Eugeniusz Andrejuk, 7 września 2010

Reprezentacja polskich siatkarzy ma za sobą kolejny etap przygotowań do mistrzostw świata. Podopieczni trenera Daniela Castellaniego rozegrali od piątku do niedzieli w Kurytybie trzy mecze z mistrzem świata Brazylią. Dwa spotkania zakończyło się zwycięstwem gospodarzy 3:0, a trzecie wygrali oni 3:2.

Reprezentacja polskich siatkarzy ma za sobą kolejny etap przygotowań do mistrzostw świata. Podopieczni trenera Daniela Castellaniego rozegrali od piątku do niedzieli w Kurytybie trzy mecze z mistrzem świata Brazylią. Dwa spotkania zakończyło się zwycięstwem gospodarzy 3:0, a trzecie wygrali oni 3:2.

- Jestem zadowolony z pobytu i z tego co zrobili zawodnicy w czasie treningów i gier. Rywalizacja z najlepszymi w świecie była korzystna. Pierwszy mecz był bardziej wyrównany niż sugerowałby suchy wynik. Rezultat 3:0 dla Brazylii nie oddaje tego co działo się na boisku. Nasi zawodnicy walczyli jak równy z równym z utytułowanym rywalem. W drugim spotkaniu z korzystałem w głównej mierze ze zmienników i przewaga rywali była duża - powiedział trener reprezentacji Polski Daniel Castellani.

Niedzielne spotkanie Brazylijczycy wygrali 3:2, a tie break zakończył się rezultatem 15:13. - Jestem bardzo zadowolony z gry mojego zespołu w tym meczu. Walka toczyła się na najwyższym poziomie, a końcowy wynik był sprawą otwartą. Bardzo poprawiliśmy naszą grę - podkreślił trener Castellani.

Po niedzielnym meczu polski szkoleniowiec ogłosił skład 14-osobowej reprezentacji kraju na mistrzostwa świata we Włoszech. Biało-czerwoni będą tam bronić srebrnego medalu. Do Italii nie polecą Daniel Pliński i Jakub Jarosz. Obaj grali w ubiegłorocznych mistrzostwach Europy, gdzie Polska zdobyła złoty medal.

- Daniel Pliński był w ostatnich w ostatnich latach bardzo ważnym graczem reprezentacji Polski. Jego umiejętności przydawały się w ważnych momentach. Jest mi przykro, że nie będzie tego zawodnika w kadrze na mistrzostwa świata. Jego kontuzję można byłoby jeszcze wyleczyć do rozpoczęcia gier, ale zabrakłoby czasu na rehabilitację. Robiliśmy wszystko, żeby doprowadzić Daniela Plińskiego do pełnej sprawności - powiedział Daniel Castellani.

Na pozycji atakującego zagrają Mariusz Wlazły i Piotr Gruszka. - Jakub Jarosz zrobił w ostatnim okresie ogromny postęp. Był zawodnikiem, który bardzo dużo pracował. Na pewno wysiłek jaki włożył na zgrupowaniach przyda się reprezentacji w następnych ważnych turniejach. Zaangażowanie Jakuba Jarosza w kadrze będzie procentowało. Decydując się na Mariusza Wlazłego i Piotra Gruszkę braliśmy pod uwagę ich doświadczenie - podkreślił Daniel Castellani.

Przypominamy raz jeszcze skład 14-osobowej reprezentacji Polski na mistrzostwa świata: rozgrywający - Paweł Zagumny, Grzegorz Łomacz; atakujący - Piotr Gruszka, Mariusz Wlazły; środkowi - Marcin Możdżonek, Piotr Nowakowski, Patryk Czarnowski; przyjmujący - Michał  Winiarski, Bartosz  Kurek, Michał  Bąkiewicz, Zbigniew  Bartman, Michał Ruciak; libero - Krzysztof Ignaczak, Piotr Gacek.

Zbiórka w Spale została wyznaczona na 10 września na 22.00. Czternastu zawodników powołanych do kadry na mistrzostwa świata pozostanie w miejscowym ośrodku do chwili odlotu do Włoch. 17 września do Spały przyjadą siatkarze kubańscy i obie kadry będą wspólnie trenować.

www.pzps.pl to oficjalny serwis Polskiego Związku Piłki Siatkowej