- Rozgrywki
- Rozgrywki seniorskie
- 2. Liga Mężczyzn
- Aktualności
- Reprezentacje - siatkówka
- Seniorzy
- FIVB Mistrzostwa świata w piłce siatkowej mężczyzn Polska 2014. W sobotę wielki mecz
EA, 29 sierpnia 2014
Kapitanowie reprezentacji Serbii i Polski Dragan Stanković i Michał Winiarski oraz trenerzy obu tych zespołów Igor Kolaković i Stephane Antiga podkreślają, że mecz otwarcia FIVB Mistrzostw świata w piłce siatkowej mężczyzn Polska 2014 „będzie czymś ważnym i nie mogą już się doczekać tego wydarzenia.”
O 20.15 z udziałem tych drużyn na Stadionie Narodowym w Warszawie nastąpi inauguracja czempionatu, osiemnastego z kolei.
- Jestem szczęśliwy i dumny, że wezmę udział w czymś ważnym, wyjątkowym i historycznym – powiedział Igor Kolaković. – Na pewno rywalizacji naszych drużyn towarzyszyć będzie niesamowita atmosfera, ale moi zawodnicy skupią się przede wszystkim na wydarzeniach na boisku. Zespół Serbii nie jest zaliczany do faworytów czempionatu, ale postaramy się w trakcie całego turnieju pokazać dobrą grę.
Dragan Stanković, Michał Winiarski, Igor Kolakowić i Stephane Antiga są medalistami mistrzostw świata. Trener biało-czerwonych stał na najniższym stopniu podium jako reprezentant Francji w 2002 roku w Argentynie.
- Oczywiście pomiędzy tamtymi mistrzostwami i obecnymi jest duża różnica – powiedział Stephane Antiga. – Teraz w meczu otwarcia zagramy na Stadionie Narodowym. Na mistrzostwa czekaliśmy z utęsknieniem. Dobrze, że już się zaczną. Widać rozmach organizacyjny czempionatu. Weźmiemy udział w ważnym wydarzeniu. Moi zawodnicy wykonali ostatnio bardzo ciężką pracę.
- Wszyscy mówią, że w sobotę weźmiemy udział w najważniejszym wydarzeniu w historii siatkówki – powiedział Dragan Stanković. – Jestem dumny i zaszczycony, że zagram w takim spotkaniu. Będzie to niezwykły spektakl, ale mecz jak każdy inny. Polska i Serbia mają na tyle siły, żeby dojść do półfinału. W tych mistrzostwach trzeba do każdego meczu podchodzić tak jakby był najważniejszy.
Michał Winiarski zdobył srebrny medal mistrzostw świata w 2006 roku w Japonii. – Obiekt jest ogromny, wejście na Stadion Narodowy robi wrażenie – powiedział Michał Winiarski. – Mogliśmy już trochę poczuć jego atmosferę i wielkość. Oba zespoły będą miały równe szanse.
Dragan Stanković przypomniał, że decydujące mecze ostatnich mistrzostw Europy były rozgrywane na stadionie piłkarskim w Kopenhadze. – Oczywiście obiekt był mniejszy od Stadionu Narodowego, ciężko gra się przy temperaturze 15 stopni. Interesuje mnie czy w sobotni wieczór będzie ciepło – zakończył kapitan reprezentacji Serbii.
www.pzps.pl to oficjalny serwis Polskiego Związku Piłki Siatkowej