Dawid Konarski: plan minimum został wykonany

- Cieszę się, że już dzisiaj zapewniliśmy sobie awans do półfinału. Plan minimum został osiągnięty – nie ukrywał swojej radości atakujący reprezentacji Polski – Dawid Konarski. Dzięki zwycięstwu 3:0 nad zespołem z Belgii Polacy już dzisiaj mogą cieszyć się z awansu do półfinału turnieju kwalifikacyjnego w Berlinie.

pzps.pl: Gratuluję zasłużonego zwycięstwa nad reprezentacją Belgii. Plan minimum został wykonany i możemy już dzisiaj cieszyć się z awansu do rywalizacji finałowej turnieju w Berlinie.
Dawid Konarski: Dziękuję za gratulacje. Spotkanie nie było może porywające pod względem sportowym, ale najważniejsze są trzy punkty w tabeli oraz zwycięstwo w stosunku 3:0. Udało nam się zatem zaoszczędzić siły na kolejne spotkanie z reprezentacją Niemiec. Nasza grupa tak się ułożyła, że już dzisiaj zapewniliśmy sobie awans do półfinału tego turnieju, zatem plan minimalny został wykonany. Szczególnie cieszy mnie końcówka drugiego seta, gdzie wybroniliśmy bodajże pięć setboli i udało nam się tego seta wygrać. W trzeciej odsłonie kontrolowaliśmy przebieg spotkania. Belgowie doprowadzili wprawdzie do wyrównania w środkowej części seta, ale wypracowaliśmy ponownie przewagę kilkupunktową i odnieśliśmy zwycięstwo w tym secie i w całym meczu. Możemy grać jeszcze lepiej.

- Belgowie wydawali się przed tym spotkaniem zespołem słabszym, ale dzisiaj nawiązali wyrównaną walkę i postawili duży opór reprezentacji Polski.
- Zgadza się. Mieliśmy świadomość, że musimy dzisiaj zachować koncentrację i pokazać dobry poziom siatkówki, bowiem możemy w przeciwnym razie takie spotkanie przegrać. Belgowie przecież pokonali w sparingach przed turniejem w Berlinie dwukrotnie Francuzów, więc absolutnie nie mogliśmy ich lekceważyć. Wydaje mi się, że ten zespół nie nastawiał się też, że z tego turnieju awansuje do Rio. Mają okazję pograć z mocnymi drużynami i każdy z Belgów chce się pokazać też z jak najlepszej strony. Trzeba z nimi zagrać na sto procent.

- W przekroju tego turnieju widać ważną rolę zmienników w reprezentacji Polski. Wystarczy wspomnieć w dzisiejszym spotkaniu postawę Rafała Buszka lub zmiany zadaniowe innych zawodników, które doskonale funkcjonują w trakcie spotkania.
- Odkąd trener Antiga objął funkcję trenera reprezentacji Polski, bardzo mocno zwraca uwagę na to, aby każdy czuł się w tej reprezentacji potrzebny. Często zmiennicy pojawiają się u nas na jedną akcję lub obronę i ma ona kolosalne znaczenie dla przebiegu tego spotkania. Mamy w grupie fantastyczną atmosferę i nikt nie narzeka na swoją rolę.  Każdy z nas zna swoje miejsce w drużynie. Będziemy walczyć dalej.

- Mamy przed sobą spotkanie z reprezentacją Niemiec. O ile zwycięstwo w starciu z Belgami nie było zaskoczeniem, o tyle rozmiary zwycięstwa nad Serbami 3:0 musi budzić respekt.
- Chcemy na pewno wygrać z Niemcami i przystąpić do dalszej rywalizacji z pierwszego miejsca w grupie. Da nam to komfort psychiczny w kolejnych spotkaniach, a poza tym możemy z Niemcami spotkać się na dalszym etapie turnieju po raz kolejny. Każde zwycięstwo buduje morale zespołu i będziemy robić wszystko, aby zająć pierwsze miejsce. Mielibyśmy wtedy w półfinale teoretycznie słabszego rywala, dlatego damy z siebie sto procent w jutrzejszym spotkaniu.

- W jaki sposób chcecie podbić teren gospodarzy w jutrzejszym spotkaniu? Niemcy w przekroju turnieju prezentują solidną i równą siatkówkę.
- Niemcy grają przede wszystkim u siebie i zdecydowanie dodaje im to skrzydeł. My też jednak mamy świadomość swojej siły i wiemy, na co nas stać. Udawało nam się z Niemcami wygrywać niejednokrotnie i chcemy tę passę podtrzymać.