Katarzyna Porębska, EA, 16 sierpnia 2014

Nicolas Uriarte ma już wielu sympatyków swego talentu w naszym kraju. Doskonale spisywał się w barwach PGE Skry Bełchatów w rozgrywkach PlusLigi. Argentyńczyka zobaczymy w FIVB Mistrzostwach świata w piłce siatkowej mężczyzn Polska 2014.

Ma dwadzieścia cztery lata i walczy o miano pierwszego rozgrywającego reprezentacji Argentyny. W tegorocznej edycji Ligi Światowej to właśnie on rozegrał więcej spotkań, niż Luciano de Cecco. - Nicolás to bardzo utalentowany zawodnik, który z Luciano de Cecco walczy o pozycję rozgrywającego numer jeden w reprezentacji Argentyny. Gra dobrze, ale uważam, że może grać jeszcze lepiej - ocenia Miguel Falasca, trener PGE Skry Bełchatów.

Siatkówkę miał we krwi

Nicolás Uriarte (na zdjęciu z nr 5) urodził się 21 marca 1990 roku w Buenos Aires. Jest synem byłego argentyńskiego siatkarza - Jona Uriarte, który zdobył brązowy medal podczas igrzysk olimpijskich w Seulu w 1988 roku. Będąc synem jednego z najlepszych siatkarzy w historii argentyńskiej siatkówki nie miał innego wyboru jak podążać śladami ojca. - Tata nigdy nie namawiał mnie, żebym został siatkarzem. Nie czułem z tego powodu żadnej presji. To był wyłącznie mój wybór. Jestem bardzo zadowolony, że podjąłem taką decyzję - wspomina rozgrywający.

Z Mendozy do Bolonii

Mendoza Voley to pierwszy profesjonalny klub, w którym występował Uriarte. W 2009 roku rozgrywający zdecydował się spróbować swoich sił we Włoszech. Wybór padł na Zinella Volley Bolonia z Serie A2. Po roku przeniósł się do M. Roma Volley. Następnie Uriarte podjął decyzję o powrocie do Argentyny, gdzie w sezonie (2011/12) bronił barw Boca Rio Uruguay Seguros, z którym wywalczył m.in. wicemistrzostwo kraju. Ostatnim do tej pory argentyńskim klubem, w którym występował zawodnik był Buenos Aires Unidos. - Podjąłem decyzję o powrocie do Argentyny na rok albo na dwa bardziej z powodów osobistych, niż sportowych - wyznał po czasie Uriarte.

PGE Skrze się nie odmawia

Po sezonie 2012/13 Uriarte otrzymał propozycję gry w PLusLidze - w PGE Skrze Bełchatów, z którą początkowo podpisał roczny kontrakt, ale jeszcze w połowie roku zdecydował się na przedłużenie umowy na kolejny sezon. Pierwszy rok w naszej ekstraklasie okazał się dla niego szczęśliwy, bowiem z bełchatowskim klubem wywalczył tytuł mistrza Polski. - Gdy otrzymałem propozycję przejścia do PGE Skry Bełchatów długo się nie zastanawiałem. Takiemu klubowi się po prostu nie odmawia. Jestem bardzo zadowolony, że mam szansę kontynuować swoją karierę w świetnym polskim klubie - wyznał Uriarte. 

Nieprzewidywalny rozgrywający


- Jest nieprzewidywalny dla rywali, a to dla rozgrywającego najlepsza pochwała - ocenia rozgrywającego Irenuesz Mazur. Nicolás Uriarte w reprezentacji Argentyny debiutował w wieku 18 lat. Wcześniej z drużyną narodową juniorów zdobył w 2008 roku złoty medal mistrzostw Ameryki Południowej, otrzymując jednocześnie trzy nagrody indywidualne: MVP turnieju oraz nagrody dla najlepszego rozgrywającego i najlepszego serwującego. Dwa lata później uczestniczył w mistrzostwach świata we Włoszech, z którą zajął dziewiąte miejsce. W 2012 roku Uriarte zagrał na igrzyskach olimpijskich w Londynie, w których Argentyna uplasowała się na piątej pozycji. Natomiast tegoroczną edycję Ligi Światowej Argentyńczycy zakończyli na drugim miejscu w grupie D i nie uzyskali awansu do dalszej części turnieju. Ostatecznie Albicelestes uplasowali się na trzynastej pozycji. - Argentyna ma dwóch równoległych rozgrywających. Uriarte nie raz już pokazał, że naprawdę bardzo dużo potrafi - zakończył Ryszard Bosek.

www.pzps.pl to oficjalny serwis Polskiego Związku Piłki Siatkowej