Finał LŚ Kraków 2016: Francja - Brazylia 1:3

Brazylia została drugim finalistą turnieju Final Six Ligi Światowej. Zespół ten w meczu o złoty medal zagra w niedzielę z Serbią. O brązowy medal walczyć będą Francja i Włochy

Francja - Brazylia w drugim półfinale turnieju Final Six Ligi Światowej.

Francja - Brazylia 1:3 (16:25, 25:23, 26:28, 31:33)

Francja: Benjamin Toniutti, Antonin Rouzier, Kevin Le Roux, Nicolas Le Goff, Nicolas Marechal, Earvin Ngapeth, Jenia Grebennikov (L) - Pierre Pujol, Julien Lyneel, Trevor Clevenot, Franck Lafitte

Brazylia: Bruno Rezende, Wallace De Souza, Mauricio Souza, Lucas Saatkamp, Ricardo Lucarelli, Mauricio Silva, Sergio Santos (L) - William Arjona, Evandro, Eder, Fonteles

W pierwszym secie Brazylijczycy objęli prowadzenie 3:1 i później już tylko powiększali przewagę. Na drugiej przerwie technicznej wynosiła ona już 16:10. Jeszcze Le Goff atakiem ze środka i Rouzier asem zmniejszyli rozmiary strat, ale końcówka tej partii należała zdecydowanie do gospodarzy najbliższych igrzysk olimpijskich. Mistrzowie Europy momentami stanowili tło dla świetnie dysponowanych siatkarzy brazylijskich.

Francuzi nie dawali za wygraną. Przejęli inicjatywę na początku drugiej partii i uzyskali przewagę 13:7. Od tego momentu podopieczni trenera Bernardo Rezende dali prawdziwy koncert gry. Odrobili straty i na drugiej przerwie technicznej prowadzili 16:14. I na tym zakończyła się ich dobra gra. Mistrzowie Europy zwietrzyli swoją szansę. Gdy Lucarelli zespsuł zagrywkę było 24:22 dla Francji. Brazylia obroniła pierwszą piłkę setową, ale przy ataku Rouziera była bezradna.

Mistrzowie Europy kontynuowali dobrą grę. Gdy objęli prowadzenie 3:0 trener Rezende poprosił o czas. Jego uwagi nie poskutkowały. Na pierwszej przerwie technicznej było 8:4 dla Francji i zanosiło się na wielkie emocje, których zresztą doświadczyli kibice. Walka w Tauron Arenie toczyła się do samego końca. Brazylijczycy wyrównali na 16:16 po uderzeniu Wallace. W końcówce oba zespoły myliły się na zagrywce, a ostatni punkt Brazylia zdobyła po ataku z krótkiej.

To był dopiero przedsmak emocji jakie miały miejsce w czwartej partii. Francja prowadziła już 16:10 i zanosiło się na tie break. Jednak zespół ten pozwolił się rywalom nie tylko dogonić, ale również uzyskać cztery punkty przewagi (20:16). Brazylijczycy jednak jej nie utrzymali i doszło do gry na przewagi. Francuzi bronili kolejne piłki meczowe, by ostatecznie przegrać 31:33.

Francja

2. Jenia Grebiennikov (L)

4. Antonin Rouzier

5. Trevor Clevenot

6. Benjamin Toniutti (K)

7. Kevin Tillie

9. Earvin Ngapeth

10. Kevin Le Roux

11. Julien Lyneel (L)

13. Pierre Pujol

14. Nicolas Le Goff

15. Horacio D’Almeida

16. Nicolas Marechal

17. Franck Lafittle

18. Thibault Rossard

Laurent Tillie - trener
Luc Marquet - asystent trenera

Brazylia

1. Bruno Mossa Rezende

2. Isac Santos

3. Eder Carbonera

4. Wallace De Souza

6. Tiago Brendle (L)

7. William Arjona

10. Sérgio Santos (L)

12. Luiz Felipe Marques Fonteles

13. Maurício Souza

14. Douglas Souza

16. Lucas Saatkamp

17. Evandro Guerra

18. Ricardo Lucarelli Santos De Souza

19. Mauricio Borges Almeida Silva

Bernardo Rezende – trener

Roberley Leonaldo – asystent trenera