identyczną widownię miła pojedynek w Gdańsku, Meksyk – Kanada.
  • Dotychczasowe mecze FIVB MISTRZOSTW ŚWIATA W PIŁCE SIATKOWEJ MĘŻCZYZN POLSKA 2014 bezpośrednio z trybun zobaczyło 270 352 widzów.

 

Przypominamy kluczowe zasady kwalifikacji do następnej rundy, do której awansują najelpsze cztery drużyny z każdej z grup według następujących kolejno kryteriów:

- ilości zdobytych punktów

- ilości zwycięstw

- stosunku setów

- stosunku „małych” punktów

- wyniku bezpośredniego spotkania

W drugiej fazie drużynom, które awansują zostanie zaliczony dorobek punktowy ze spotkań pomiędzy nimi.

www.pzps.pl to oficjalny serwis Polskiego Związku Piłki Siatkowej