Anna Jusiel, Jarosław Dąbrowski, 15 września 2014

Australia przegrała w Bydgoszczy z Włochami 1:3 (23:25, 14:25, 25:21, 18:25) w meczu grupy E FIVB Mistrzostw Świata w Piłce Siatkowej Mężczyzn Polska 2014.

W meczu kończącym swój udział w FIVB MISTRZOSTW ŚWIATA POLSKA 2014 i jednocześnie na pożegnanie mundialu w hali Łuczniczka, Włosi pokonali Australijczyków. Włosi po raz pierwszy od 1986 roku kończą mistrzostwa poza najlepszą szóstką, a Australijczycy wracają do domu bez zwycięstwa w Bydgoszczy.

W pierwszym secie na pierwsza przerwę zwycięsko schodzili Australijczycy (8:6), ale wystarczyło kilka akcji, by Włosi wyszli na prowadzenie i spokojnie powiększali dystans – po ataku po bloku Filippo Lanzy, siadali na drugą przerwę przy wyniku 16:12, a za chwilę było już 18:12.. W ekipie Australii rzadko punktował Edgar, ale gdy w końcu zacząć trafiać ze skrzydła w pole Włochów, a ci dwa razy spudłowali w ataku i znów sprytnie Edgar obił włoski blok, Australia zbliżyła się na 21:20. Po chwili był remis 22:22 (trener Mauro Berruto poprosił wówczas o sprawdzenie akcji, czy któryś z Australijczyków w bloku dotknął piłki po ataku Luki Vettoriego – nie miał racji). W kolejnej akcji Włosi przepuścili piłkę po zagrywce Luke’a Smitha, licząc że spadnie poza boiskiem – pomylili się i Australijczycy objęli prowadzenie 23:22. na więcej nie było ich już stać. Za drugim razem serwujący Smith posłał piłkę w siatkę, Simone Parodi zbił nie do obrony, a set zakończył autowy atak Edgara.

Drugi set od początku przebiegał pod dyktando Włochów. Gdy Simone Buti zablokował Edgara, a w kolejnej akcji jeszcze skutecznie zaatakował z lewego skrzydła po przekątnej, na pierwszą przerwę drużyny udawały się przy prowadzeniu Włochów 8:4. Australijczykom gra dalej się nie układała – słabo przyjmowali zagrywkę, więc mieli utrudnioną możliwość skonstruowania akcji i skończenia jej atakiem, a jeśli już atakowali, blok Włochów był nie do przejścia (13:6, 19:11). Trener Jon Uriarte sięgnął po trzech rezerwowych, ale z marnym skutkiem.

W trzeciej partii Australijczycy, którzy w trzech meczach w Łuczniczce zdołali tylko „ugrać” seta, nie zamierzali łatwo oddać pola Włochom. Na pierwszej przerwie technicznej prowadzili 8:7, gdy Thomas Ewen Douglas-Powell w ataku obił włoski blok. Do drugiej przerwy trwała wymiana „punkt za punkt’. Po niej Australijczycy, po ataku Aidana Zingela odskoczyli na 18:16. Włosi szybko wyrównali. Poziom meczu był jednak słaby: mnożyły się błędy z obu stron, zbicia z nieprzygotowanych pozycji, przypadkowe długie wymiany piłki. Australijczycy okazali się dokładniejsi i od remisu 21:21 tylko oni zdobywali punkty – bohaterami skutecznych akcji byli Douglas-Powell i Grigory Sukochev.

Czwarty set okazał się ostatnim w Bydgoszczy w 2. rundzie mundialu. Przed pierwsza przerwa Włosi uzyskali przewagę (8:5) i później ją powiększyli (16:10), bo przede wszystkim znakomicie funkcjonował ich blok. I do końca seta deklasowali Australijczyków.

Australia – Włochy 1:3 (23:25, 14:25, 25:21, 18:25)

Australia: Zingel, Passier, Edgar, White, Sukochev, Douglas-Powell, Perry (l) oraz Smith, Carroll, Mote, Peacock; Włochy: Kovar, Vettori, Lanza, Buti, Travica, Birarelli, Rossini (l), Colaci (l) oraz Parodi, Anzani, Sabbi
Anna Jusiel, Jarosław Dąbrowski

www.pzps.pl to oficjalny serwis Polskiego Związku Piłki Siatkowej