Finał Ligi Światowej, Półfinał: Włochy – Rosja 1:3

W pierwszym półfinale turnieju finałowego Ligi Światowej w argentyńskiej Mar del Placie Włosi ulegli Rosjanom 1:3 (12:25, 23:25, 26:24, 20:25) . .

W pierwszym półfinale turnieju finałowego Ligi Światowej w  argentyńskiej Mar del Placie Włosi ulegli Rosjanom 1:3 (12:25, 23:25, 26:24, 20:25).

Włochy: Beretta (5), Parodi (12), Zaytsev (17), Savani (C) (8), Travica (1), Birarelli (11), Rossini (L), Giovi (L), Lanza, Piano, Vettori

 Trener: Mauro Berutto

Rosja: Grankin (4), (1), Apalikov (9), Sivozhelez (12), Pavlov (21), Spiridonov (14), Muserskiy (12), Verbov (L) – Ermakov (L), Zhilin (2), Makarov (C)

Trener: Andrey Voronkov

W pierwszy set lepiej weszli a właściwie wbiegli Rosjanie, którzy bardzo szybko złamali, niewielki zresztą opór Włochów. Gracze Andrey’a Voronkova nim się rozgrzali, to wygrali do 12.

Partia pierwsza była zimnym prysznicem dla drużyny Mauro Berutto. Włosi krok po kroku „łapali” dystans w potyczce z Rosjanami. Szczęście było blisko, ale i tym razem fortuna ostatecznie była z Rosją, która wygrała, ale już na tzw. styku – 25:23.

Ośmieleni  i stojący pod ścianą Włosi zaatakowali. Rosjanie jednak nie zamierzali przedłużać rywalizacji. To była najlepsza odsłona w tym meczu. Mistrzowie olimpijscy mieli już meczbola, ale nie zdołali  zakończyć potyczki. Przegrali 24:26.

Set czwarty był niezwykle nerwowy. Raz po raz dochodziło do prowokacji z jednej i z drugiej strony siatki. Sędzia wyrzucił nawet z boiska, słynącego z niekonwencjonalnych reakcji Aleksiey’a Spiridonova. To jednak nie pomogło Azzuri. Przewaga fizyczna Rosjan była kluczem w tym meczu. Ta partia zakończyła wygraną Sbornej do 20 a w całym meczu 3:1.

Brazylia będzie rywalem Rosji w niedzielnym finale. To powtórzenie olimpijskiego finału 2012. Rosjanie w czwartek, w Mar del Placie powtórzyli wynik z Londynu pokonując Brazylię w fazie grupowej finału Ligi Światowej 3:2.

Także mały finał będzie dla Włochów okazją do powtórzenia wyniku meczu z Bułgarią z walce o medal brązowy IO 2012. Włosi wygrali wówczas 3:1 i w czwartek w Mar del Placie w fazie grupowej finału LŚ.