EUROVOLLEY POLAND 2017 – grupa B

Włochy (2. miejsce w rankingu CEV), Niemcy (7), Słowacja (11) i Czechy (13) zagrają w grupie B EUROVOLLEY POLAND 2017.

Włochy (2. miejsce w rankingu CEV), Niemcy (7), Słowacja (11) i Czechy (13) zagrają w grupie B EUROVOLLEY POLAND 2017. Faworytem rywalizacji nie tylko w tej czwórce drużyn są wicemistrzowie olimpijscy z Rio de Janeiro. W opinii fachowców trio Ivan Zaytsev-Simone Giannelli-Osmany Juantorena oraz ich koledzy są w stanie pokonać każdego uczestnika największych siatkarskich turniejów.

- Po igrzyskach w Brazylii nasze apetyty znacznie się wzmogły. Musimy jednak pamiętać, że na turniejach takich jak mistrzostwa Europy, każdy mecz jest trudny. Wszyscy nasi przeciwnicy mogą okazać się groźni, choć nie ukrywam, że to Włochy mogą być najsilniejszą ekipą grupy B. Myślę, że najwięcej problemów sprawią nam Niemcy, bo cały czas pamiętamy o ich dobrym wyniku, brązowym medalu mistrzostwach świata rozgrywanych w Polsce – mówił po losowaniu przedstawiciel Włoskiej Federacji Piłki Siatkowej (FIPAV) Agostino Pantani. W ME 2015 Włochy zajęły trzecie miejsce i nie musiały grać w kwalifikacjach do EUROVOLLEY POLAND 2017.

Włosi są jedną z najbardziej utytułowanych ekip w historii siatkówki. Sześciokrotnie wygrali mistrzostwa Europy (1989, 1993, 1995, 1999, 2003, 2005), trzykrotnie mistrzostwa świata (1990, 1994, 1998) i zdobyli sześć medali igrzysk olimpijskich (srebrne 1996, 2004, 2016, brązowe, 1984, 2000, 2012). Imponująca jest ich lista sukcesów w Lidze Światowej – 15 medali (złoty 1990, 1991, 1992, 1994, 1995, 1997, 1999, 2000, srebrny 1996, 2001, 2004, brązowy 1993, 2003, 2013, 2014)

Reprezentacja Niemiec w ostatnim czasie przechodzi sporą przebudowę. Po nieudanych kwalifikacjach do igrzysk olimpijskich w Rio de Janeiro swoją karierę drużynie narodowej zawiesił Georg Grozer. Podstawowy atakujący Niemiec, mówił o dwuletniej absencji i niepewnym dalszym losie. Nierozstrzygnięte są także kwestie wyboru nowego trenera, bowiem Vital Heynen związał się z rodzimą, belgijską reprezentacją.

- Cieszę się, że mistrzostwa odbędą się w Polsce – mówi rozgrywający Niemiec i Jastrzębskiego Węgla Lukas Kampa. – Tutaj zawsze nam dobrze grało się. Grupę mamy dobrą. Poziom rywali jest wysoki, ale w takim turnieju jak mistrzostwa Europy słabych już nie ma. Naszym celem będzie oczywiście wyjście z grupy.

Niemcy do EUROVOLLEY POLAND 2017 awansowały po wygraniu eliminacyjnej grupy A. - Czeka ich teraz spore odmłodzenie składu, więc być może uda nam się znaleźć na nich sposób – ocenił swojego grupowego przeciwnika Mirosław Palgut, który reprezentację Słowacji prowadzi od marca 2015 roku. W Polsce jest doskonale znany. Wcześniej związany był z Jastrzębskim Węglem, natomiast w tym sezonie jest pierwszym trenerem BBTS-u Bielsko-Biała. Z reprezentacją Słowacji brał udział w Igrzyskach Europejskich w Baku, gdzie w ćwierćfinale został zatrzymany przez drugą drużynę biało-czerwonych. Selekcjoner nie ukrywa, że EUROVOLLEY w Polsce, będzie dla jego ekipy niezwykle wymagającym turniejem.

W FIVB Mistrzostwach Świata w Piłce Siatkowej Mężczyzn Polska 2014 Niemcy zdobyli brązowy medal. W 1970 roku w Sofii NRD sięgnęła po mistrzostwo globu, a dwa lata później w igrzyskach w Monachium kraj ten uplasował się na drugiej pozycji.       
- W EUROVOLLEY POLAND 2017 nie ma łatwej grupy. Włosi pokazali się z bardzo dobrej strony na igrzyskach w Rio de Janeiro i są faworytami w naszej czwórce. Niemcy w ostatnim czasie nie prezentowali jakościowo bardzo wysokiej siatkówki. Ich najświeższym sukcesem jest złoty medal na Igrzyskach Europejskich w Baku. W turnieju w Polsce na pewno postaramy się zająć jak najwyższe miejsce – przyznał Mirosław Palgut. Jego podopieczni awansowali do przyszłorocznego czempionatu po wygraniu grupy D eliminacji.

Tuż po odejściu z PGE Skry Bełchatów, Miguel Falasca objął męską reprezentację Czech. W kwalifikacjach do mistrzostw Europy w Polsce, drużyna prowadzona przez Hiszpana poradziła sobie bardzo dobrze, wygrywając grupę F. Choć od Włochów i Niemców, dzieli ją jeszcze sporo, z całą pewnością emocji kibicom dostarczy bratobójcze starcie Czechów i Słowaków.

- Z Czechami graliśmy już bardzo dużo meczów i naprawdę dobrze się znamy. Poza tym w tej edycji spotkamy się z nimi w grupie w Lidze Światowej i będzie to dla nas kolejny test umiejętności. Żadna z naszych drużyn nie odda łatwo punktów – dodał Mirosław Palgut.

Zespoły Czech i Słowacji nie odniosły sukcesów. Jednak siatkówka w tych krajach ma ogromną i wspaniałą tradycję. W przeszłości wielkie zwycięstwa święciła Czechosłowacja. Została m.in. dwukrotnie mistrzem świata (1956, 1966), trzykrotnie mistrzem Europy (1948, 1955, 1958) i zdobyła dwa medale olimpijskie (srebrny 1964, brązowy 1968).