Eugeniusz Andrejuk/ fot. Piotr Sumara, 13 lipca 2016

Brazylia pokonała Włochy 3:0 w meczu otwierającym finałowy turniej Ligi Światowej Kraków 2016.

Mecz Brazylia – Włochy otworzył turniej finałowy Ligi Światowej Kraków 2016.

Brazylia – Włochy 3:0 (25:18, 25:20, 25:19)

Brazylia:
Bruno Rezende, Wallace De Souza, Mauricio Souza, Lucas Saatkamp, Ricardo Lucarelli, Mauricio Silva, Sergio Santos (L)

Włochy: Simone Giannelli, Luca Vettori, Emanuele Birarelli, Simone Buti, Osmany Juantorena, Ivan Zaytsev, Massimo Colaci (L) - Oleg Antonov, Filippo Lanza

Spotkanie lepiej rozpoczęli Włosi. Brazylijczycy mieli problemy z przyjęciem zagrywki i nie mogli wyprowadzić skutecznej akcji. Po chwili słabości Canarinhos zaczęli odrabiać straty i na pierwszą przerwę techniczną schodzili z prowadzeniem 8:7. Następnie w grze obu zespołów dobre akcje przeplatały się z błędami w ataku i na zagrywce, ale nadal przewagę utrzymywali Brazylijczycy 16:12. We włoskiej drużynie próbował walczyć Ivan Zaytsev, jednak sam nie był w stanie powstrzymać przeciwników, zwłaszcza dobrze spisującego się w ataku Mauricio wspomaganego przez Lucarelliego. Partię zakończył ze środka Mauricio 25:18.

Początek drugiego seta był wyrównany. Na pierwszej przerwie technicznej Brazylia prowadziła 8:6. Następnie przebieg gry przypominał poprzednią partię. Włosi popełniali proste błędy, a ich niepewność skrupulatnie wykorzystywali Brazylijczycy i wyszli na prowadzenie 13:8. Mimo dwóch przerw na żądanie trenera Blenginiego gra jego podopiecznych nie uległa poprawie. Nieskuteczni na siatce byli Zaytsev i Juantorena. Brazylijczycy zaś dominowali w każdym elemencie gry, prowadząc na drugiej przerwie technicznej 16:9. Po niej Włosi odrobili straty do 18:16. W końcówce Brazylijczycy włączyli drugi bieg i odskoczyli rywalom na kilka punktów. Drugą partię zakończył atak Mauricio.

W trzeciej partii Ivan Zaytsev został przesunięty na atak, a na przyjęciu zostali Filippo Lanza i Osmany Juantorena. Ta zmiana jednak nie przyniosła oczekiwanych rezultatów i na pierwszej przerwie technicznej Brazylijczycy prowadzili 8:5. Po niej dzięki udanym atakom Włosi doprowadzili do remisu (10:10) i przez chwilę walka toczyła punkt za punkt (14:14). Na drugą przerwę techniczną Brazylijczycy schodzili prowadząc 16:14 i oni już dominowali na boisku. Trener Gianlorenzo Blengini próbował ratować wynik, wprowadzając w końcówce seta Olega Antonova w miejsce Juantoreny, jednak ta zmiana nie przyniosła żadnej poprawy w grze Włochów. Ostatni punkt meczu zdobył dla Brazylii Mauricio.

Brazylia

1. Bruno Mossa Rezende

2. Isac Santos

3. Eder Carbonera

4. Wallace De Souza

6. Tiago Brendle (L)

7. William Arjona

10. Sérgio Santos (L)

12. Luiz Felipe Marques Fonteles

13. Maurício Souza

14. Douglas Souza

16. Lucas Saatkamp

17. Evandro Guerra

18. Ricardo Lucarelli Santos De Souza

19. Mauricio Borges Almeida Silva

Bernardo Rezende – trener

Roberley Leonaldo – asystent trenera

Włochy

3. Pasquale Sottile

4. Luca Vettori

5. Osmany Juantorena

6. Simone Giannelli (L)

7. Salvatore Rossini

8. Gabriele Maruotti

9. Ivan Zaytsev

10. Filippo Lanza

11. Simone Buti

12. Enrico Cester

13. Massimo Colaci (L)

14. Matteo Piano

15. Emanuele Birarelli

16. Oleg Antonov

Gianlorenzo Blengini – trener

Giampaolo Medei – asystent trenera

 

Bilety do nabycia: www.ebilet.pl i sieć Empik oraz kasach krakowskiej Atlas Areny.

www.pzps.pl to oficjalny serwis Polskiego Związku Piłki Siatkowej